Piątkowa sesja zakończyła się lekkim spadkiem WIGu20. Blue chipy po zmiennej sesji zanotowały 0,08% zniżkę wartości.
Sam koniec sesji to zdecydowana przewaga strony popytowej, i wydaje się, że gdyby handel trwał dłużej, kupujący zdołali by wyciągnąć na plus prestiżowy indeks warszawskiej giełdy. Wzmożone zakupy były reakcją na silnie rosnące po słabym otwarciu indeksy na Wall Street. Ostatecznie, mimo słabszej od oczekiwań informacji o zmianie majowej sprzedaży detalicznej w USA, S&P500 zakończył sesje na 0,44% plusie, a DJIA zyskał 0,38%.
Z punktu widzenia analizy technicznej wykres WIGu20 znajduje się blisko oporu zawieszonego na poziomie 2390 pkt. (być może zostanie on pokonany już na otwarciu). Dalszych ograniczeń dla silniejszych wzrostów należy upatrywać na liniach 2407 pkt. i 2433 pkt. Wsparcia dla ewentualnych spadków znajdują się obecnie na pułapach 2360 pkt. i 2330 pkt. Dziś na notowania wpływ będą mieć dane makro z Europy. O 9.15 poznamy ceny producentów i importu m/m w Szwajcarii za maj. Wartość prognozy to 0%. Później, bo o 11, na rynek napłyną wiadomości o zmianie produkcji przemysłowej w Europie w kwietniu.
Wartość prognozy to 0,7%. Biorąc pod uwagę rosnące poranne wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie i amerykańskiep parkiety oraz dodatnie zakończenia sesji w Azji (NIKKEI225 +1,7%; HANG SENG +0,88%), należy spodziewać się dziś pozytywnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie. Dobrze mogą dziś sobie radzić spółki petrochemiczne. Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec, zwyżkuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 1,4 %, do 74,79 USD. Dobrze radzi sobie także miedź. Surowiec ten w dostawach trzymiesięcznych na giełdzie metali LME w Londynie drożeje rano o 1,1% do 6.550 USD za tonę.