Bliskość poziomu 2500 punktów na WIG20 sprawił, że część inwestorów na sam koniec notowań zdecydowała się na realizację pokaźnych zysków. Mimo to, polskie blue chips po dzisiejszej sesji idą w górę o 0,75 procent.
Za głównego _ winowajcę _ spadku wartości indeksu na koniec dnia można uznać spółkę PKN Orlen, która jako jedna z czterech firm kończy dzień pod kreską. To jednak tylko w przypadku paliwowego giganta, spadek wartości przekroczył procent. W gronie spadkowych znalazły się również Tauron, PKO i PZU.
W lepszych nastrojach handel kończą najważniejsze indeksy w Europie. Większość inwestorów, zachęcona wczorajszymi zapowiedziami przedstawicieli banków centralnych strefy euro i Japonii o kontynuacji ekspansywnej polityki monetarnej, zdecydowała się na zakup akcji. Niemiecki DAX zyskuje ponad 1,4 procent, francuski CAC40 ponad 1,5 procent.
Dzisiejsze notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Bardzo dobre nastroje utrzymują się również na Wall Street. Najważniejsze indeksy za oceanem notują już ponad procentową zwyżkę. S&P500, przemysłowy Dow Jones i technologiczny Nasdaq zyskują odpowiednio 1,3, 1,1 i 1,3 procent.
Pretekstem do zakupów akcji za Oceanem były prawdopodobnie najnowsze dane makroekonomiczne z USA. Lepsze od prognoz okazały się wszystkie najważniejsze dzisiaj publikacje - indeks zaufania konsumentów Conference Board, indeks cen domów S&P/Case-Shiller i indeks Fed z Richmond.
Polskie spółki zyskują na wartości. Jak otworzy się Wall Street?
Maciej Rynkiewicz, godzina 14:55
Zapowiedź kontynuowania łagodnej polityki monetarnej w strefie euro umacnia kupujących na europejskich rynkach akcji. Z kolei notowania kontraktów najważniejszych indeksów na Wall Street sugerują, że i giełdy za Oceanem otworzą się powyżej kreski.
Obecnie wszystkie najważniejsze grupy spółek są na sporych plusach. Najwyższy wzrost cen akcji panuje na giełdach w Hiszpanii i Węgrzech. W przypadku BUX-a to prawdopodobnie efekt decyzji tamtejszego banku centralnego o obcięciu stóp procentowych z 4,75 do 4,5 procent. Rosną również niemiecki DAX i francuski CAC40.
Dzisiejsze notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
WIG20 rośnie już ponad 1,3 procent i zbliża się do poziomu 2,5 tysiąca punktów. Obroty na całym rynku wynoszą obecnie ponad pół miliarda złotych. Nieco gorzej radzą sobie szersze indeksy spółek mWIG40 i sWIG80. Obecnie wszystkie blue chips zyskują, z Lotosem i BRE na czele.
Rajd na WIG20 trwa. Zbliżamy się do kolejnej bariery
Damian Słomski, godzina 12:55
Po 10:00 WIG20 dobił do 2480 punktów, jak do tej pory maksimum sesji. Towarzyszy temu stosunkowo duży obrót. Jeszcze większe wzrosty obserwujemy na pozostałych rynkach w Europie. Pytanie tylko skąd taki wybuch optymizmu?
Podobnie jak wczoraj brakuje ważnych publikacji danych makroekonomicznych. Próżnia w jakiej odbywa się handel na początku tygodnia sprzyja kupującym. Blisko 1,5 procent rosną kursy FTSE100, CAC40, Ibex i FTSE MIB. Co więcej, żaden z indeksów nie traci.
Notowania głównych indeksów giełd europejskich Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Na pierwsze ważne dane musimy poczekać do startu handlu na Wall Street. Około 16:00 poznamy wartość indeksu zaufania konsumentów (prognoza: 71; poprzednio: 68,1 punktów) oraz indeksu Fed z Richmond (poprzednio: -6 punktów).
Na GPW optymizm również nie gaśnie, choć skala zwyżki jest nieco mniejsza niż wczoraj. Przez ostatnie tygodnie kurs walczył z poziomem 2400 punktów. Teraz nowym celem jest 2500. Scenariuszowi takiemu sprzyjają ponad 3-procentowe wzrosty cen akcji BRE Banku i Lotosu. Zupełnie w odmiennych nastrojach są akcjonariusze drugiego paliwowego giganta - PKN Orlen, który traci blisko 1 procent.
WIG20 kontynuuje zwyżkę. Zielono w całej Europie
Damian Słomski, godz. 09:35
Start sesji na GPW to kontynuacja wzrostów z wczoraj. Sprzyja temu udany handel w Azji. Do gry dołączyli już Brytyjczycy, później po 3 dniach przerwy ruszy również Wall Street. Jeśli na WIG20 nie zobaczymy korekty będzie to potwierdzenie siły kupujących.
Wszystkie najważniejsze indeksy europejskie wyraźnie zwyżkują. Wśród liderów jest brytyjski FTSE100. Tamtejsi inwestorzy nadrabiają wczorajszą przerwę w handlu. Podobnie wygląda sytuacja na kontraktach w USA.
Wczoraj WIG20 wystrzelił blisko 3 procent. Wydawało się, że na początku notowań obserwować będziemy niewielką realizacje zysków. Na szczęście posiadaczy akcji w pierwszych 30 minutach handlu zyskiwało aż 16 blue chipów, a cały indeks rośnie blisko 0,3 procent. Równie dobre nastroje panują wśród inwestorów zainteresowanych mniejszymi spółkami.
Notowania WIG20 - w czasie rzeczywistym Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Ponad 1 procent zyskują Lotos, BRE, Synthos i Asseco. Wyraźniej pod kreską są tylko Bogdanka i PKN Orlen (-0,7 procent).
Spokojnie jest wśród średnich spółek. Na szerokim rynku wyróżniają się papiery Mostostalu Warszawa (+13 procent). Podobnie jak wczoraj chętnie kupowane są też akcje Rafako.
GPW: Optymiści wciąż w natarciu. Koncern paliwowy chce miliard złotych
Łukasz Pałka, 26-05-2013 godz. 22:40
Inwestorzy kupujący akcje na warszawskim parkiecie znów dają pokaz siły. Co ciekawe, mocne wzrosty dotyczą nie tylko największych spółek. Na razie nic nie wskazuje na to, by sytuacja miała się zmienić.
Sporym zaskoczeniem dla dużej części graczy mogły okazać się poniedziałkowe notowania na GPW, podczas których indeks blue chipów zyskał prawie 3 procent, a wskaźniki małych i średnich spółek poszły w górę o prawie 2 procent. Wszystko działo się pod nieobecność inwestorów z Wielkiej Brytanii i USA, którzy rozpoczynają handel dopiero we wtorek.
Notowania WIG20 podczas poniedziałkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Warto w pierwszej kolejności zwrócić uwagę na to, co stało się na wykresie WIG20. Jego kurs z impetem przebił poziom 2.400 punktów. Pobił w ten sposób ostatni szczyt z kwietnia. A to może oznaczać, że w przypadku ewentualnego powrotu do spadków kupujący akcje tutaj właśnie będą szukać wsparcia.
Na razie jednak nic nie wskazuje na to, byśmy mieli wrócić do wyprzedaży akcji. Inwestorzy obecni na warszawskiej giełdzie wyraźnie pokazują swój apetyt na zakupy, a we wtorek będzie im ponownie sprzyjał brak istotnych danych makroekonomicznych.
We wtorek do gry wracają gracze w Wielkiej Brytanii, a także w Nowym Jorku. Będzie to sprzyjać zwiększeniu obrotów na polskim rynku, zwłaszcza w przypadku największych spółek. Kupujący będą więc po raz kolejny mieli okazję na pokaz swojej siły. Jeżeli to się uda, będziemy mogli być coraz bardziej pewni dalszych wzrostów.
Wśród polskich blue chipów warto zwrócić szczególną uwagę na koncern paliwowy PKN Orlen. Jego kurs rósł w poniedziałek o ponad 5 procent, co bardzo pomogło w ogólnym skoku całego indeksu WIG20. PKN Orlen opublikował właśnie prospekt emisji obligacji, która najprawdopodobniej okaże się największą w historii polskiej giełdy. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami koncern będzie chciał pozyskać z rynku długu 1 miliard złotych. W tym celu wypuści obligacje o maksymalnej cenie emisyjnej na poziomie 110 złotych za papier. Dzięki temu będą je również mogli kupować inwestorzy indywidualni, a nie jak dotychczas tylko instytucje.
Na rynek nie napłyną we wtorek żadne dane makroekonomiczne, które mogłyby znacząco wpłynąć na notowania warszawskiego parkietu. Po południu inwestorzy poznają nowe informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości (indeks Case-Shiller), a także dane na temat nastrojów konsumentów (indeks Conference Board). Prognozy są obiecujące, co powinno sprzyjać kupującym.
Wcześniej natomiast dojdzie najprawdopodobniej do kolejnej obniżki stóp procentowych w Europie - tym razem na cięcie o 0,25 punktu procentowego do 4,5 procent zdecyduje się bank centralny na Węgrzech. Inwestorzy w Polsce mogą być za to coraz pewniejsi kolejnego cięcia stóp procentowych podczas najbliższego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej