Do południa nieznaczną przewagę posiadali kupujący po tym jak w środę giełdy za Oceanem zakończyły dzień na najwyższych poziomach od lipca 2011 roku. Sytuacja uległa wyraźnemu pogorszeniu, gdy na rynek napłynęła informacja o niższym niż się spodziewano wzroście PKB w eurolandzie w trzecim kwartale, a przede wszystkim po danych z niemieckiej gospodarki. Według wstępnych informacji PKB tego kraju w czwartym kwartale spadło w ujęciu kwartalnym o 0,25 punktu procentowego i w całym roku największa gospodarka w Europie urosła o 3 procent. W 2010 roku wzrost wyniósł 3,6 procent.
Po tych informacjach na giełdach w Europie rozpoczął się odwrót od akcji, a indeksy zeszły pod kreskę. Podobnie wyglądała sytuacja na GPW, gdzie około południa WIG20, który od początku sesji zyskiwał na wartości, zszedł na minusy.
Zobacz jak zmieniały się notowania giełd w Europie i na GPW
Nastrojów na giełdach w Europie nie poprawili inwestorzy zza Oceanu. Tamtejsze giełdy od startu handlu traciły na wartości. To z jednej strony efekt obaw o kondycję europejskich gospodarek, a z drugiej spadki należy wiązać z chęcią realizacji zysków po dwóch wzrostowych sesjach na Wall Street.
Wśród warszawskich blue chipów negatywnym bohaterem sesji były papiery Getin Holdingu, które straciły niemal 5 procent. Największe wzrosty odnotowały papiery PBG, JSW i PGNiG, które zyskały ponad 2 procent.
GPW: Inwestorzy boją się o kondycję eurolandu
Arkadiusz Droździel, godz. 15:45
Wolniejszy niż się spodziewano wzrost gospodarki eurolandu w trzecim kwartale 2011 roku pogorszył nastroje na giełdach w Europie, a także wpłynął na spadki nma starcie notowań za Oceanem.
Około południa główne indeksy giełd w Europie, a także kontrakty na indeksy amerykańskie zanurkowały. W Warszawie WIG20, który od rana zyskiwał na wartości, zszedł pod kreskę.
Odwrót od akcji nastąpił po tym jak Eurostat poinformował, że w trzecim kwartale wzrost gospodarczy w strefie euro wyniósł 0,1 proc., czyli najmniej od drugiego kwartału 2009 roku, a także o 0,1 punktu procentowego mniej niż oczekiwali analitycy. Dodatkowo niepokojące informacje napłynęły z Niemiec. Według wstępnych informacji tamtejsza gospodarka w czwartym kwartale skurczyła się o 0,25 proc., a w skali roku urosła o 3 procent. Dla porównania w 2010 roku wzrost PKB u naszych zachodnich sąsiadów wyniósł 3,6 procent.
Wśród spółek z WIG20 najwięcej tracą papiery Getin Holdingu - ponad 4 proc., a także PKO BP i GTC ponad 2 procent. Największy wzrost notują natomiast akcje TPSA - ponad 2 procent.
GPW: Coraz trudniej podtrzymać dobry nastrój
Łukasz Pałka, godz. 12.00
Kupujący mają duży problem, by podtrzymać optymizm na warszawskim parkiecie. WIG20 znów spadł w okolice wczorajszego zamknięcia. Dzisiaj zdecydowanie nie pomaga nam sytuacja na europejskich parkietach.
Główne indeksy na giełdach Europy Zachodniej znajdują się obecnie na poziomie nieznacznie niższym od wczorajszego zamknięcia. Powodów do optymizmu nie dały inwestorom informacje z Niemiec.
WIG20 na tle europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Podczas aukcji niemieckich obligacji 5-letnich udało się sprzedać dług o wartości 3,1 miliarda euro z planowanych 4 miliardów euro. Teraz inwestorzy w Warszawie czekają na informacje po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Trudno jednak spodziewać się, by RPP zmieniła poziom stóp.
GPW: Wzrost na początku sesji. Optymizm się utrzyma?
Łukasz Pałka, godz. 9.30
Handel na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od wzrostu głównego indeksu. Teraz WIG20 zyskuje około 0,7 procenta wobec wczorajszego zamknięcia.
Obserwuj notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Jest szansa, że optymizm się utrzyma. Inwestorom będzie sprzyjać dobre zakończenie wczorajszej sesji na Wall Street, gdzie S&P500 wspiął się do poziomu najwyższego od końca lipca. Kupujący są również w przewadze na giełdach azjatyckich.
Większość spółek z WIG20 rozpoczęła dzień od wzrostu kursów. Najmocniej na początku sesji rosną notowania TPSA, JSW i PBG. Wszystkie zyskują po około 2 procent.
GPW: Jest szansa na dalsze wzrosty
Łukasz Pałka
Lepsze nastroje na warszawskiej giełdzie mają szansę się utrzymać. Niepokój może ponownie nadejść dopiero w czwartek.
Już w środę inwestorzy poznają decyzję Rady Polityki Pieniężnej na temat stóp procentowych po pierwszym tegorocznym posiedzeniu. Sytuacja jest dość skomplikowana: z jednej strony mamy wysoką inflację, co sugerowałoby konieczność podniesienia stóp, ale z drugiej - perspektywa spowolnienia gospodarczego raczej nie skłania do tego typu kroków. Dlatego można spodziewać się, że RPP pozostawi stopy na obecnym poziomie, co z kolei nie będzie miało większego wpływu ani na giełdę ani na złotego.
Ciekawiej prezentuje się wpływ sytuacji za granicą na warszawski parkiet. Pomimo dużej niepewności obecna atmosfera powinna sprzyjać bykom. Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła wzrosty indeksów. Tym sposobem indeks S&P500 sięgnął poziomu, który nie był notowany od pięciu miesięcy.
Główne indeksy na Wall Street podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Z kolei na innych europejskich rynkach dominuje optymizm spowodowany między innymi tym, że zniknęły obawy dotyczące obniżenia ratingu Francji, co z pewnością miałoby bardzo negatywny wpływ na rynek. Z kolei w środę o godzinie 11. warto obserwować aukcję niemieckich obligacji 5-letnich. Jej wynik może mieć wpływ na rynkowe nastroje. Prawdziwy sprawdzian nadejdzie jednak dopiero w czwartek, gdy swoje aukcje długu będą miały Włochy oraz Hiszpania, czyli dwa kraje z grupy PIIGS.
Źródłem niepewności dla inwestorów wciąż pozostaje _ rodzący się w bólach _ plan ratunkowy dla strefy euro. Angela Merkel we wtorek spotkała się z szefową MFW Christine Lagarde, a w środę będzie z kolei rozmawiać z włoskim premierem Mario Montim. Brak jasnych i szybkich decyzji politycznych w sprawie kryzysu zdecydowanie nie sprzyja trwałym wzrostom na giełdach.
Początek tygodnia tchnął w inwestorów więcej optymizmu. Jest jednak zdecydowanie zbyt wcześnie, by można było mówić o trwalszej poprawie nastrojów.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej