Otwarcie sesji wypadło na niewielkim plusie, po czym nastąpił spadek do minimów sesji na1453 pkt na WIG-u20 i kiedy wydawało się, że nieuchronnie zmierzymy się z wczorajszymi dołkami, powoli indeks zaczął się podnosić i do godziny 14.30 osiągnął 1494 pkt. Słabszy początek sesji za oceanem nieco spłoszył stronę popytową na naszym rynku i nic dziwnego bo np. S&P wzrósł w ostatnich 2 tygodniach blisko 20%, doszedł do oporu i krótkoterminowo ma potencjał do cofnięcia. Nasz rynek jednak do końca utrzymał się na przyzwoitym plusie (blisko maksimum dziennego) jak zresztą większość giełd europejskich, szczególnie rynków wschodzących.
WIG20 zamknął się 1487,71pkt. (2,40%), WIG 23328,95 (1,91%), mWIG40 1319,92 (1,10%) a sWIG80 6498,35 (+0,80%). Obrót wyniósł ponad 1,2 miliarda złotych.
Wśród największych spółek dobrze prezentowały się : BZWBK (+6,38%), KGHM (+5,53%), nieco ostatnio zapomniany PGNiG (+3,90%), CEZ (+3,70%), Telekomunikacja (+3,33%). Największy obrót był dziś na PKO BP i wyniósł ok. 320 mln zł.
Najsłabiej zachowywały się w tym segmencie akcje Agory (-3,08%), PBG (-1,73%), Asseco Polska (-1,42%) i TVN (-1,14%).
W segmencie małych i średnich spółek bardzo silny wzrost pokazały: Krosno (+22,22%), Elzab (+18,75%), Rafako (+8,73%), zaś na drugim biegunie najsłabiej zachowujących się należały Indykpol (-10,78%), Irena (-9,84%) i TUEuropa (-10,21%).
Dzisiejszy dzień przyniósł powstrzymanie spadków po słabszym początku tygodnia. Dzisiejszą sesję na wykresie świecowym reprezentuje biała świeca z wyraźnie powiększonym obrotem w porównaniu do poprzednich dni. W połączeniu z tym, że spadek został zatrzymany powyżej poziomu 1430 pkt., daje to podstawy do stwierdzenia, że korekta już się skończyła. Pewne obawy może budzić wspomniany potencjał spadkowy giełd w Ameryce, ale jak pokazuje nie tak odległa historia korelacja między naszymi rynkami nie jest równa 1.