Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: Krwawy wtorek. Inwestorzy nie wierzą Grekom

0
Podziel się:

Wyraźne pogorszenie się nastrojów na giełdach europejskich zachęca rodzimych inwestorów do sprzedaży akcji, szczególnie banków.

GPW: Krwawy wtorek. Inwestorzy nie wierzą Grekom

Łukasz Pałka, godz. 17.00

*Po wczorajszych optymistycznych nastrojach wśród inwestorów nie ma śladu. Indeks WIG20 stracił dziś 3,72 procent, a WIG 2,94 procent. Podobne jednodniowe spadki po raz ostatni notowaliśmy na początku lutego. *

Jeszcze wczoraj wieczorem wydawało się, że początek maja powinien przynieść wzrosty na giełdach. Bo zapadły decyzje w sprawie pomocy finansowej dla Grecji, co przynajmniej na chwilę powinno odsunąć jej bankructwo. Poza tym dobre dane makroekonomiczne z USA spowodowały wczoraj wyraźny wzrost indeksów na nowojorskiej giełdzie.

Nic z tego. Wydaje się, że do inwestorów dotarło, że akcja pomocy zadłużonej po uszy Grecji kwotą 110 miliardów euro będzie niezwykle trudna, a sam plan gigantycznych cięć budżetowych praktycznie niewykonalny, zwłaszcza w obliczu masowych protestów obywateli. Pozostaje jeszcze niepewność, czy wszystkie kraje Unii zgodzą się uczestniczyć akcji ratunkowej dla Grecji i wysupłać swoją część pomocy. A przecież Grecja to nie jedyny problem. Bo skoro temu krajowi udzielono pomocy, to już niedługo w kolejce po pieniądze mogą ustawić się Portugalia, Hiszpania, czy Włochy. Słowem, cała strefa euro jest w poważnym kryzysie i ktoś będzie musiał za to
zapłacić.

Do tego wszystkiego u wybrzeży USA trwa na razie bezskuteczna akcja ratunkowa po gigantycznym wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej. Straty amerykańskiej gospodarki po tym wydarzeniu na razie są trudne do oszacowania, ale z pewnością będą ogromne. Również sam koncern BP przez katastrofę może znaleźć się w poważnych tarapatach – jego akcje w ciągu ostatnich kilku dni straciły już kilkanaście procent. Wreszcie znów pojawiają się głosy o możliwym załamaniu gospodarczym w Chinach i zbliżających się podwyżkach stóp procentowych.

Te wszystkie wydarzenia posłużyły zwłaszcza inwestorom zagranicznym jako pretekst do wyprzedaży akcji na europejskich rynkach. Na warszawskim parkiecie wśród blue chipów najwięcej stracił Cersanit, którego notowania poleciały w dół o prawie 6 procent. Niewiele mniej stracił Getin Bank. O ponad 4 procent spadły również kursy banków PKO BP i BRE. Obroty akcjami na całej giełdzie przekroczyły 1,6 miliarda złotych.

Głęboko pod kreską przebiegają również dzisiaj notowania na zagranicznych parkietach. O godzinie 17 główne indeksy w USA tracą po ponad dwa procent, podobnie wygląda sytuacja na parkietach w Wielkiej Brytanii i w Niemczech.

Łukasz Pałka, godz. 15.40

Kiepskie otwarcie notowań za oceanem jeszcze mocniej zepchnęło warszawskie indeksy w dół. WIG20 traci już ponad 3 procent.

Końca wyprzedaży akcji nie widać. Po kiepskim otwarciu notowań w USA WIG20 traci już 3 procent. W czołówce spadków cały czas przeważają banki.

Łukasz Pałka, godz. 14.05

Nastroje na warszawskim parkiecie coraz gorsze. WIG20 traci już prawie 2,40 procent.

Na 1,5 godziny przed rozpoczęciem handlu w USA kontrakty terminowe na indeksy giełd amerykańskich są na minusach. Słabe otwarcie notowań za oceanem może jeszcze pogłębić spadki u nas.

W Polsce od samego rana byki nie mają najlepszego dnia. Indeks blue chipów bardzo szybko spada i traci już teraz prawie 2,4 procent. Przez cały dzień najwięcej tracą dziś banki: Getin, PKO BP i BRE spadają o około 2,8 procent. Mocno w dół leci też Cersanit (-3,6 procent) i TVN (-4 procent).

Na minusach są również giełdy europejskie. Brytyjski indeks FTSE 100 spada o 1,5 procent.

Arkadiusz Droździel, godz. 11.25

Indeks największych spółek spadł w okolice 2500 punktów, pomimo że rano wystartował 60 punktów powyżej. Tracą także indeksy małych i średnich spółek.

Przyczyn pozbywania się akcji przez inwestorów należy upatrywać w wyraźnym pogorszeniu się atmosfery na większości giełd europejskich. To natomiast jest efektem spadków akcji banków. Rynek obawia się, że pomoc dla Grecji ze strony Unii Europejskiej oraz MFW w wysokości 110 mld euro, będzie mieć negatywny wpływ na rynek finansowy.
W tej sytuacji również na rodzimym parkiecie spadki są napędzane przez największe banki, które tracą znacznie ponad dwa procent (jedynie BZWBK niecały procent).

GPW: Inwestorzy ostrożnie rozpoczynają miesiąc

Arkadiusz Droździel, godz. 9:45

W reakcji na podpisanie porozumienia pomiędzy Grecją a Unią Europejską i MFW główne indeksy warszawskiego parkietu, zgodnie z oczekiwaniami, rozpoczęły nowy miesiąc od wzrostów.

Po kilku minutach WIG20 stracił jednak na wartości ponad 20 punktów schodząc poniżej piątkowego zamknięcia. Nieco lepiej wypadają małe i średnie spółki. Indeksy je grupujące utrzymują się na plusach.

Podstawą do oczekiwania na wzrosty na otwarcie miesiąca na GPW było podpisanie przez Grecję porozumienia z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym w sprawie udzielenia pomocy Grekom w wysokości 110 mld euro do 2012 roku. Pieniądze te mają uchronić kraj ten przed bankructwem, co miałoby bardzo poważne konsekwencje dla strefy euro.
Optymizm inwestorów został nieco zachwiany po nieznacznym pogorszeniu się nastrojów na głównych giełdach europejskich po początkowych wzrostach. Powodów takiej reakcji należy upatrywać w spadkowym zakończeniu sesji na giełdach azjatyckich oraz gorszych od oczekiwań danych o marcowej sprzedaży detalicznej w Niemczech. Okazało się, że była ona niższa o 2,4 procent niż w lutym. Ekonomiści spodziewali się natomiast, że się ona nie zmieni.
Spośród największych spółek najlepiej radzą sobie firmy paliwowe Lotos i PKN Orlen, które zyskują około 1 procent.

GPW: Inwestorów czeka dobry start w nowy miesiąc

Łukasz Pałka, godz. 6:00

Grecja na razie uratowana. Warren Buffet wstawia się za bankiem Goldman Sachs i kupuje jego akcje. Sporo dobrych danych z gospodarek. W takiej atmosferze inwestorzy znad Wisły wchodzą w nowy, krótszy tydzień handlu.

Podczas gdy Polska świętowała wczoraj rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, na światowych rynkach trwał handel. Spływały też istotne dla inwestorów informacje.

Pozytywne dane makroekonomiczne połączone z wieściami, że znany miliarder Warren Buffet broni banku Goldman Sachs przed oskarżeniami o oszustwa, doprowadziły do tego, że byki wczoraj na Wall Street nie dały najmniejszych szans sprzedającym akcje.

Takie zakończenie sesji w USA bardzo dobrze wróży również handlowi w Warszawie. Można zakładać, że inwestorzy będą dzisiaj chętniej kupować akcje. Tym bardziej, że poprawa ogólnych nastrojów towarzyszy nie tylko Amerykanom. Wczoraj niemiecki rząd zgodził się na gigantyczną pomoc dla Grecji, co oznacza, że ten kraj przynajmniej na razie nie zbankrutuje. I przynajmniej na razie nie powinien straszyć rynków. A to dobry znak dla inwestorów, którzy z niepokojem czekają na debiut PZU. Bo wiadomo – im lepsza koniunktura na rynku, tym większe szanse na zysk podczas debiutu.

Tymczasem jeżeli nie zdążyłeś zapisać się na akcje PZU, to jeszcze do 7 maja trwają zapisy na akcje innego debiutanta: spółki wydobywczej Jana Kulczyka (KOV), która właśnie rozpoczęła wiercenia w Brunei.

Wśród danych z Polski inwestorzy powinni dziś zwrócić uwagę na najnowszy odczyt wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu oraz wstępne dane resortu finansów na temat inflacji w kwietniu.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)