Łukasz Pałka, godz. 17.35
*Poprawa nastrojów na giełdach nie była zbyt trwała. WIG20 w drugiej części sesji zyskiwał nawet ponad 1 procent. Dzień kończy jednak z nico słabszym wynikiem. Lepiej zachowały się dzisiaj główne indeksy na parkietach Europy Zachodniej. *
Główne indeksy w Polsce, Wielkiej Brytanii i Niemczech Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Powodem poprawy nastrojów na rynku po południu były niezłe dane makroekonomiczne z USA, co w kontekście doniesień z ostatnich dni można uznać za miłą niespodziankę. Tamtejsza gospodarka odnotowała bowiem wzrost zamówień na dobra trwałego użytku, który był wyższy od prognoz analityków. Zachęciło to inwestorów do kupowania akcji. Wzrost nie jest jednak imponujący i wskaźniki na Wall Street po dobrym starcie na razie zaczęły spadać.
Wśród warszawskich blue chipów mocny, prawie 4-procentowy wzrost zanotowała Telekomunikacja Polska. W górę poszły też notowania CEZ, TVN czy PZU. Spadały za to notowania Banku Handlowego, GTC i KGHM-u, który odczuwa przecenę na rynku surowców.
Większa dawka optymizmu wśród inwestorów to również efekt sporych oczekiwań związanych z zapowiedzianym na piątek wystąpieniem szefa amerykańskiego banku centralnego w Jackson Hole. Prawdopodobnie ogłosi on tam kolejny etap programu skupu obligacji dla ratowania gospodarki.
GPW: WIG20 rusza odrabiać straty?
Łukasz Pałka, godz. 14.45
Główny indeks warszawskiej giełdy WIG20 zaczął odrabiać straty. Jest szansa, że sesja na Wall Street rozpocznie się od wzrostów. Powodem nieco lepsze dane makro.
Dzisiejszy kurs indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowe
Nastroje mogą się nieco poprawić po publikacji lepszych od oczekiwań danych na temat zamówień na dobra trwałego użytku w USA. Wzrost o 0,7 procent miesiąc do miesiąca jest znaczący, bo analitycy prognozowali spadek, który po raz kolejny byłby dowodem na pogarszającą się sytuację w biznesie i gospodarce.
Wśród blue chipów na plusach są CEZ, Bogdanka i PZU. Inne spółki tracą, Bank Hadlowy aż 4 procent. Zawieszenie oferty sprzedaży akcji PKO BP przez Skarb Państwa, choć teoretycznie powinno, nie pomaga na razie notowaniom tego banku. Kurs spada o ponad 1 procent.
O zakończeniu dzisiejszej sesji zdecyduje zapewne po raz kolejny początek handlu w USA. Tam dane makroekonomiczne powinny poprawić nastroje inwestorów.
GPW: Inwestorzy pozbywają się akcji
Artur Nawrocki, godz. 12.45
Słabe dane z gospodarek zniechęcają graczy do kupna akcji. Po raz kolejny warszawska giełda radzi sobie gorzej niż zachodnie giełdy.
WIG20 spada 1,18 procenta, na minusie znalazły się akcje z indeksów mWIG40 i sWIG80, teraz tracą odpowiednio 0,5 proc. i 1 procent.
Indeksy polskiej giełdy na dzisiejszej sesji
Na Zachodzie zyskują największe giełdy. DAX rośnie 0,95 proc., CAC40 zwyżkuje 0,71 proc., z kolei FTSE znajduje się 0,55 procenta powyżej wczorajszego zamknięcia. Od GPW gorzej spisuje się jedynie giełda w Atenach (-2,7 procenta).
Kolejne dane makroekonomiczne zawodzą. Tym razem są to zamówienia w przemyśle strefy euro. Analitycy spodziewali się 0,5-procentowego wzrostu w skali miesiąca, niestety wskaźnik zanotował 0,7 procenta spadku.
Wśród spółek z WIG20 najbardziej traci Bank Handlowy (-4,62 proc.) i KGHM (-2,33 proc.). W mWIG40 najgorsi to Amrest (-5,5 proc.) i Polimex-Mostostal (- 4,5 procenta).
GPW: Znowu najgorsi w Europie
Artur Nawrocki, godz. 10.21* *
Jeszcze wczoraj mogło się wydawać, że po nieco słabszej sesji i rewelacyjnym zamknięciu na Wall Street, indeksy poszybują w górę. Niestety trzęsienie ziemi oraz kiepskie nastroje na rynkach azjatyckich skutecznie odstraszyły inwestorów.
WIG20 zniżkuje 0,9 proc., nieco lepiej radzą sobie małe i średnie przedsiębiorstwa mWIG40 traci 0,25 proc., natomiast sWIG80 spada 0,15 procenta. **
Zobacz jak rozpoczęła się sesja na warszawskim parkiecie
Zanim otworzyła się polska giełda negatywny sygnał wysyłały rynki azjatyckie. Chiński Hang Seng tracił ponad dwa procent, z kolei Nikkei225 ponad jeden procent. Biorąc pod uwagę obniżkę ratingu Japonii to zachowanie inwestorów nad wyraz spokojne.Już kolejną sesję z rzędu zachodnie indeksy europejskie są relatywnie silniejsze od GPW. FTSE, DAX, CAC40 znajdują się na lekkich plusach.
Zawiodły dane makroekonomiczne. Wzrost sprzedaży detalicznej wyniósł 8,2 procent wobec prognozowanych 10,5 procent. Zgodnie z oczekiwaniami stopa bezrobocia była na poziomie 11,7 procenta. Nieco gorzej od szacunków analityków znalazł się odczyt indeksu instytutu Ifo (108,7 punktu). Po fatalnym raporcie instytutu ZEW wczoraj, można było się gorszej wartości.
Wiadomość o zwiększeniu zaangażowania w spółkach zależnych przez PetrolInvestnie pozostała bez wpływu na kurs. Akcje paliwowej spółki rosną 15 procent. Wśród blue chipów najwięcej zyskuje CEZ (1,26 proc.) i Bogdanka (1,54 proc.).
GPW: Wall Street zachęca do zakupów akcji
Artur Nawrocki, godz. 07.21
Entuzjazm za Oceanem z pewnością wpłynie na nastroje na europejskich parkietach, w tym GPW. Ponad 3-procentowych wzrostów indeksów w Stanach Zjednoczonych nie sposób zignorować. Przy takim impulsie wzrostowym negatywne informacje mogą być zlekceważone.
Kupujący na Wall Street nie mogli sobie wymarzyć lepszej sesji. Wszystkie główne indeksy giełdowe mocno zyskiwały, na czele z NASDAQ, który zaserwował ponad 4-procentową zwyżkę. Co ciekawe szał zakupów w Stanach Zjednoczonych nie został osłabiony słabymi danymi z rynku pracy, czytrzęsieniem ziemi na Wschodnim Wybrzeżu.
Zobacz wczorajszą sesję na Wall Street
Choć jak wpłynie ostatnia informacja o klęsce żywiołowej dowiemy się jutro - po wstępnym oszacowaniu strat. Widać, że amerykańscy inwestorzy grają już pod piątkowe wystąpienie Bena Bernanke w nadziei, że ten zaproponuje sensowny plan działań wobec recesji, tudzież zapowiedź QE3. Zwyżka na rynku akcji spowodowała - jak można było się spodziewać - sprzedaż metali szlachetnych (złota, srebra, platyny).
WIG20 w ciągu 3 miesięcy
Spoglądając na wykres można odnieść wrażenie, że widzimy jak tworzy się formacja trójkąta. Zazwyczaj taki układ na wykresie zwiastuje kontynuację trendu - w tym wypadku spadkowego. Za scenariuszem spadków przemawia wolumen, który jest większy przy spadkach, a widocznie mniejszy przy wzrostach.
Nie można jednak prognozować jednoznacznie, ponieważ w przypadku wybicia kursu górą z formacji trójkąta będzie można się spodziewać wzrostów. Co przy bardzo niskich wskaźnikach P/E i P/BV w przypadku spółek z WIG20 nie wydaje się być nierealne, choć do tak atrakcyjnych wycen jak w marcu 2009 jeszcze trochę brakuje.
Dzisiejszy dzień będzie obfitował w dane makroekonomiczne. O 10.00 poznamy bezrobocie i sprzedaż detaliczną w Polsce oraz wskaźnik niemieckiego instytutu Ifo. Szacunki analityków wskazują na wartości nieco niższe niż w poprzednim miesiącu. Ze względu na wczorajszy słaby odczyt instytutu ZEW, można się spodziewać, że w przypadku Ifo realna wartość okaże się zdecydowanie gorsza od prognoz ekspertów.
Przydatne narzędzia
Później zostaną opublikowane raporty o zamówieniach. Najpierw w przemyśle w strefy euro, a po południ na dobra trwałe w Stanach Zjednoczonych. W pierwszym przypadku analitycy oczekują wzrostu 0,5 proc. w skali miesiąca, natomiast drugim 1,9 proc. miesiąc do miesiąca.
Z ważniejszych spółek warszawskiej giełdy skonsolidowane sprawozdania finansowe za pierwsze półrocze publikują - dom maklerski Ipopema, węglowy NWR oraz firma hotelarska Orbis.
Porównaj na wykresach kursy walut