Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Znów strach na GPW. Jest kolejny powód

0
Podziel się:

Rolę głównego rozgrywającego od Grecji przejęły dziś Włochy. Niepokoje o to, że polityczna niepewność może utrudnić tam reformy i cięcia, spowodowały gwałtowny wzrost rentowności włoskich obligacji.

<a href="http://www.facebook.com/zawadzki.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Paweł Zawadzki</b>, analityk Money.pl</a>
<br /><br />
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
<a href="http://www.facebook.com/zawadzki.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Paweł Zawadzki</b>, analityk Money.pl</a> <br /><br /> Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Paweł Zawadzki, godzina 17:40

*Rolę głównego rozgrywającego od Grecji przejęły dziś Włochy. Niepokoje o to, że polityczna niepewność może utrudnić tam reformy i cięcia, spowodowały gwałtowny wzrost rentowności włoskich obligacji. W przeciwnym kierunku podążały giełdowe indeksy. *

WIG20 w trakcie dzisiejszej sesji obsunął się o ponad 80 punktów. Oznacza to stratę w wysokości 3,4 procent. Przecena dosięgnęła również indeksy spółek małych i średnich. Tutaj spadki były jednak znacznie mniejsze. sWIG80 poszedł w dół o niemal 1,6 proc., a mWIG40 stracił _ tylko _ nieco ponad 0,5 procent.

Zobacz notowania głównych indeksów GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Pierwsza reakcja inwestorów na zapowiedź dymisji premiera Włoch Silvio Berlusconiego była pozytywna. Wygląda jednak na to, że _ rynki szybko doszły do wniosku _, że zmiana rządzących i ewentualne rozgrywki polityczne, mogą poskutkować opóźnieniami we wdrażaniu reform i potencjalnym pogłębieniem kryzysu w strefie euro.

W efekcie gwałtowanie w górę poszła rentowność włoskich papierów skarbowych. Oprocentowanie dziesięcioletnich obligacji maksymalnie sięgnęło 7,48 proc. i tym samym znalazło się na najwyższym poziomie od kilkunastu lat. Na rynku, skupując włoskie obligacje, interweniował EBC, jednak jego działania przyniosły raczej stabilizację na wysokich poziomach, niż zmianę nastrojów.

Właśnie ta sytuacja mocno niepokoiła inwestorów, którzy pamiętają, że utrzymywanie się rentowności _ dziesięciolatek _ powyżej poziomu 7 procent poskutkowało problemami z finansowaniem i w konsekwencji pomocą finansową dla Grecji, Irlandii, czy Portugalii. Choć sytuacja Włoch jest sporo lepsza, to zdecydowanie większa jest również ranga kraju w strefie euro i co za tym idzie, konsekwencje ewentualnych problemów.

Kalendarz publikacji z gospodarki był dziś bardzo skromny. Byłby natomiast zupełnie pusty, gdyby ograniczyć uwagę do wiadomości istotnych z punktu widzenia inwestorów. Praktycznie bez echa przeszła wiadomość dnia z kraju, czyli decyzja o pozostawieniu stóp procentowych w Polsce na dotychczasowym poziomie. Referencyjna stopa procentowa NBP wynosi nadal 4,5 proc. w skali rocznej.

W gronie 20 największych spółek pozytywnie zaskoczyła tylko jedna. PGNiG notowania zakończyło ponad 1-proc. zyskiem. Pozostałe spółki finiszowały poniżej swoich wczorajszych kursów zamknięcia. Najbardziej ucierpiały portfele posiadaczy akcji TVN i Pekao SA. Te bowiem zanurkowały i na zakończeniu sesji kosztowały po niemal 6 proc. mniej niż wczoraj.

GPW: Coraz gorzej. Już ponad 3 procent w dół

Paweł Zawadzki, godzina 16:04

Początek notowań na Wall Street nie poprawił nastrojów panujących na europejskich giełdach, gdzie w najlepszym wypadku spadki się nie pogłębiają. Wyraźnie zwiększyła się natomiast przecena w Warszawie.

Spadek WIG20 sięga już niemal 3,5 proc., a liczba blue chipów tracących ponad 5 procent zwiększyła się do czterech. Wciąż relatywnie _ dobrze _ wypadają indeksy spółek małych i średnich. sWIG80 idzie w dół o niemal 2 procent, a mWIG40 niecały 1 procent.

Po około 2 procent tracą główne indeksy giełd w Frankfurcie, czy Londynie. Niemal 3-proc. spadek odnotowuje natomiast indeks giełdy w Paryżu. Około 2,5-proc. spadki mają także miejsce, po niespełna trzech kwadransach notowań, na Wall Street.

Mimo informacji, że Europejski Bank Centralny aktywnie kupuje na rynku włoskie papiery skarbowe, ich rentowność wcale mocno nie spada. Oprocentowanie włoskich dziesięciolatek, mimo krótkoterminowego spadku, znów wzrosło w okolice 7,35 procent.

GPW: Niepokój trwa. Brak chętnych do kupowania akcji

Paweł Zawadzki, godzina 14:29

Spadki na GPW lekko wyhamowały, jednak nie widać chęci do zakupów. Trudno się temu dziwić, kiedy oprocentowanie włoskich obligacji przekroczyło poziom uważany przez wielu ekspertów za bardzo trudny do udźwignięcia.

Przecena WIG20 minimalnie się skurczyła, jednak najbardziej prestiżowy indeks warszawskiej giełdy wciąż znajduje się ponad 2 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Nieco lepiej wyglądają wskaźniki spółek małych i średnich. sWIG80 traci 1,5 proc., a mWIG40 niecały 1 procent.

Sygnał dla giełdowych graczy napłynął z rynku obligacji. Chodzi przede wszystkim o papiery skarbowe Włoch. Rentowność włoskich obligacji sięga obecnie 7,3-7,4 proc. i jest najwyższa od ponad 10 lat. Spekuluje się, że na rynku interweniuje EBC, jednak ta aktywność jak dotąd zbyt mocno nie pomaga giełdowym graczom.

Inwestorów najmocniej niepokoi fakt, że oprocentowanie przekroczyło linię 7 procent. Jeśli ten poziom się utrzyma, Włochy mogą mieć poważne problemy. W opinii ekspertów rentowność przekraczająca 7 proc. to zbyt wysoki koszt pozyskania pieniędzy i Włochy mogą po prostu same go nie udźwignąć.

Żaden z blue chipów nie znajduje się nad kreską. Na poziomie wczorajszego zamknięcia utrzymuje się kurs akcji Banku Handlowego. Gdyby wyodrębnić blue chipy ze spadkiem mniejszym niż 1 proc. - dołączyłyby do niego Kernel i PBG. Najmocniej tanieją akcje Pekao SA, obecnie idą w dół o niemal 6 procent.

GPW: Berlusconi odchodzi. To dobrze, ale kryzys wciąż trwa

Łukasz Pałka, godz. 11.30

Nagłe pogorszenie nastrojów dotyka wszystkie europejskie parkiety, a także rynek walutowy. Sygnał do wyprzedaży przyszedł z włoskiego rynku obligacji.

WIG20 po bardzo gwałtownym spadku traci już ponad 2 procent. Mocna wyprzedaż trwa również na innych europejskich giełdach, choć początek sesji wcale takiego rozwoju wypadków nie zapowiadał.

WIG20 na tle głównych wskaźników na europejskich giełdach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Zapowiedź odejścia premiera Włoch Silvio Berlusconiego spowodowała wczoraj wyraźną poprawę nastrojów na rynkach. Dzisiaj jednak rynek włoskich obligacji przypomniał, że ta decyzja wcale nie rozwiązuje problemu włoskiego kryzysu i rentowność włoskich papierów cały czas rośnie. Efekt? Spadki na giełdach oraz duże niepewność na rynku walutowym, która przed południem objawia się mocnymi spadkami złotego w stosunku do głównych walut.

Taka sytuacja powoduje, że inwestorów może dzisiaj czekać bardzo nerwowa sesja. Ten niepokój mogą potęgować kolejne wypowiedzi i deklaracje polityków w sprawie Włoch.

GPW: Nagły spadek indeksu WIG20

Łukasz Pałka, godz. 10.40

Wyraźny spadek indeksu WIG20. Po rozpoczęciu notowań na plusie, blue chipy tracą już około 1,5 procenta wobec wczorajszego zamknięcia.

Optymizmu po wczorajszych informacjach z Włoch nie wystarczyło inwestorom na długo, i wciąż mają oni problem z pokonaniem poziomu 2,4 tysiąca punktów na WIG20. W tej chwili na minusach jest większość blue chipów. Wśród nich Pekao SA, Bogdanka, PZU tracą nawet po 2-3 procent, skutecznie ciągnąc indeks w dół.

Główne wskaźniki notują również spadki na pozostałych europejskich parkietach.

WIG20 na tle europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

GPW: Jest szansa na wzrosty na GPW

Łukasz Pałka, godz. 9.30

Zgodnie z oczekiwaniami handel na warszawskiej giełdzie rozpoczął się na plusie. Inwestorzy mają dzisiaj szansę poprawić wyniki indeksów.

Podtrzymaniu dobrych nastrojów będą sprzyjać informacje z Włoch, gdzie w najbliższym czasie szykuje się dymisja rządu Silvio Berlusconiego, tuż po uchwaleniu reform finansów publicznych. To dobry znak dla rynków, co było już widać podczas wczorajszej sesji na Wall Street.

Główne indeksy GPW podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wśród spółek notowanych w indeksie WIG20 zyskują od rana spółki surowcowe, najwięcej traci Bogdanka, która dzisiaj podała wyniki finansowe za trzeci kwartał. Znacznym wzrostem zysków pochwaliła się również warszawska giełda, która zarobiła ponad 70 procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

GPW: Berlusconi zachęcił inwestorów do kupowania akcji

Łukasz Pałka, godz. 22.15

Zapowiedź odejścia premiera Włoch, ale dopiero po uchwaleniu ustawy dotyczącej finansów publicznych, powinna spodobać się inwestorom. Podczas środowej sesji jest więc szansa na wzrosty.

Oczy inwestorów były we wtorek skierowane przede wszystkim na Włochy, gdzie decydowały się losy rządu Silvio Berlusconiego. Po przyjęciu przez parlament sprawozdania z wykonania budżetu za ubiegły rok, przyszedł czas na decyzje w sprawie przyszłości włoskiego rządu.

Efekt rozmów na ten temat z włoskim prezydentem Giorgio Napolitano jest taki, że Silvio Berlusconi odejdzie. Najpierw jednak parlament musi uchwalić ważne dla rynków przepisy dotyczące stabilizacji finansów publicznych.

Na te informacje, które napłynęły już po zamknięciu notowań w Europie, miała szansę zareagować tylko nowojorska giełda. Inwestorzy za Oceanem pozytywnie odnieśli się do tych wieści i zwłaszcza w drugiej części sesji zaczęli kupować akcje. To spowodowało, że wszystkie indeksy na Wall Street zakończyły dzień na solidnych plusach.

Indeksy na Wall Street podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Informacja o spodziewanej dymisji Berlusconiego jest dobra dla rynków. Jak podkreślali w komentarzach we wtorek wieczorem finansiści z Wall Street, pozwoli ona być może wypracować również nowe sposoby na walkę z kryzysem. Z drugiej strony, dymisja dopiero po wypełnieniu zobowiązań w sprawie finansów publicznych nie spowoduje chaosu i niepewności wśród inwestorów. Zwłaszcza, że tego typu nastrojów mają oni już aż nadto po historiach związanych z Grecją.

Podczas środowej sesji można więc spodziewać się, że europejskie indeksy będą rosły na fali większego optymizmu wśród inwestorów. Na GPW WIG20 ma tym samym kolejną szansę, by przebić się przez poziom 2,4 tysiąca punktów.

W środę na rynek nie napłyną żadne istotne dane makroekonomiczne, co dodatkowo powinno sprzyjać kupującym akcje. Warto jednak pamiętać o kolejnej serii publikacji wyników finansowych spółek za trzeci kwartał 2011 roku. Wyniki będzie podawać między innymi warszawska giełda, dokładnie w rok od swojego debiutu na GPW. Spółka na razie nie zachwyca inwestorów, którzy trzymają jej akcje. Ich zysk po roku wynosi zaledwie około 1 procent. Ważne jest jednak to, że GPW od dawna jasno deklaruje, że nawet cały jej zysk będzie trafiał do akcjonariuszy w formie dywidendy.

Kurs GPW w ciągu ostatnich 12 miesięcy

Wśród innych ważnych publikacji wynikowych za trzeci kwartał warto jeszcze zwrócić uwagę m.in. na raporty: Asseco, CEZ i Bogdanki. Podsumowując, notowaniom na warszawskiej giełdzie podczas środowej sesji powinny sprzyjać dobre nastroje wśród inwestorów po doniesieniach z Włoch. Ani dane makroekonomiczne ani publikacje wyników spółek nie powinny ich zepsuć.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)