Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

GPW: Najgorsza sesja od pół roku. Ogromna przecena...

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl przeczytasz jak przebiegał dziś handel na największych giełdach świata.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Pierwszy raz sesja w Warszawie przebiegała w nowym systemie UTP i kończy się o godzinie 17:05. Wspomnienia tego dnia dla większości inwestorów nie będą najlepsze. WIG20 stracił 1,96 procent, co jest najgorszym wynikiem od 19 października 2012 roku. Po zaskakująco słabych danych z chińskiej gospodarki ogromną przecenę zanotował KGHM.

Największy wpływ na dzisiejsze notowania miały poranne dane z Chin. W I kwartale wzrost gospodarczy wyhamował do 7,7 z 7,9 procent poprzednio. Co ważniejsze, rynki oczekiwały przyspieszenia do 8 procent. Oliwy do ognia dodały informacje o produkcji przemysłowej, która w marcu spadła do 8,9 procent (prognoza: 10 procent; poprzednio: 9,9 procent).

W efekcie sprzedający dominowali na niemal wszystkich giełdach w Europie. Na niecałe 30 minut przed końcem sesji główne indeksy tracą około 0,7 procent. Przed 16:00 wydawało się, że nad kreskę wzbije się włoski FTSE MIB, jednak stosunkowo szybko powrócił pod kreskę.

Duży wpływ informacji z Chin widać także na rynku surowców. Złoto i srebro tanieje 6-9 procent. Z kolei miedź wyceniana jest najniżej od 2011 roku. To zaważyło na panicznej wyprzedaży akcji miedziowego giganta - KGHM, którego akcje przecenione zostały o 6,09 procent. Wśród niemal wszystkich największych spółek przeważali sprzedający. Na plus sesję zaliczyć mogą jedynie inwestorzy TPSA (+0,45 procent) i Eurocash (+4,28 procent).

Notowania głównych indeksów z GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Średnio mniej traciły najmniejsze spółki. W mWIG40 uwagę zwracały m.in. papiery TVN, które zyskały 1,5 procent. Akcjonariusze medialnej spółki, którzy będą posiadać papiery w środę otrzymają 64 grosze dywidendy na akcję z zysku z a 2012 rok. Taka decyzja została podjęta na dzisiejszym WZA.

Negatywnym zaskoczeniem były zaś notowania NWR, za które na fixingu płacono 10 zł, czyli 10,63 procent mniej niż w piątek. Citigroup obniżyło dziś rekomendację spółki. Radzą sprzedaż akcji_ _.

Notowania wciąż trwają na Wall Street. Główne indeksy na starcie sesji traciły około 0,2 procent i od tamtego czasu spadki pogłębiają się. Po 90 minutach handlu S&P500 znajduje się około 0,6 procent pod kreską. Na to wpływa oprócz sytuacji w Europie i Chinach także najnowszy odczyt indeksu NY Empire State. Spadł on w kwietniu do 3,05 punktów z 9,42 punktów przed miesiącem i prognozami na poziomie 7 punktów.

Notowania najważniejszych indeksów z Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Nastrojów na szerokim rynku nie poprawił raport Citigroup, który w I kwartale 2013 roku zarobił 1,23 dolara na akcję, czyli lepiej od oczekiwań (1,17 dolarów) i wcześniejszego zysku (1,11 dolarów). Walory spółki w reakcji na te dane zyskują około 3 procent.

Indeksy w Europie odbijają od dna. WIG20 traci...

Damian Słomski, godz. 15:10

Od południa sytuacja na części giełd poprawia się. W całości straty odrobił indeks giełdy z Mediolanu. Skala przeceny zmniejszyła się także na warszawskim parkiecie, choć wciąż WIG20 traci około 1,5 procent.

Emocje związane z porannymi negatywnymi informacjami z chińskiej gospodarki powoli opadają. Tym samym po silnej przecenie akcji w pierwszych godzinach handlu, indeksy europejskie nieco odrabiają straty.

Najlepiej pod tym względem wygląda włoski FTSE MIB, który znajduje się w okolicy piątkowego zamknięcia. Około 0,7 procent pod kreską są wciąż indeksy niemieckie, francuskie i brytyjskie.

Notowania głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Ponad 1,5-procentowy spadek notuje WIG20. Indeksowi ciąży przeceniany ponad 5 procent KGHM, na którym obroty przekraczają już 160 mln zł (niemal 1/3 wartości transakcji na całym rynku). Zresztą powyżej 1 procenta na minusie jest także 11 innych blue chipów. Pogorszeniu nastrojów skutecznie opiera się za to niedawny debiutant - Eurocash zyskujący blisko 4 procent.

Powodów odrabiania strat przez polskich inwestorów można upatrywać w części w dzisiejszej publikacji GUS na temat inflacji. W marcu spadła ona do najniższego poziomu od 7 lat. Wskaźnik na poziomie 1 procenta jest niższy zarówno od prognoz (1,1 procent) jak i poprzedniego odczytu (1,3 procent). Spadająca inflacja zwiększa szansę na powrót RPP do obniżania stóp procentowych.

WIG20 traci 2,5 procent, KGHM spada dwa razy tyle. Co się dzieje?

Maciej Rynkiewicz, godz. 12:20

Ponad procentowe spadki na giełdach na Zachodzie i już blisko 2,5-procenotowa przecena na GPW to obraz dzisiejszej sesji na rynkach akcji. Skąd słabość polskiego parkietu?

Pogorszenie nastrojów to efekt najnowszych publikacji makroekonomicznych z Chin. Kiedy jednak CAC40 spada o 1,1 procent, a niemiecki DAX zniżkuje niewielie ponad 0,9 procent, to krajowy WIG20 traci w stosunku do piątkowego zamknięcia około 2,5 procent.

Notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Głównym winowajcą relatywnej słabości warszawskiego parkietu jest miedziowy gigant KGHM, który traci teraz około pięć procent. To zaś efekt spadku cen metalu na światowych giełdach surowców właśnie po publikacjach z Państwa Środka. Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie są najniższe od ośmiu miesięcy.

Publikacje z Chin skłoniły JPMorgan Chase do obcięcia wcześniejszych szacunków wzrostu gospodarczego w tym kraju na poziomie 8,2 procent. Holding finansowy prognozuje, że w tym roku PKB Chin wzrośnie o 7,8 procent. To 0,3 pkt. procentowego więcej, niż oczekuje chiński rząd.

Rozczarowujące dane z Chin. Giełdy reagują spadkami

Maciej Rynkiewicz, godzina 9:25

*Na GPW trwa pierwsza sesja z wykorzystaniem nowego systemu UTP. * *Indeks WIG20 rozpoczyna ją na 0,64-procentowym minusie, podobne zniżki panują na największych giełdach Europy. Przyczyną pogorszenia nastrojów są rozczarowujące wiadomości z Chin. *

Okazało się, że w pierwszym kwartale 2013 roku zmiana PKB wyniosła 7,7 względem 7,9 procent w poprzednim odczycie - wynika z informacji Narodowego Biura Statystycznego. Ekonomiści spodziewali się, że gospodarka Państwa Środka od dna już się odbiła i tym razem zmiana zamknie się na poziomie nawet ośmiu procent.

Oczekiwań analityków nie spełniły również wyniki tamtejszej produkcji przemysłowej - dynamika jej wielkości w marcu wyniosła 8,9 procent względem 9,9 procent w lutym i szacunków na poziomie 10 procent. Informacje z Azji sprawiły, że Europa otworzyła się na minusach.

Dzisiejsze notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przed chwilą pojawiły się informacje na temat inflacji producenckiej w Czechach i indeksie CPI na Słowacji za marzec. Wyniki okazały się nieco niższe od oczekiwań ekonomistów - PPI w Czechach zamknęło się na poziomie procenta w ujęciu rocznym, zaś CPI na Słowacji wyniosło 1,9 procent.

To będzie wyjątkowy tydzień na warszawskim parkiecie

Damian Słomski, godzina 17:45, niedziela 14.04

Od poniedziałku wchodzą _ rewolucyjne _ zmiany na GPW. Nowy system transakcyjny, nowe możliwości, nowy harmonogram. Wciąż pozostają jednak stare problemy, z którymi inwestorzy muszą się zmagać. Tydzień mogą zdominować informacje ze spółek, tych krajowych jak i amerykańskich. Sezon wyników w USA i sezon dywidend w Polsce może pozytywnie wpłynąć na postrzeganie rynku przez giełdowych graczy.

Mijający tydzień przyniósł wzrosty na światowych parkietach, w tym nowe rekordy na Wall Street. Nastrojów inwestorom nie popsuły doniesienia o problemach w restrukturyzacji długu w Portugalii, zwiększonym zapotrzebowaniu na finansowanie Cypru, czy doniesień Komisji Europejskiej o wciąż trudnym położeniu Hiszpanii, Włoch, Francji i Grecji. Do tego mało zaszczytnego grona dołączył kolejny kraj wokół którego zaczyna się robić głośno - Słowenia.

Negatywną wymowę miał także protokół z marcowego posiedzenia Fed, na którym coraz większa liczba członków zaczyna myśleć nad ograniczeniem programu skupu aktywów w ramach QE3.

Mimo tego wzrosty na najważniejszych parkietach w Europie były okazałe. Główne indeksy hiszpańskiej i włoskiej giełdy w ciągu tygodnia wzrosły o ponad 3 procent.

Tygodniowe notowania na głównych europejskich parkietach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Również na GPW napłynęła znaczna ilość kapitału. WIG20 w skali tygodnia zyskał 2,16 procent powracając pod granicę 2400 punktów. Jeszcze w czwartek wydawało się że tydzień zakończymy powyżej tej bariery, jednak realizacja zysków przez inwestorów w piątek ostudziła nieco zapędy kupujących.

Wszystko na co stać było blue chipy to dojście do 2409 punktów. Widać więc, że wyraźne przebicie linii 2400 punktów, będącej w październiku i listopadzie oporem i w lutym wsparciem, może być kluczowe dla wskazania kierunku na kolejne dni.

WIG20 w ostatnich 12 miesiącach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Po rekordowo niskich rentownościach polskich obligacji i umacniającym się złotym widać, że polski rynek jest jednym z tych do których inwestorzy zagraniczni mają stosunkowo duże zaufanie. Początek tygodnia może być jednak nerwowy.

Czynnikiem niepewności w poniedziałek będzie start całkiem nowego systemu transakcyjnego - UTP, który zastąpi przestarzały już WARSET. Czy będzie to przełom dla giełdy? Pod względem technologicznym na pewno, gdyż UTP jest znacznie szybszy, bardziej wydajny i ma zdecydowanie większą przepustowość, co w praktyce oznacza możliwość obsługi wielokrotnie większej liczby zleceń (20 tys. zleceń na sekundę wobec niewiele ponad 300 dotychczas). Ponadto, oferuje inwestorom szerszą paletę funkcjonalności, nowe rodzaje i typy ważności zleceń. W ten sposób GPW wpisze się w sieć najnowocześniejszych rynków kapitałowych dołączając do wykorzystujących ten system giełd w Nowym Jorku, Paryżu, Lizbonie, czy Amsterdamie.

Na wzrost aktywności inwestorów objawiający się zwiększonymi obrotami i wzrostami kursów akcji raczej nie ma co liczyć. Przynajmniej nie w krótkim czasie, choć możliwości jakie daje system zapewne mogą wyjść tylko na plus. Warto przy okazji wspomnieć, iż we wtorek sesji na warszawskim parkiecie nie będzie. Domy maklerskie i sama giełda na spokojnie będę mogły przeanalizować pierwszy dzień działania nowego systemu. Zmiany się na tym nie kończą. Od tego tygodnia zacznie obowiązywać również nowy harmonogram notowań. Handel akcjami będzie możliwy do godziny 17:05.

Wśród istotnych danych makroekonomicznych należy zwrócić uwagę na poniedziałkową inflację, która stanowi bardzo ważny czynnik wpływający na politykę NBP. Analitycy oczekują dalszego spadku do 1,1 procent z 1,3 procent w lutym. W środę natomiast GUS przedstawi dane z rynku pracy, tzn. przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie. Najprawdopodobniej kolejny miesiąc z rzędu spadać będzie liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw. Według szacunków w marcu liczba pracujących spadła o 0,9 procent. Warto także zwrócić uwagę w czwartek na dane o produkcji przemysłowej, które potwierdzą wciąż kurczący się ten sektor gospodarki.

Danych z pozostałych europejskich gospodarek nie będzie dużo. Tym, co w znaczący sposób może wpływać na nastroje inwestorów będzie odczyt niemieckiego indeksu ZEW i produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii.

Nie wolno zapominać też o Stanach Zjednoczonych. Najciekawszy będzie wtorek i czwartek. Seria danych dotyczyć będzie kondycji rynku nieruchomości i produkcji przemysłowej. Uwadze nie powinien umknąć także indeks Fed z Filadelfii. Według szacunków analityków większych zmian w porównaniu do ostatnich publikacji nie będzie.

Znacznie ciekawsze informacje napłyną zapewne z amerykańskich spółek. W kolejnych dniach na dobre ruszy bowiem sezon publikacji raportów kwartalnych. Po lepszych od oczekiwań wynikach Alcoa, JP Morgan i Wells Fargo inwestorzy już ostrzą sobie zęby na kolejne. Przed nami między innymi w poniedziałek raport Citigroup; we wtorek: Coca-Cola, Goldman Sachs, Intel, Yahoo; w środę: BNY Mellon, Bank of America i eBay; w czwartek Google, Microsoft, PepsiCo; w piątek: General Electric.

Jeśli kolejne raporty pozytywnie zaskoczą, scenariusz kolejnych rekordów na Wall Street stanie się bardzo prawdopodobny.

Notowania S&P500 od 2007 roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W przypadku polskich spółek sezon wyników dopiero co się skończył. Zamiast tego mamy _ sezon dywidend _. W kolejnych tygodniach coraz więcej spółek będzie decydować o podziale zysku za 2012 rok. DO tej pory rozstrzygnięcia poznaliśmy w przypadku BRE Banku, Tauronu, Telekomunikacji Polskiej i Synthosu. W nadchodzącym tygodniu spodziewać się można decyzji także m.in. w Asseco, TVN, Azotach Tarnów, Getin Holding oraz w BZ WBK i ING.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)