Federalny Komitet Otwartego Rynku obniżył kolejny raz stopy procentowe w USA. Tym razem redukcja wyniosła 50 punktów bazowych. Indeksy poszły w górę, ale na krótko.
Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) obniżył wczoraj stopy procentowe w USA o 50 pb. Stopa funduszy federalnych spadła do poziomu 3 proc. Amerykańskie władze monetarne dały sygnał, że drzwi do dalszych obniżek stóp procentowych są otwarte.
Należy zwrócić jednak uwagę na dane w USA, które sugerują już poważne zagrożenie silniejszym odbiciem inflacji w górę. Fed dając palec, spowodował, że rynek dyskontuje już całą dłoń. Ciekawe jak sobie ,,strażacy" z Fed-u z tym poradzą. Warto więc zwrócić uwagę jak wczoraj zareagowały indeksy po cięciu stół. Po pierwszym wyskoku szybko rozpoczął się odwrót, który w przypadku głównych wskaźników zakończył się zejściem pod kreskę. Ciekawe jak na to wszystko zareagują indeksy w Azji.
Dzisiaj mamy sporo danych na które warto zwrócić uwagę. W USA zostaną opublikowane informacje dotyczące inflacji za grudzień, rynku pracy, a przede wszystkim poznamy wartość wskaźnika Chicago PMI za styczeń. Analitycy oczekują gorszych wyników. Wszystkie ,,newsy" poznamy jednak w Polsce po godzinie 14. naszego czasu.
Wcześniej walne zgromadzenie spółki Action będzie decydować o wypłacie dywidendy w wysokości 0,27 zł na jedną akcję, Poza tym akcjonariusze Mediatela będą głosować nad poparciem nabycia udziałów spółki eTel Polska. Przy okazji projekty uchwał zakładają zmianę w statucie i upoważnienia zarządu do podwyższenia kapitału zakładowego w ramach kapitału docelowego.
O godzinie 11. strefa euro zasypie nas danymi dotyczącymi m.in. stopy bezrobocia za grudzień 2007 r., wzrostu PKB za III kwartał a także wskaźników nastroju konsumentów, przedsiębiorców i klimatu inwestycyjnego za styczeń. Szczególnie ostatnie informacje mogą nieco zamieszać na rykach tym bardziej, że wcześniej Niemcy swoje dane makroekonomiczne.
Przy takim ścisku wielu informacji wydaje się, że nasz parkiet powinien jednak rozpocząć notowania od wzrostów, choć wcale nie jest to takie pewne. Mamy dobrą pozycję, gdyż indeks WIG20 przebił poziom 3000 pkt. Wiele jednak będzie zależało od danych makro zarówno w strefie euro jak i w USA, które mogą zmienić przebieg sesji na rynkach akcji. Czy tym razem GPW w Warszawie również podąży śladami zagranicznych parkietów?