Przed nami ostatnia sesja giełdowa w 2008 roku. Poprzedzona została dwudniowymi wzrostami i nic nie wskazuje aby w dniu dzisiejszym ta seria miała zostać przerwana.
Jednak choć akcje Idą w górę, to obroty przy których się to odbywa każą się zastanawiać nad trwałością tego ruchu. Odpowiedź na pewno poznamy podczas pierwszych tygodni nowego roku. Miniony poniedziałek i wtorek wyglądały bliźniaczo podobnie.
Pierwsze godziny handlu zostały wykorzystane do podnoszenia indeksów na wyższe poziomy, a reszta dnia do ich utrzymywania. Dodatkowo publikowane dane makroekonomiczne były ignorowane przez rynek. Również na zachodzie przebieg sesji miał taki charakter, także indeksy na Starym Kontynencie zakończyły wtorek zwyżką odpowiednio: WIG +1,09% (27391,21pkt), WIG20 +1,72% (1805,81pkt), DAX +2,24% i CAC40 +2,76%.
Natomiast za oceanem po poniedziałkowych spadkach na Wall Street powróciły wzrosty. Sprzyjała temu zapowiedź Białego Domu o
powiększeniu pożyczki dla GM o 1 mld USD oraz zainwestowaniu 5 mld USD w finansowe ramię koncernu (GMAC). Dzięki temu S&P500 zwyżkował o 2,44%, NASDAQ o 2,67% i DJIA o 2,17%.
Ostatnie dni skutecznie wykorzystywane są do ,,Window dressing", a dzisiejsza krótsza sesja nie powinna różnic się od tej poniedziałkowej i wtorkowej. Należy pamiętać, że handel na warszawskim parkiecie kończy się o 13.30, a w Nowym Roku powinniśmy życzyć wszystkim samych zysków.
ZOBACZ TAKŻE: