Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

GPW: Polskie indeksy w środku stawki. Działo się sporo

0
Podziel się:

Przeczytaj w komentarzu Money.pl, co się stało na sesji Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

 Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl
  
Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.
Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.

WIG20 stracił dziś 0,36 proc i zamknął sesję na poziomie 2262 punktów. Podobną skalę zniżki zaliczyły szersze indeksy.

Najwięcej dały dziś zarobić papiery Kernela (1,97 proc.) oraz JSW (1,89 proc.). Równo na zerze środową sesję zakończyły trzy spółki - Synthos, PZU oraz Bogdanka. Nie był to udany dzień dla akcjonariuszy Boryszewa i Pekao, którzy stracili odpowiednio 1,67 i 1,6 proc.

Notowania WIG20 na dzisiejszej sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Nieco słabsze nastroje na warszawskiej giełdzie to pokłosie zapowiedzi prezesa NBP Marka Belki o nadchodzącym spowolnieniu gospodarczym. Bank centralny co prawda nie zmienił dziś stóp procentowych, jednak RPP zapowiedziała, że bacznie będzie analizować napływające dane z gospodarki. Bardzo więc możliwe, że na najbliższym posiedzeniu członkowie Rady zadecydują o niewielkiej obniżce.

Nieco lepsze wiadomości pojawiły się z rynku długu, rentowność polskich _ dziesięciolatek _ spadła do najniższego poziomu od 2007 roku. Inwestorzy zza granicy kupują nasze papiery dłużne, wiedzą bowiem, że Ministerstwo Finansów w najbliższym czasie ograniczy ich emisję.

Wynik warszawskiej giełdy uplasował ją dzisiaj w środku europejskiej stawki, większość indeksów na Starym Kontynencie traciła. Niemiecki DAX pomniejszył swoją wartość o około 0,3 proc., z kolei francuski CAC40 o 0,1 proc. Giełdy w Stanach Zjednoczonych dzisiaj nie pracują, Amerykanie obchodzą bowiem Dzień Niepodległości.

Jesteśmy najniżej od 2007 roku. Rewelacyjna wiadomość

Maciej Rynkiewicz, godz. 15:05

Rentowność polskich dziesięcioletnich obligacji spadła dziś wczesnym popołudniem do 5,07 proc.

To najniższy poziom od 2007 roku. Nasz dług kupują inwestorzy zza granicy, ponieważ wiedzą, że Ministerstwo Finansów sfinansowało do tej pory 80 procent potrzeb kredytowych za 2012 rok i planuje ograniczyć emisję.

Na giełdzie w Warszawie panują jednak mieszane nastroje, indeks WIG20 traci teraz 0,26 proc. Liderem dzisiejszych wzrostów jest Kernel, którego walory zyskują teraz ponad 2 procent. Znacznie gorzej radzą sobie papiery najgorszego dzisiaj Boryszewa, którego akcjonariusze tracą ponad półtora proc.

Notowania najważniejszych indeksów na giełdzie w Warszawie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Podobne nastroje panują na parkietach w Europie. Niemiecki DAX traci teraz około 0,6 proc., z kolei francuski CAC40 0,7 proc. Ponad 3 procent zyskują teraz tylko najważniejsze indeksy w Grecji.

Końcówka sesji nie przyniesie prawdopodobnie gwałtownej zmiany nastrojów. Publikacje makroekonomiczne już się dzisiaj wyczerpały, a giełda za Oceanem dziś nie pracuje. Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości.

To obroniło GPW przed większymi spadkami. Co dalej?

Paweł Zawadzki, godzina 11:54

Wszystkie, zaplanowane na dziś, ważne dla inwestorów dane makro zostały już opublikowane. Mimo że pozytywnie zaskoczyły, nie zachęciło to giełdowych graczy do większych zakupów. WIG20 przed głębszymi spadkami znów obroniła jednak linia 2.250 punktów.

Indeks największych, notowanych na GPW, spółek aktualnie traci około 0,5 procent. Chwilę po 10-tej tracił już niemal dwa razy więcej, jednak kupujących znów wsparła bliskość wsparcia umiejscowionego w okolicach 2.250 punktów. Linia ta broni WIG20 przed głębszą przeceną już od kilku sesji.

Zobacz notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Podobnie zresztą, przed mocniejszymi wzrostami WIG20 w ostatnich tygodniach powstrzymuje opór umiejscowiony w pobliżu 2.280 punktów. Trudno spodziewać się zatem, że dziś zostanie wyraźnie przełamana któraś z barier przedziału 2.250-2.280 punktów.

Kalendarz makro na godziny popołudniowe jest już pusty, a Wall Street z okazji Dnia Niepodległości, dziś nie pracuje. Dorzucając do tego oczekiwanie na jutrzejszą decyzję o obniżeniu stóp procentowych w strefie euro do rekordowo niskiego poziomu 0,75 procent, a następnie na konferencje szefa EBC - druga faza dzisiejszej sesji powinna mieć raczej stonowany charakter.

Tym bardziej, że do odważniejszych decyzji inwestorów nie zachęciły jak dotąd najważniejsze opublikowane dziś dane z europejskiej gospodarki. Prognozy analityków przebiły zarówno dane o aktywności gospodarczej w sektorze usługowym (47,1 pkt | prognoza 46,8 pkt), jak i sprzedaż detaliczna (+0,6 proc. | prognoza +0,2 proc.).

GPW: Początek spokojny, ale inwestorzy czekają na...

Paweł Zawadzki, godzina 9:33

Dzisiejsza sesja, zgodnie z oczekiwaniami, rozpoczęła się dość spokojnie. Strata zarówno WIG20, jak i najważniejszych europejskich indeksów nie przekracza obecnie pół procent.

Sporo gorzej radzą sobie natomiast wskaźniki spółek średnich i małych. Zarówno mWIG40, jak i sWIG80 tracą już po niespełna 1 procent.

Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W gronie największych spółek najsłabiej radzą sobie akcje KGHM i Banku Handlowego, które tanieją obecnie o niespełna 1 procent. Na przeciwległym biegunie znajdują się natomiast, drożejące o prawie 2 procent, papiery Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Dziś trudno spodziewać się dużych zmian, bowiem z okazji Dnia Niepodległości z handlu wyłączone są amerykańskie giełdy. Inwestorzy z Europy czekać będę zatem przede wszystkim na dane obrazujące aktywność gospodarczą w usługach (10:00) i sprzedaż detaliczną (11:00) w strefie euro.

GPW: Zobacz, czy Grecja znów postraszy inwestorów

Łukasz Pałka, 03.07, godzina 21:48

Jest duża szansa, że na rynki w środę znów powróci temat Grecji. Inwestorzy są już jednak uodpornieni na złe doniesienia dotyczące tego kraju i o wiele większe znaczenie mają dla nich informacje, które napłyną w czwartek.

Dlatego też środowa sesja powinna upłynąć na warszawskiej giełdzie raczej pod znakiem wyczekiwania, bez większej zmienności indeksów. Tym bardziej, że aktywność inwestorów będzie mniejsza między innymi ze względu na brak sesji w USA. Amerykanie będą bowiem świętować Dzień Niepodległości. Z kolei w Polsce poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej na temat stóp procentowych. Zaskoczenia jednak raczej nie będzie i RPP utrzyma je na dotychczasowym poziomie.

Pozytywnym sygnałem dla giełdowych rynków w środę może być to, że ostatnia przed przerwą sesja na nowojorskim parkiecie upłynęła pod znakiem wzrostów indeksów, a wskaźnik S&P500 sięgnął poziomu najwyższego od dwóch miesięcy. Pretekstem do zakupów akcji w USA stały się pozytywne informacje z amerykańskiej gospodarki: zamówienia w przemyśle wzrosły tam w maju o 0,7 procenta w porównaniu do kwietnia, co jest pierwszym dodatnim wynikiem od trzech miesięcy. Odczyt był jednocześnie znacznie lepszy od prognoz analityków.

W ciągu dnia dość istotne dla inwestorów mogą okazać się za to doniesienia z Grecji. Po stworzeniu nowego rządu, co nie przebiegło bez problemów, do Aten mają w środę zawitać inspektorzy z tzw. Troiki, czyli instytucji, które udzielają Grecji finansowego wsparcia.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/88/m220760.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/grecka;tragedia;dwie;dekady;zycia;na;kredyt,238,0,1109998.html) Grecka tragedia. "Musiałem głosować na ludzi, których nienawidzę" * Reporterzy *Money.pl byli w centrum przedwyborczej gorączki w Grecji. Tak naprawdę wygląda kryzys. Sprawa jest poważna, bo nowy grecki rząd chce renegocjować warunki umów dotyczących zaplanowanych reform. Argumentuje to koniecznością zadbania o poprawę sytuacji gospodarczej w Grecji, gdzie głęboka recesja trwa już od trzech lat, a bezrobocie przekracza 20 procent. UE jest jednak bardzo niechętna jakimkolwiek ustępstwom. I oczywiście, choć to na razie mało prawdopodobne, na rynki mogą w ten sposób powrócić obawy o wyrzucenie Grecji ze strefy euro.

Jeżeli jednak te informacje mogą mieć jakikolwiek wpływ na nastroje inwestorów, to będzie on raczej chwilowy. Ważniejsze w kontekście bieżącej sytuacji na rynkach wydają się informacje, które napłyną do nas w czwartek oraz w piątek.

W czwartek decyzję o stopach procentowych podejmie Europejski Bank Centralny. Tego samego dnia poznamy szereg informacji makroekonomicznych z USA, dotyczących rynku pracy i aktywności gospodarczej.

Z kolei w piątek napłyną do nas informacje na temat niemieckiego przemysłu, a także poziomu bezrobocia w USA. I to one zdecydują o tym, jak będzie wyglądała końcówka tygodnia na giełdzie. Inwestorom pozostaje liczyć na to, że dane pokażą jakąkolwiek poprawę sytuacji gospodarczej, by mieli pretekst do podtrzymania wzrostów.

Sam porównuj na wykresach notowania spółek, indeksów i walut Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)