Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: Poprawa nastrojów po otwarciu handlu w USA

0
Podziel się:

Do, ciągnących w dół WIG20, PKO BP i Pekao SA dołączyło kilka kolejnych spółek. To pogorszyło obraz sesji na warszawskiej giełdzie.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Łukasz Pałka, godz. 17.35

Wzrosty na nowojorskiej giełdzie pozwoliły inwestorom w Warszawie odrobić nieco strat z dzisiejszej sesji. Akcje PKO BP również odbiły.

WIG20 kończy dzień ze stratą około 0,3 procenta, co w porównaniu do tego, co działo się przez większość handlu można uznać za spory sukces. Z kolei indeksom w Europie Zachodniej udało się wyjść na plus.

WIG20 na tle indeksów w Europie podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Lepsze nastroje przyszły do nas zza Oceanu, gdzie inwestorzy kupujący akcje mają w tej chwili przewagę. To zasługa między innymi lepszych wyników kwartalnych Bank of America. Z kolei wystąpienie Bena Bernanke, jak się można było spodziewać, nie przyniosło żadnych niespodzianek. Szef Fed stwierdził między innymi, że poziom inflacji w USA jest zbliżony do celu przyjętego przez bank centralny. Powiedział również, że Fed jest gotowy do działań na rzecz wzrostu gospodarczego, gdy zajdzie taka potrzeba. Taka deklaracja nie jest jednak nowa.

Wśród spółek z WIG20 oczy inwestorów były dzisiaj zwrócone na PKO BP. Po informacjach o planowanej sprzedaży akcji przez Skarb Państwa kurs akcji spadał o ponad 2 proc. Bank kończy sesję z nieco mniejszą przeceną o 1,7 proc.

Lepsze otwarcie notowań w USA pozwoliło również polskim inwestorom uniknąć większej przeceny, którą mogła spowodować fatalna informacja o produkcji przemysłowej w Polsce. Według ostatnich danych GUS okazała się ona znacznie gorsza od wcześniejszych prognoz analityków.

GPW: Dane o produkcji zaskoczyły inwestorów

Łukasz Pałka, godz. 14.40

Inwestorzy poznali właśnie dane makroekonomiczne z Polski, USA, a także wyniki Bank of America. Wciąż czekamy na ważne informacje dotyczące PKO BP.

Jak podał Główny Urząd Statystyczny produkcja przemysłowa w Polsce o 1,2 proc. w ujęciu rocznym. Dane są znacząco gorsze od prognoz, które wahały się w okolicach 4 proc. Ta informacja z pewnością nie pomoże kupującym na GPW, którzy od początku sesji nie radzą sobie ze spadkiem indeksu WIG20.

Zobacz bieżące notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Na wskaźnik WIG20 duży wpływ mają dzisiaj doniesienia na temat sprzedaży akcji PKO BP przez Skarb Państwa. Bank zniżkuje teraz o ponad 2 procent, sporo, bo ponad 3 procent traci również Pekao SA.

Mamy również świeże doniesienia z USA. Informacje z rynku nieruchomości na temat pozwoleń na budowę domów okazały się zbliżone do prognoz. Z kolei wyniki kwartalne Bank of America okazały się lepsze od wcześniejszych oczekiwań analityków.

WIG20 coraz mocniej w dół. Rynki czekają na...

Paweł Zawadzki, godzina 12:02

Do, ciągnących w dół WIG20, PKO BP i Pekao SA dołączyło kilka kolejnych spółek. To pogorszyło obraz sesji na warszawskiej giełdzie. Inwestorzy czekają na pierwsze sygnały ze Stanów Zjednoczonych.

Indeks największych spółek traci już ponad 0,5 procent. Lepiej niż WIG20 radzą sobie wskaźniki spółek średnich i małych.

Zobacz, jak dziś radzą sobie główne indeksy GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej * notowania mWIG40 i sWIG80 opóźnione o 15 minut

Spadkowymi _ liderami _ w gronie blue chipów wciąż są Pekao SA (-3,2 proc.) oraz PKO BP (-2,1 proc.). Ponad 1-proc. przecenę odnotowują już także Synthos, Asseco Poland i Boryszew. Liderem wzrostów jest natomiast zyskujący niemal 4 proc. Kernel, a ponad 1-proc. zwyżką pochwalić mogą się jeszcze tylko akcje PZU.

Jak dotąd rynki nie poznały żadnych kluczowych wiadomości z gospodarki. Te pojawią się dopiero o 14:30 i dotyczyć będą sektora nieruchomości w Stanach Zjednoczonych. Poza nimi inwestorzy będą czekać na, publikowane przed sesją na Wall Street, wyniki Bank of America oraz kolejne wystąpienie szefa Fedu (16:00)

GPW: Skarb Państwa znów ciąży notowaniom

Paweł Zawadzki, godzina 9:25

Nieoficjalna informacja, że Ministerstwo Skarbu Państwa kończy właśnie proces sprzedaży 7,2-procentowego pakietu akcji PKO BP zdołowała notowania bankowego giganta i nie pozwoliła WIG20 na wzrostowy początek notowań.

Indeks największych spółek notowanych na GPW nie traci jednak mocno. Na niewielkich plusach kwotowane są natomiast wskaźniki spółek średnich i małych. Nieco większe, bowiem około 0,5-proc., wzrosty obserwujemy na największych giełdach Starego Kontynentu.

Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Pozytywny impuls płynący z wzrostowego zakończenia sesji na amerykańskich giełdach stłumiła wiadomość, że Ministerstwo Skarbu Państwa zakończyło już budowę księgi popytu na 7,2 procent akcji PKO BP i cały proces jest już bliski zakończenia.

Sprzedaż wartego niemal 3 mld złotych pakietu sprowadziła kurs PKO BP około 2 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Najmocniejszym spadkiem w WIG20 może _ poszczycić _ się jednak drugi największy bank w Polsce - Pekao SA, który tracąc ponad 2 proc. odreagowuje wczorajszą dynamiczną zwyżkę (+2,8 proc.).

WIG20 w klinczu, ale przełom na GPW jest blisko

Paweł Zawadzki, 17.07, godzina 22:12

Udana druga faza sesji na Wall Street powinna pozytywnie przełożyć się na początek notowań w Warszawie. Co jednak ważniejsze, niewielka zmienność podczas dwóch pierwszych sesji tego tygodnia wskazuje, że w najbliższym czasie może czekać nas mocniejszy ruch na GPW.

Ben Bernanke znów nie zaskoczył. To, że poprawa na amerykańskim rynku pracy może przebiegać _ frustrująco wolno _ sugerują już ostatnie dane z USA. Z kolei obietnicę, że Fed w razie potrzeby podejmie dalsze działania wspierające gospodarkę wszyscy słyszeliśmy już wielokrotnie. Nic nie wiadomo na temat konkretnych metod, ale to również jest już swojego rodzaju tradycją.

Pierwszą reakcją inwestorów na wystąpienie szefa Fedu była wyprzedaż akcji i całkiem dynamiczny _ zjazd _ najważniejszych amerykańskich indeksów. Mniej więcej po godzinie od otwarcia notowań te same wskaźniki wyznaczyły dzienne minima i ruszyły w górę. W poprawę nastrojów dobrze wpisały się lepsze od prognoz wyniki, którymi pochwaliły się Coca-Cola, Goldman Sachs i największy producent zabawek - Mattel.

Zobacz przebieg sesji na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Odbicia na amerykańskich giełdach, podobnie zresztą jak większość parkietów w Europie, nie zdążyła uwzględnić już warszawska GPW. Relatywnie udane zamknięcie notowań w USA powinno zatem zapewnić w środę niezły start WIG20. Co ważniejsze, dwie ostatnie sesje na GPW w przypadku największych spółek upłynęły pod znakiem niezdecydowania inwestorów, ale i stosunkowo niedużej zmienności. Taka sytuacja jest zazwyczaj zwiastunem dynamicznego i mocnego ruchu.

Jaki będzie jego kierunek? W odpowiedzi na to pytanie może obecnie pomóc zachowanie amerykańskiego S&P500. Choć jego wtorkowy wzrost jest dobrym znakiem, to wciąż nie daje odpowiedzi na pytanie, czy inwestorzy handlujący na Wall Street mają zamiar kontynuować wzrostową tendencję rozpoczętą na początku czerwca. Pierwszym potwierdzeniem tej tezy będzie dopiero przebicie przez indeks poziomu 1.375 punktów.

Z kolei wykres WIG20 wciąż nie zdołał _ odrobić _ odciętej w ubiegły czwartek rekordowej dywidendy KGHM, a dwie ostatnie sesje upłynęły pod znakiem handlu kilkanaście punktów poniżej linii 2.200 punktów. Warto jednak pamiętać, że sforsowanie tego poziomu wcale nie jest kluczowe, a wyraźną poprawę sytuacji i ruch w kierunku 2.300 punktów będzie sygnalizowało dopiero zamknięcie WIG20 powyżej linii 2.220 punktów.

Wydaje się jednak, że obecnie więcej przemawia za scenariuszem zakładającym wzrosty. Owszem, globalna gospodarka hamuje, ale to spowolnienie w dużej mierze jest już uwzględnione w kursach. Kryzys w strefie euro jest faktem, ale ostatnio już tak bardzo nie niepokoi inwestorów. Z kolei pomoc dla hiszpańskich banków, lepsze od prognoz wyniki amerykańskich przedsiębiorstw, czy nawet 4-krotna obrona poziomu 1,22 na eurodolarze, to czynniki, które mogą, przynajmniej w krótkim terminie, zwiększyć apetyt na ryzyko na rynkach finansowych.

W środę rytm na giełdach znów wyznaczać będą Amerykanie. Po pierwsze - Fed. Tym razem Ben Bernanke półroczny raport dotyczący polityki monetarnej przedstawi przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów (16:00). Po drugie - dane makro. Najważniejsze będą odczyty obrazujące kondycję sektora nieruchomości - liczba wydanych pozwoleń na budowę domów i rozpoczętych budów (14:30). Po trzecie - wyniki spółek. Przed otwarciem notowań na Wall Street szczególną uwagę należy zwrócić na raport Bank of America.

Sam porównuj na wykresach kursy spółek, czy indeksów Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)