Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

GPW: Rodzimi inwestorzy nie mogą narzekać

0
Podziel się:

Lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy znacznie osłabiły zapał inwestorów do pozbywania się akcji.

<a href="http://www.facebook.com/drozdziel.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Arkadiusz Droździel</b>, Analityk Money.pl</a>
<br /><br />
Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.
<a href="http://www.facebook.com/drozdziel.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Arkadiusz Droździel</b>, Analityk Money.pl</a> <br /><br /> Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.

Pomimo zakończenia handlu pod kreską skala spadków jest nieporównanie niższa niż na przestrzeni ostatnich dwóch dni na giełdach w Europie.

Przed sesją inwestorzy zakładali, że dziś na warszawskim parkiecie zdecydowaną przewagę posiadać będą sprzedający akcje. Z racji tego, że we wtorek na giełdach europejskich nastąpiło swoiste tąpnięcie po zapowiedzi greckiego premiera o zamiarze przeprowadzenia referendum w sprawie wielomiliardowych cięć, można było się spodziewać podobnej reakcji także i na GPW.

Początek sesji taki scenariusz w części potwierdzał. Wraz jednak ze stopniową poprawą sytuacji na giełdach w Europie także u nas indeksy odrabiały straty. Zdecydowaniej to nastąpiło po starcie handlu za Oceanem, gdy tamtejsze indeksy rozpoczęły dzień na solidnych plusach po lepszych danych z tamtejszego rynku pracy. Ostatecznie, pomimo że WIG20 zdołał przebić się na krótki czas na plusy, zakończył pod kreską. Skala spadków przekroczyła jednak tylko nieco ponad pół procent.

Zobacz jak przebiegają notowania WIG20

Stosunkowo dobre nastroje na GPW można wiązać z kolejnymi dobrymi danymi z naszej gospodarki. Po dużo lepszych niż się spodziewano danych o wrześniowej produkcji przemysłowej, która wzrosła w skali roku o 7,7 proc. wobec prognozowanych 4,9 proc. i sprzedaży detalicznej (11,4 proc. wobec prognozowanych 9,9 procent) dziś się okazało, że w październiku nieoczekiwanie zwiększyła się aktywność polskiego sektora przemysłowego. Indeks PMI dla tego sektora wzrósł do 51,7 pkt. z 50,2 pkt. we wrześni.

Wśród spółek z WIG20 najlepiej wypadły TPSA, PKN Orlen i Pekao SA, które zyskały ponad jeden procent. Na drugim biegunie znalazły się papiery Banku Handlowego i TVN. Bank, należący w dużym stopniu do amerykańskiego Citigroup, w trzecim kwartale zarobił mniej o prawie 30 mln zł niż przed rokiem, ale o kilkanaście więcej od średniej prognoz. Natomiast akcjonariusze TVN pozbywali się akcji spółki w następstwie informacji, że platforma cyfrowa _ n _ ma się połączyć z Cyfrą Plus, która należy do francuskiego koncernu Vivendi, który jest najbliżej przejęcia TVN od ITI. Akcje obu spółek straciły ponad 4 procent.

GPW: Amerykanie pomagają Europie

Arkadiusz Droździel, godz. 14:40

W Warszawie poziom indeksu największych spółek został sprowadzony w pobliże poniedziałkowego zamknięcia po tym jak za Oceanem giełdy wystartowały na pokaźnych plusach.

Zmiana nastawienia inwestorów w USA - po wczorajszych znacznych spadkach - jest wynikiem dobrych danych za tamtejszego rynku pracy. Jak wynika z raportu firmy ADP w październiku przybyło 110 tys. miejsc pracy w sektorze prywatnym poza rolnictwem. Analitycy zakładali przyrost o 8 tys. mniejszy. Dodatkowo zrewidowano w górę dane wrześniowe. W rzeczywistości zatrudnienie zwiększyło się o 116 tys., a nie o 91 tys. jak wcześniej podano.

W dalszej części sesji na rynkach akcji nadal należy się liczyć z nerwową atmosferą. Inwestorzy w Europie przed zakończeniem handlu nie dowiedzą się, jaki efekt przyniesie spotkanie premiera Grecji z przywódcami Francji i Niemiec. Dodatkowo nie będą w stanie zareagować na wieczorne wystąpienie szefa Fed, który może - choć jest to niezbyt prawdopodobne - ogłosić kolejny plan wsparcia amerykańskiej goposdarki.

GPW: Duża nerwowość. Trwa oczekiwanie

Arkadiusz Droździel, godz. 12:30

Najważniejszymi wydarzeniami dnia będzie posiedzenie władz monetarnych Stanów Zjednoczonych, gdzie zostanie podjęta decyzja dotycząca oficjalnych stóp procentowych oraz nadzwyczajne spotkanie w Cannes poświęcone Grecji.

Zniżka WIG20 utrzymuje się w okolicach 2 procent, głębsze spadki notują małe i średnie przedsiębiorstwa tracące odpowiednio 3,25 oraz 2,79 procenta.

Zobacz jak wygląda dzisiaj warszawski parkiet na tle Europy

Należy podkreślić, że jakakolwiek zmiana w prowadzeniu polityki monetarnej USA bądź deklaracja dotycząca następnego etapu luzowania ilościowego, może pobudzić rynki kapitałowe. Dokonać tego też mogą projekcje makroekonomiczne na następne 3 lata sporządzone przez Rezerwę Federalną. Kluczowe rozstrzygnięcia zapadną dopiero po zamknięciu sesji w Polsce.

Niepewność widać także w Europie. Główne indeksy europejskie wahają się wokół wczorajszego zamknięcia. DAX i CAC40 zwyżkują 0,5 procenta, natomiast brytyjski FTSE znajduje się nieznacznie pod kreską.

Wyróżniającym się elementem na dzisiejszej sesji jest Kulczyk Oil Ventrues, który zakończył szczelinowanie pierwszego odwiertu na polu Olgowskoje na Ukrainie, uzyskując dzienny przepływ w wysokości ponad 65 tys. metrów sześciennych gazu. Rośnie już prawie 5 procent.

GPW: Przewaga sprzedających

Artur Nawrocki, godz. 10.45

Nastroje na europejskich parkietach nie są już tak dobre jak na początku sesji. Mogły się do tego przyczynić odczyty PMI (indeksów menedżerów logistyki) w strefie euro i Niemczech. Rynek czeka na posiedzenie władz monetarnych w USA oraz spotkanie ws Grecji w Cannes.

WIG20 traci 1,81 procenta. Stratę zmniejszyły średnie spółki z mWIG40 (-2,65 proc.), natomiast _ maluchy _ z sWIG80 pogłębiły spadek do 3,16 procenta.

Zobacz jak radzą sobie najważniejsze indeksy na polskiej giełdzie

Na europejskich giełdach pogorszyły się nastroje. Francuski CAC40 zyskuje już jedynie 0,5 procenta. Na parkietach w Niemczech i Londynie skala zwyżki jest podobna. Giełda w Atenach pomimo wczorajszego załamania nie notuje żadnego odbicia. Wskaźniki PMI dla przemysłu w Niemczech i strefie euro okazały się zgodne z oczekiwaniami i wskazują na pogorszenie koniunktury.

W mWIG40 zyskują jedynie dwie spółki - Emperia (0,53 proc.) oraz NG2 (1,11 proc.). Najwięcej traci Boryszew (- 6 proc.), CD Project RED (-8,5 proc.) oraz CEDC (-7,5 proc.).

GPW: Zmiana nastrojów na rynkach

Artur Nawrocki, godz. 9.15

Dobra sytuacja na rynkach azjatyckich łagodzi pesymistyczne nastroje, choć i tak zaczynamy sesję mocnymi spadkami. Głównym powodem zniżki jest wczorajszy krach na światowych giełdach.

WIG20 spada 1,87 procenta, dużo więcej traci indeks średnich przedsiębiorstw mWIG40 (-3,36 proc.), natomiast sWIG80 zniżkuje 2,66 procenta.

Zobacz jak wystartowała warszawska giełda Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Dużym zaskoczeniem okazał się odczyt polskiego PMI, który mocno przebił prognozy analityków makroekonomicznych. Eksperci spodziewali się 49,8 punktu, a realna wartość wyniosła 51,7 punktu. To duże zaskoczenie po wczorajszych fatalnych danych z USA, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.

Na europejskich giełdach obserwujemy dynamiczne odbicie. Zyskuje przede wszystkim francuski CAC40, który znajduje się prawie 2 procent powyżej wczorajszego zamknięcia. Na azjatyckich giełdach dobrze radziły sobie giełdy w Hong Kongu i Dżakarcie.

Telekomunikacja Polska jest jedyną spółka na plusie. Rośnie prawie 1,5 procenta. Z drugiej strony wśród blue chipów mamy pięć spółek, które tracą ponad 4 procent. Jest w tym gronie Bank Handlowy, który opublikował dzisiaj wyniki - lepsze od prognoz.

GPW: Pora zapiąć pasy, czeka nas twarde lądowanie

Artur Nawrocki, 01.11, godz. 22.50

Nie ulega żadnej wątpliwości, że na dzisiejszej sesji warszawska giełda zanotuje potężny spadek wartości akcji. Wczoraj GPW była nieczynna, a przez światowe giełdy przeszło tsunami spowodowane zapowiedzią referendum w Grecji w sprawie drugiego pakietu pomocowego dla Aten.

Jedyną nadzieją dla warszawskiego parkietu jest dynamiczne odbicie na giełdach europejskich bądź azjatyckich oraz deklaracje polityków. Taki scenariusz uważam za mało prawdopodobny, ponieważ złe wiadomości jednak przeważają.

Poprawy nastrojów nie przyniosła giełda w Nowym Jorku. Indeksy w Stanach Zjednoczonych zanurkowały blisko 3 procent, tym samym pogłębiając poniedziałkowe spadki. Najwięcej traciły spółki z sektora finansowego na czele z Morgan Stanley i Citigroup.

Oliwy do ognia dolały fatalne dane makroekonomiczne. Wskaźniki PMI okazały się gorsze od oczekiwań w Chinach, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. Z tej ostatniej spłynęły także informacje o mniejszej sprzedaży detalicznej w stosunku do poprzedniego roku. Zawiódł także amerykański ISM dla przemysłu, który znalazł się wyraźnie poniżej prognoz analityków (50,8 wobec 52,1 punktu).

Wykres WIG20 w okresie trzech miesięcy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Negatywne impulsy, w połączeniu z ostatnimi zwyżkami, mogą skłonić wielu inwestorów do realizacji zysków. Akcje w ciągu ostatniego miesiąca zdołały odrobić około 50 procent strat zanotowanych od czasu rozpoczęcia bessy. To może być dobry moment na krótkookresowe pozbycie się posiadanych walorów.

Dziś czeka nas dalszy ciąg publikacji wskaźników PMI dla przemysłu. Tym razem dowiemy się o koniunkturze w Polsce, Niemczech oraz strefie euro. Analitycy spodziewają się wartości poniżej 50 punktów, co po wczorajszych odczytach wydaje się być przesądzone.

W późniejszych godzinach napłyną dane z rynku pracy w USA przedstawione w raporcie ADP. Analitycy szacują, że zatrudnienie zwiększy się o 100 tysięcy w pozarolniczym sektorze prywatnym. Wieczorem władze monetarne Stanów Zjednoczonych zdecydują o wysokości stopy procentowej. Niespodzianki prawdopodobnie tutaj nie będzie i główna stopa pozostanie na poziomie 0,25 procenta.

Po decyzji FOMC (Komitet Federalny ds. Otwartego Rynku), Fed przedstawi swoje projekcje makroekonomiczne dotyczące amerykańskiej gospodarki dla okresu najbliższych trzech lat. Zawierać będą szczegółowe szacunki dotyczące PKB, inflacji oraz bezrobocia.

Na polskiej giełdzie wynikami za trzeci kwartał pochwali się Bank Handlowy. Według analityków, zysk za ten okres mógł wynieść 170 milionów złotych. Na amerykańskiej giełdzie sprawozdania finansowe opublikuje m. in. Kraft Foods oraz MasterCard. Podsumowując - pora zapiąć pasy, ponieważinwestorówczeka twarde lądowanie, które nie musi się skończyć się happy endem.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)