Początek sesji przyniósł niewielki wzrost. Nie trwało to jednak zbyt długo i do głosu doszły niedźwiedzie, które zdołały zniwelować cały wysiłek kupujących.
Około południa role znowu się odwróciły i byki przez wiele godzin próbowały odrobić straty. Po godzinie 15. doszło jednak do ponownych spadków. Dopiero pod koniec sesji doszło do silniejszego odreagowania i indeks WIG20 zakończył sesję na poziomie 1838 punktów, co oznacza spadek o 0,64 proc.
Wielu inwestorów z pewnością śledziło dzisiaj z uwagą doniesienie dotyczące planów PKO BP. Przejęcie aktywów po AIG w Polsce jest rzeczywiście bardzo dobrym pomysłem. Nie wiemy jednak na ile spółki te w naszym kraju były związane z _ toksycznymi papierami _. Wpływ niezbyt trafionych inwestycji - nie koniecznie bezpośrednio w sub-primy - może dopiero się ujawnić w rocznych bilansach. Wydaje się, więc celowe podjęcie bardzo szczegółowych badań księgowych, co zapewne władze PKO BP uczynią, jeśli dojdzie do ewentualnej transakcji przejęcia tych firm. Na początku większego kryzysu finansowego czasami lepiej trzymać gotówkę w kasie i poczekać na jeszcze lepszą okazję.
*ZOBACZ TAKŻE: *
Akcje PKO BP cieszyły się dzisiaj wielkim zainteresowaniem graczy. Obroty wyniosły blisko 300 mln zł. W tzw. dogrywce byki doprowadziły do zamknięcia kursu ponad kreskę. Wzrost ceny akcji o 0,36 proc. może nie jest imponujący, ale na tle całego rynku przedstawia się to całkiem imponująco. Tymczasem BRE Bank, który zamierza przedstawić nową strategię pod koniec stycznia 2009 roku nie cieszył się już takim wzięciem byków. Akcje tego banku spadły o ponad 2 proc.
Budowniczy stadionów, czyli Polimeks-Mostostal nie ma jakoś szczęścia. Akcje spółki straciły podczas dzisiejszej sesji ponad 1 proc. Na plus wybiły się natomiast akcję TPSA , Agory, BZ WBK, KGHM i PGNiG. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 1,14 mld zł.
ZOBACZ TAKŻE: