Łukasz Pałka, godz. 16.45
Inwestorzy wykorzystali słabsze dane z USA jako pretekst do wyprzedaży akcji. WIG20 na koniec sesji o 0,5 procent poniżej poziomu wczorajszego zamknięcia.
Przez całą dzisiejszą sesją na GPW kupujący akcje walczyli o przebicie poziomu 2,5 tysiąca punktów na WIG-u 20. Tym razem im się nie udało, ale mimo tego nastroje na rynku są dość optymistyczne.
Dzisiaj inwestorzy czekali na dwie ważne informacje z amerykańskiej gospodarki: pierwsza dotycząca cen nieruchomości, druga - nastrojów konsumentów. I właśnie nieco słabsze od oczekiwań nastroje konsumentów spowodowały wyprzedaż akcji na koniec sesji w Polsce. Podobnie zareagowały główne indeksy nowojorskiej giełdy.
Tylko trzy spółki spośród blue chipów zdołały zakończyć sesję na plusach. Ponad 3 procent zyskała spółka GTC, która była liderem przez całą sesję. Ponad 1 procent zyskał Lotos, a Cyfrowy Polsat poszedł w górę o 0,7 procent.
GPW: Mały zakres wahań indeksów
Łukasz Pałka, godz. 16.03
Amerykanie opublikowali właśnie najnowszy odczyt nastrojów konsumentów. Okazał się on gorszy od oczekiwań analityków. Indeksy na Wall Street lekko w dół. WIG20 minimalnie pod kreską.
Wskaźnik zaufania konsumentów wyniósł 50,4 punktu wobec oczekiwań na poziomie 51,3 punktów. Część inwestorów potraktowało te dane jako pretekst do realizacji zysków i wyprzedaży akcji.
Główne indeksy na GPW zapewne zakończą handel w okolicach wczorajszego zamknięcia.
GPW: Dane lepsze od prognoz. WIG20 odbija
Łukasz Pałka, godz. 15.15
Lepsze od oczekiwań dane napłynęły z amerykańskiego sektora nieruchomości. To powinno zapewnić dobry początek notowań na Wall Street. WIG20 się podnosi.
Indeks Case-Shiller pokazujący zmiany cen w amerykańskich metropoliach wzrósł w maju o 4,6 procent r/r. To znacznie więcej od prognoz analityków, którzy obstawiali wzrost o około 3,9 procent. Dzięki temu główne indeksy nowojorskiej giełdy na kwadrans przed rozpoczęciem sesji utrzymują się na plusach. To powinno okazać się wsparciem dla inwestorów na GPW w ostatniej godzinie handlu w Polsce. Przy nieznacznym zakresie wahań indeksów, trudno jednak oczekiwać znacznych wzrostów.
O 16. poznamy jeszcze nastroje konsumentów w USA.
GPW: WIG20 w dół przed danymi z USA
Łukasz Pałka, godz. 13.55
Po dobrym rozpoczęciu notowań WIG20 nieznacznie się osłabia. Granica 2,5 tysiąca punktów okazuje się trudna do pokonania.
Kluczowe dla dzisiejszej sesji będą dane, które napłyną z USA - najpierw dotyczące rynku nieruchomości, a potem nastrojów konsumentów. Jeżeli nie okażą się lepsze od prognoz, indeksy na GPW zapewne pozostaną niezmienione.
Wśród blue chipów liderzy na razie bez zmian - w czołówce GTC, Lotos i PZU.
GPW: WIG20 tuż pod 2500 punktów
Łukasz Pałka, godz. 12.25
Dobry dzień na giełdzie. WIG20 walczy o przebicie poziomu 2,5 tysiąca punktów. Najlepiej wśród blue chipów radzi sobie GTC.
Spółka GTC zyskuje dzisiaj ponad 3 procent dzięki rekomendacji wydanej przez ING. Zyskują również PZU, Lotos i PKO BP. Ponad 1 procent tracą za to Asseco i BZ WBK. Dobre nastroje panują również na giełdach europejskich. Główne indeksy zyskują około 1 procenta.
Paweł Zawadzki, godzina 9:30
Udana końcówka wczorajszej sesji na Wall Street spowodowała, że indeks największych spółek od początku notowań oscyluje w okolicach poziomu 2,5 tys. punktów.
Po dwóch kwadransach WIG20 zyskuje 0,2 procent. O niecałe 0,5 proc. rosną natomiast indeksy spółek średnich i małych.
Wśród największych najlepiej radzi sobie GTC, którego akcje drożeją o ponad 1,5 procent. Najmocniejszej przecenie ulegają natomiast papiery PGE (-0,6 proc.) i TP SA (-0,3 proc.). Sezon publikacji wyników kwartalnych rozpoczął dziś Millennium, który pochwalił się osiągnięciami nieznacznie lepszymi od oczekiwań analityków. Papiery banku drożeją obecnie o ponad 0,5 procent.
O tym w jakich nastrojach zakończymy dzisiejszą sesję i czy WIG20 na finiszu znajdzie się powyżej poziomu 2500 pkt powinny zadecydować wiadomości zza Oceanu. Przede wszystkim indeks zaufania konsumentów w USA - Conference Board (16:00) oraz kolejne wyniki kwartalne zaprezentowane przez amerykańskie spółki.
GPW: WIG20 dziś przebije 2500 pkt., za kilka dni 2600 pkt.?
Arkadiusz Droździel, godzina 6:00
Wyraźne wzrosty na giełdach amerykańskich, a także duże zainteresowanie akcjami największych spółek w końcówce wczorajszej sesji na GPW powinny się przyczynić do kolejnego wzrostowego dnia na warszawskim parkiecie. Jeżeli ten scenariusz się sprawdzi WIG20 powinien dziś wyjść ponad psychologiczny poziom 2500 punktów.
Był tego już bliski wczoraj, gdy po dobrym początku notowań na Wall Street inwestorzy z dużą ochotą przystąpili do kupowania akcji w ostatnich kilkudziesięciu minutach handlu. Wczoraj w ostateczności zabrakło pięciu punktów, ale jeżeli dziś nadal motorami wzrostów będą giganty warszawskiej giełdy: PZU, PKO BP, Pekao SA oraz KGHM, które wczoraj zyskały od ponad dwóch do ponad trzech procent, WIG 20 powinien wyraźnie wyjść ponad ten poziom.
Inwestorów z GPW do dalszych zakupów powinny zachęcić dobre nastroje panujące za Oceanem. Wczoraj kolejny raz główne indeksy wzrosły tam około jednego procenta. To efekt lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży nowych domów w czerwcu. Sprzedano 330 tys. domów, czyli o 13 tysięcy więcej od prognoz. Oznacza to także wzrost o ponad 50 tys. (po rewizji) w porównaniu do maja, gdy po raz pierwszy nie obowiązywały już ulgi podatkowe na zakup domów, wprowadzone jesienią 2008 roku po wybuchu kryzysu finansowego.
Informacja ta jest sygnałem, że sytuacja gospodarki amerykańskiej jednak się poprawia czego dowodem może być także podwyższenie przez FedEx (drugiej co do wielkości amerykańskiej firmy kurierskiej) prognoz zysków na ten rok. Spółka argumentuje ten krok wzrostem popytu na przesyłki międzynarodowe. Inwestorów ta wiadomość bardzo ucieszyła, ponieważ branża kurierska jest uznawana za swoisty papierek lakmusowy gospodarki – jeżeli koniunktura się w niej poprawia oznacza to, że rośnie obrót pomiędzy firmami.
Sytuacja na GPW wydaje się być o tyle korzystną, że na rynek napływa dość znaczny kapitał z zagranicy. Świadczą o tym dość znaczne obroty połączone z wyraźnym umocnieniem złotego oraz fakt, że liderami wzrostów wśród rodzimych blue chipów były największe spółki finansowe (PZU, PKO BP i Pekao SA). A inwestorzy instytucjonalni, a szczególnie ci z zagranicy, najchętniej kupują spółki z tej branży, bo gwarantują one wysokie zyski przy niewielkim ryzyku.
Obecnie WIG20 jest na najwyższych poziomach od końca kwietnia, jeżeli przebije wyraźnie poziom 2500 punktów będzie miał prostą drogę do tego, by przełamać dość szybko 2600 punktów. A tam go nie było od dwóch lat.