Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW rozpoczyna od wzrostów

0
Podziel się:

Po poniedziałkowej przecenie indeksu WIG20 o 5,69 proc. do 2218,29 pkt., a WIG o 5,42 proc. do 34832,29 pkt., wtorkowa sesja w Warszawie rozpoczęła się od wzrostów.

GPW rozpoczyna od wzrostów

*Po poniedziałkowej przecenie indeksu WIG20 o 5,69 proc. do 2218,29 pkt., a WIG o 5,42 proc. do 34832,29 pkt., wtorkowa sesja w Warszawie rozpoczęła się od wzrostów. *

Wzrostów napędzanych przede wszystkim nadziejami na odbicie na głównych światowych parkietach. Jakkolwiek bowiem wczorajsze spadki indeksu S&P500 o 3,85 proc., Nasdaq Composite o 4,34 proc., czy dzisiejsza przecena japońskiego indeksu Nikkei o 3,03 proc., wygląda groźnie, zwłaszcza jeżeli dodać do tego jeszcze wczorajszy komunikat Bank of America o spadku zysków w III kwartale do poziomu 15 centów na akcję (prognoza: 68 centów), to jednak fakt, że wymienione wyżej indeksy w czasie sesji notowały znacznie większe spadki, żeby pod koniec notowań je wyraźnie zredukować, może dziś stać się impulsem do korekcyjnego odbicia na warszawskiej giełdzie.

Szczególnie, że po poniedziałkowym załamaniu na czołowych europejskich parkietach (FTSE -7,9 proc.; DAX -7,1 proc.; CAC -9 proc.), również należy tam oczekiwać odreagowania.

Humory inwestorów może lekko poprawić również nocna decyzja Banku Australii, który obniżył stopy procentowe aż o 100 punktów bazowych (pb). Obecnie główna stopa w Australii kształtuje się na poziomie 6 proc. Decyzja RBA, która mocno zaskoczyła rynek, prognozujący cięcie kosztu pieniądza na poziomie 50 pb, jest odpowiedzią na obecny kryzys finansowy i sygnały osłabienia tempa wzrostu gospodarczego w Australii. Decyzja ta też może rozpocząć spekulacje nt. podobnych obniżek kosztu pieniądza ze strony Fed.

To, czy odbicie w Warszawie będzie charakteryzowało tylko początek notowań, czy też może utrzyma się całą sesję, uzależnione jest przede wszystkim od tego, czy z europejskiego lub amerykańskiego sektora bankowego będą napływać niepokojące informacje. To obecnie bowiem jedyny czynnik determinujący zachowanie inwestorów.

Wczorajsza przecena, która sprowadziła indeksy WIG i WIG20 do najniższych poziomów w tym roku, negatywnie wpływa na sytuację techniczną. Jeżeli najbliższe dni nie przyniosą gwałtownego zwrotu na rynku, na gruncie analizy technicznej znacznie wzrośnie ryzyko dalszych spadków.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)