Mimo że mijający tydzień liczył jedynie cztery sesje, to inwestorzy na brak wrażeń narzekać nie mogą. Śmierć Osamy bin Ladena, gwałtowna korekta na rynku surowców, początek zapisów na akcje BGŻ, czy dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy to tylko najważniejsze z nich.
Inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie tydzień rozpoczęli nieźle, udanie też go zakończyli. Nie wystarczyło to jednak, aby zrekompensować spadki, które miały miejsce podczassesji środowej i czwartkowej. W skali całego tygodnia WIG20 finiszował pod kreską.
Mimo że początek notowań tego nie wskazywał, ostatnia sesja tego tygodnia zakończyła się nad kreską. To efekt zaskakujących danych z amerykańskiego rynku pracy. Rozczarowała stopa bezrobocia, która wzrosła mocniej niż oczekiwali analitycy i w kwietniu sięgnęła 9 procent.
Na plus zaskoczył jednak wzrost liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Ta w ubiegłym miesiącu zwiększyła się o 244 tysiące, podczas gdy analitycy oczekiwali, że przybędzie jedynie 185 tysięcy miejsc pracy.
Inwestorzy, którzy po czwartkowej, zdecydowanie gorszej od prognoz informacji o liczbie nowo zarejestrowanych bezrobotnych obawiali się, że dane mocno rozczarują, wykorzystali je jako pretekst do kupowania akcji. Znakomity początek notowań na Wall Street sprawił, że WIG20 do zakończenia sesji znajdował się już nad kreską.
Krach na rynku surowców
Po mocnych wzrostach na rynku surowców, w tym tygodniu nadszedł czas na korektę. W ciągu tygodnia złoto potaniało o niemal 5 procent i tym samym znalazło się poniżej psychologicznego poziomu 1500 dolarów za uncję.
Znacznie mocniejsza przecena dotknęła srebro, które w ciągu kilku dni straciło jedną czwartą swojej ceny. Mniej więcej po środku stawki znalazła się ropa. Jej notowania obniżyły się o kilkanaście procent.
Jednoznaczne wytłumaczenie tak gwałtownej i mocnej przeceny jest trudne. Z jednej strony nie najlepsze dane ze światowej gospodarki mogą sygnalizować ograniczenie popytu na surowce w przyszłości.
W ostatnim czasie nieco przygasły także kwestie związane z katastrofą w Japonii i zamieszkami na Bliskim Wschodzie, czyli tematy, które skrzętnie wykorzystywano do _ pompowania cen surowców _.
Swojego rodzaju katalizatorem mogła być także śmierć Osamy bin Ladena. Faktem jest jednak, że ceny surowców w ostatnich miesiącach tak mocno _ napęczniały _, że korekta po takich wzrostach rynkowi po prostu się należy.
90 złotych za akcję BGŻ
[ ( http://static1.money.pl/i/h/236/t36588.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/chcesz;kupic;akcje;bgz;sprawdz;czy;warto,93,0,823645.html) Chcesz kupić akcje BGŻ? Sprawdź czy warto
Wiadomością tego tygodnia z rodzimego rynku jest natomiast początek zapisów na akcje BGŻ. Tym samym Skarb Państwa wystartował z pierwszą dużą tegoroczną ofertą.
Inwestor indywidualny może zapisać się na minimalnie 12, a maksymalnie 120 akcji banku, za jedną akcję płacąc co najwyżej 90 złotych.
Zgodnie z harmonogramem oferty publicznejzapisy dla drobnych inwestorów potrwają do 16 maja, a na 27 maja przewidziany jest debiut spółki na warszawskiej giełdzie. Zdaniem Money.pl cena ustalona przez resort skarbu jest jednak bardzo wysoka.
Wskaźnik ceny do zysku netto dla akcji BGŻ jest znacznie wyższy niż w przypadku spółek prywatyzowanych przez giełdę w ubiegłym roku. C/Z na poziomie sięgającym 35 to także zdecydowanie więcej niż średnia dla banków już notowanych na GPW. Ta nie przekracza bowiem 20.