Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

GPW: Spadki na giełdzie. Wszystko przez...

0
Podziel się:

Przeczytaj w komentarzu Money.pl, co się stało na światowych rynkach akcji.

 Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl
  
Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.
Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.

*Kurs WIG20 po dzisiejszej sesji jest 45 punktów nad silnym poziomem wsparcia na granicy 2,2 tysiąca punktów. Wczorajsze zapowiedzi Bena Bernanke spowodowały, że najważniejsze indeksy w Europie dziś traciły. *

Indeks blue chipów od rana notował małą zniżkę, jednak kiepskie otwarcie handlu akcjami w Stanach Zjednoczonych spowodowało powiększenie skali spadków. Amerykanie w ten sposób zareagowali na brak zapowiedzi zdecydowanych działań ze strony szefa Fedu.

Dzisiejsza zniżka to też efekt nieco większej liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w minionym tygodniu. Okazało się, że w kolejce po pomoc ustawiło się 387 tysięcy osób, zamiast prognozowanych 380 tysięcy. Różnica nie jest duża, jednak to kolejna zbyt optymistyczna prognoza ekonomistów. Co gorsza, liczba wniosków o zasiłek od początku tego roku wolno, ale konsekwentnie rośnie.

Podobny wpływ na gorsze nastroje w Stanach Zjednoczonych i w konsekwencji na inwestorów w Europie miały dzisiejsze doniesienia o obniżce ratingów dla 17 instytucji finansowych. Ocenę kredytową jeszcze do końca tego dnia ma ponoć ogłosić Moody's. Według doniesień, dostanie się między innymi Credit Suisse Group AG oraz Barclays Plc.

Dlatego najważniejsze grupy spółek na Starym Kontynencie dziś traciły. Niemiecki DAX pomniejszył się do tej pory o prawie pół proc., z kolei francuski CAC40 o około 0,4 proc. Europejskie spadki zasilił też WIG20, zamykając się 0,67 proc. pod kreską.

Najważniejsze indeksy w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Największą stratę zanotowali posiadacze GTC oraz JSW, odpowiednio -5,22 i -3,19 proc. Ten dzień był za to udany dla akcjonariuszy PGN oraz Banku Handlowego, którzy zyskali w kolejności 2,19 i 1,03 proc. W centrum uwagi inwestorów była też spółka Azoty Tarnów - rosyjska grupa Acron przedłużyła bowiem wezwanie do sprzedaży papierów spółki o tydzień, nie podnosząc jednak ceny.

GPW: Jesteśmy najniżej od 2006 roku. Ale to Hiszpanie zadecydują o końcówce

Maciej Rynkiewicz, godz. 14:25

Oprocentowanie polskich 10-letnich obligacji spadło do najniższych poziomów z 2006 roku. Ich rentowność wynosi teraz mniej niż 5 procent.

Kupon _ dziesięciolatek _ regularnie maleje i w ciągu ostatnich 30 dni spadł o prawie 20 punktów bazowych. Swoje najwyższe poziomy notował w 2008 roku, kiedy rentowność papierów wynosiła około 6,6 proc.

Inwestorzy mogą mieć nadzieje, że ta wiadomość wpłynie na umocnienie złotego, jednak do tej pory tak się nie stało. Obojętni są też handlujący akcjami na GPW, indeks największych spółek w Polsce traci teraz prawie pół procenta. Kurs WIG20 najniżej znajdował się dziś w pułapie 2236 punktów, jednak chwile po godz. 13 kupujący nieśmiało zaczęli odrabiać straty.

Indeks WIG20 podczas dzisiejszej sesji na GPW

Najwięcej z indeksu blue chipów dały dziś zarobić akcje PGN oraz Kernela, które rosną odpowiednio 1,7 i 1,2 proc. To nie jest udany dzień dla akcjonariuszy GTC i Boryszewa, których portfele pomniejszyły się odpowiednio o 3,3 i 3,1 proc.

Inwestorzy czekają dzisiaj na pierwsze wiadomości od audytorów hiszpańskich banków. Analitycy nie są w tej sprawie zgodni - hiszpański dziennik El Confidencial podał niedawno, że Hiszpania będzie potrzebowała nawet 150 miliardów euro pomocy. Z kolei Międzynarodowy Fundusz Walutowy szacuje, że banki poproszą _ jedynie _ o 40 miliardów euro. Pierwsze wyniki poznamy o godz. 15:30.

GPW: Inwestorzy nie boją się już o Hiszpanię?

Artur Nawrocki, godz: 12:30

Nastroje na rynkach od rana nieco się poprawiły. Powodem lekkiego odbicia od dna jest przede wszystkim sytuacja na hiszpańskim rynku długu. Dobre wyniki sprzedaży detalicznej zanotowano w Wielkiej Brytanii.

Hiszpanie sprzedali swoje obligacje, choć tym razem inwestorzy żądali wyższych stóp zwrotu niż przy poprzednich przetargach papierów 2,3 oraz 5-letnich. Sytuacja na rynku długu się jednak poprawiła, gdyż rentowności dziesięcioletnich hiszpańskich obligacji spadły do poziomu 6,5 procent.

Zobacz, jak zachowują się indeksy w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wobec rozczarowujących wskaźników PMI dużym zaskoczeniem okazała się być dynamika sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Analitycy oczekiwali wzrostu 2 proc. w ciągu roku, natomiast w rzeczywistości urosła o 2,4 procent.

Na polskiej giełdzie bardzo mocno traci Polimex-Mostostal. Akcje spółki spadają około 12 proc. czynnikiem, który zdołował kurs koncernu budowlanego jestuzyskanie nowego kontraktu na budowę gazociągu. W WIG20 najbardziej traci GTC (ponad 4 procent).

GPW: Inwesotrzy pozbywają się akcji, gdyż...

Artur Nawrocki, godz. 10.27

Wstępne dane PMI dla przemysłu nie napawają optymizmem. W Chinach aktywność przemysłu spada już od 8 miesięcy, z kolei wskaźniki PMI w Europie mocno zawiodły analityków.

Szczególnie zawiodły indeksy sporządzane dla niemieckiego przemysłu i usług. Analitycy spodziewali się odczytów odpowiedni 45,2 oraz 51,5 punktu, natomiast ostatecznie wyniosły 44,7 oraz 50,3 punktu. W połączeniu z lekkim rozczarowaniem wystąpieniu Bena Bernanke, wartości indeksów PMI ciążą na notowaniach giełdowych na początku sesji w Europie.

Zobacz, jak rozpoczął notowania indeks WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Minorowe nastroje dominują w Europie. Najważniejsze indeksy Starego Kontynentu umiarkowanie zniżkują. DAX spada 0,75 proc., CAC40 traci 0,55 proc., natomiast brytyjski FTSE znajduje się 0,93 procent poniżej wczorajszego zamknięcia.

Choć większość spółek w WIG20 zniżkuje, to kilka spółek może pochwalić się przyzwoitym zyskiem. Ukraiński Kernel zyskuje ponad 3 procent, a Bank Handlowy zwyżkuje ponad 1 procent. Na indeksie najbardziej ciąży Lotos tracący ponad 4 procent.

GPW: Ben Bernanke może skłonić inwestorów do wyprzedaży akcji

Łukasz Pałka, 20.06, godz. 22.13

Ben Bernanke nie dał inwestorom powodów do kupna akcji. Cięcie prognoz wzrostu gospodarczego w USA w połączeniu z brakiem deklaracji o kolejnej rudzie druku pieniędzy mogą spowodować spadki na giełdach.

Szef amerykańskiego banku centralnego nie zachwycił inwestorów. Fed co prawda zdecydował o przedłużeniu _ Operacji Twist _ do końca roku, ale ci liczyli na znacznie więcej, czyli na zapowiedź programu QE3.

Tymczasem Ben Bernanke zaproponował, że bank dalej będzie kupował obligacje długoterminowe, wyprzedając papiery krótkoterminowe na kwotę 267 miliardów dolarów. Ta operacja ma służyć poprawie sytuacji na rynku nieruchomości, który jest kluczowy dla amerykańskiej gospodarki. W jaki sposób? Zdaniem Bena Bernanke wymiana obligacji będzie wpływać na obniżenie oprocentowania kredytów hipotecznych. Trzeba jednak pamiętać o tym, że trwająca od września ubiegłego roku _ Operacja Twist _, która miała zakończyć się właśnie w czerwcu, przyniosła jak do tej pory marne efekty.

Inwestorzy doskonale o tym wiedzą i dlatego zapowiedź kontynuacji _ Operacji Twist _ wcale ich nie zachwyciła. Indeksy na Wall Street tylko na chwilę poszły w górę, by potem znów do głosu doszli sprzedający akcje.

Zobacz główne indeksy na Wall Street podczas sesji w środę Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Trudno było spodziewać się innego rozwoju wypadków w momencie, gdy zapowiedziom Bena Bernanke towarzyszyło obcięcie prognoz wzrostu gospodarczego w USA. Według Fed wyniesie on w tym roku od 1,9 do 2,4 procenta wobec 2,4 do 2,9 procenta w poprzedniej prognozie. Szef Fed nie jest również zadowolony z rozwoju sytuacji na rynku pracy. Dlatego na gorsze zmieniły się także tegoroczne prognozy dotyczące bezrobocia: ma ono wynieść w tym roku od 8 do 8,2 procenta w porównaniu do 7,8-8 procent w poprzedniej prognozie.

Takie dane z pewnością nie zachęcą inwestorów do kupowania akcji na giełdach. Prognozy makroekonomiczne są bowiem słabe, a podejmowane środki - by poprawić sytuację - albo od dawna znane albo niewystarczające.

A to nie koniec tematów, które wprowadzają niepewność na rynku. Kolejny z nich to wciąż Grecja. Kraj doczekał się wreszcie nowego rządu, na którego czele stanie uznawany za proeuropejskiego Antonis Samaras. Jest jednak jedno _ ale _. Nieco niespodziewanie przedstawiciele nowej koalicji już zapowiadają, że będą chcieli renegocjować umowy z europejskimi partnerami, które zobowiązują Grecję do wprowadzenia szybkich oszczędności. Nie wiadomo na razie, jak na takie kroki zareaguje Angela Merkel i czy dyskusje wokół Grecji znów nie zachęcą inwestorów do wyprzedaży akcji.

Wciąż pod ogromnym znakiem zapytania stoi również rozwiązanie problemów finansowych Hiszpanii i jej banków. Właśnie w czwartek powinniśmy poznać wyniki audytu hiszpańskich instytucji finansowych. To powinno dać odpowiedź, czy zaproponowana im dotychczas pomoc w wysokości 100 miliardów euro będzie wystarczająca. Jeżeli nie, to ponowne obawy o hiszpańskie banki również mogą stać się pretekstem do spadków. A do tego wszystkiego dochodzi zaplanowana na czwartek aukcja hiszpańskich obligacji, które w ostatnich tygodniach znajdują się pod baczną obserwacją inwestorów.

Przed czwartkową sesją nie wolno również zapomnieć o ważnych danych makroekonomicznych, które napłyną na rynek. Przed południem inwestorzy poznają najnowsze odczyty wskaźników nastrojów PMI w przemyśle i usługach dla strefy euro. W ostatnich miesiącach nie wróżyły one poprawy sytuacji gospodarczej i również po czwartkowych danych trudno spodziewać się miłej niespodzianki.

Po południu do Europy napłyną z kolei świeże dane makro z USA. Będą one dotyczyć bezrobocia (liczba tzw. nowych bezrobotnych), a także nieruchomości (sprzedaż domów na rynku wtórnym). Środowe prognozy Fed i wystąpienie Bena Bernanke również nie dają jednak nadziei na miłą niespodziankę.

Podsumowując, doniesienia ze światowej gospodarki w końcówce tygodnia mogą stać się pretekstem do wyprzedaży akcji na giełdach, w tym również w Polsce.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)