Odcięcie dywidendy KGHM okazało się największym czynnikiem, który wpłynął na notowania indeksu WIG20. Nie pomogły rewelacyjne dane z amerykańskiego rynku pracy. Warszawskie indeksy są coraz niżej.
Na Starym Kontynencie dominują spadki. Najważniejsze indeksy wyraźnie tracą. CAC40 zniżkuje 0,68 proc., DAX spada 0,58 proc. z kolei FTSE znajduje się 0,58 procent poniżej wczorajszego zamknięcia.
Zobacz, jak dzisiaj zakończyły notowania indeksów na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Rynki grają już pod jutrzejsze dane z gospodarki chińskiej. W piątek nad ranem opublikowana zostanie dynamika PKB, produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej.
Dużo dzieje się w spółkach Skarbu Państwa. Minister Budzanowski nie zgadza się na nacjonalizację PBG oraz zainteresowany jest przejęciem Puław przez Azoty Tarnów licząc na konsolidację branży. Z kolei PKO BP może przejąć Bank Pocztowy. Obroty na giełdzie wyniosły ponad 800 milionów złotych.
GPW: WIG20 mocno w dół. Będzie lepiej?
Artur Nawrocki, godz. 17.05
Polska giełda częściowo zareagowała na bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy. Co ciekawe na Zachodzie Europy nie jest lepiej, widać że inwestorzy wolą obecnie obligacje, które mocno zyskują.
W Stanach Zjednoczonych opublikowano cotygodniowy raport o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych Amerykanów. Analitycy spodziewali się, że ich liczba sięgnie 370 tysięcy. Ostatecznie było ich jedynie 350 tysięcy, co jest najniższą liczbą od niemal pół roku.
Zobacz, jak zachowuje się indeks WIG20 na dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Dla WIG20 dobrym wsparciem okazał się być poziom 2150 punktów. Indeksy na Zachodzie umiarkowanie zniżkują. CAC40 spada 0,48 proc., DAX traci 0,78 proc. z kolei brytyjski FTSE znajduje sie 0,24 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia. Kontrakty na indeks S&P500 (-0,93 proc.) wskazują na słabe otwarcie na Wall Street.
Na notowaniach indeksu blue chipów oprócz hojnego KGHM ciążą papiery Synthosa, TVN i Boryszewa - wszystkie tracące ponad 3 procent. W mWIG40 akcjonariusze Polimex-Mostostal przestraszyli się kolejnego _ intratnego _ kontraktu.
WIG20 zanurkował. Kiepskie nastroje w całej Europie
Łukasz Pałka, godz. 12.50
Na europejskich parkietach dominują dzisiaj spadki. Nastroje popsuły między innymi wczorajsze doniesienia na temat ostatniego posiedzenia Fed. Na razie nie pomagają lepsze dane na temat produkcji przemysłowej w strefie euro.
Eurostat poinformował, że produkcja przemysłowa w strefie euro wzrosła w maju o 0,6 procenta m/m. Dane są lepsze od wcześniejszych prognoz analityków. To jednak za mało, by zachęcić inwestorów do kupowania akcji i główne indeksy na europejskich parkietach spadają.
Zobacz, jak zachowują się główne indeksy w Europie podczas sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Spory spadek wartości indeksu WIG20 na warszawskiej giełdzie to efekt wypłaty dywidendy przez koncern KGHM. Została ona tym samym _ odcięta _ od kursu akcji. Wśród istotnych danych makroekonomicznych, o których warto dzisiaj pamiętać, o godzinie 14.30 pojawią się najnowsze informacje na temat liczby tzw. nowych bezrobotnych w USA.
Mocne tąpnięcie indeksu WIG20 na giełdzie
Łukasz Pałka, godz. 9.18
Spokojnie, to tylko kwestie _ techniczne _. Odcięcie dywidendy od kursu KGHM spowodowało ostry zjazd indeksu blue chipów na GPW. Paniki nie ma.
Zgodnie z przewidywaniami handel na warszawskim parkiecie rozpoczął się od mocnego spadku indeksu WIG20, który traci obecnie około 3 procent. Powodem takiej sytuacji jest odcięcie megadywidendy od kursu koncernu KGHM. Wynosi ona 28,34 złotego na jedną akcję.
Obserwuj indeks WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Paniki na rynku więc nie ma, chociaż nastroje wśród inwestorów i tak nie są najlepsze. Na notowania podczas dzisiejszej sesji z pewnością pozytywnego wpływu nie będą miały nastroje z giełd azjatyckich. Tam główne indeksy zaliczyły dzisiaj spore przeceny.
GPW: Szykuje się mocne tąpnięcie WIG20. Wszystko przez...
Artur Nawrocki, 11.07, godz. 22.24
Odcięcie dywidendy KGHM od kursu akcji, obawy przed spowolnieniem w Chinach czy niepewność dotycząca przyszłości QE3 mogą sprawić, że polski indeks blue chipów mocno tąpnie. Może znaleźć się nawet na poziomie 2150 punktów.
Neutralnie na otwarcie sesji w Warszawie wpłynie przebieg notowań na Wall Street, który dopiero po zamknięciu giełd w Europie zaczął zniżkować. To za sprawą raportu z posiedzenia FOMC (Federalny Komitet Otwartego Rynku), w którym napisano że tylko kilku szefów Fed było za wprowadzeniem QE3. Inwestorzy za Oceanem odebrali tą informację negatywnie. Możliwe że reakcja europejskich graczy będzie inna, gdyż w ostatnich minutach handlu byki jednak odrobiły straty.
Obecnie mamy pewne przetasowanie na rynku. Choć warszawski parkiet oraz eurodolar w ostatnich dniach nie mają dużej siły, to polska waluta oraz rządowy dług cieszą się dobrą passą. Mamy swoistą modę na waluty i obligacje Europy Środkowo-Wschodniej. Dla pewnych banków zagranicznych okazały się smakowitym kąskiem, który jest stosunkowo bezpieczny i tani. Przynajmniej bezpieczniejszy od południowych krajów europejskich.
Duży impakt na indeksie będzie mieć KGHM, od kursu którego zostanie obcięta megadywidenda w wysokości 28,34 złotych na jedną akcje. Przełoży się to na tąpnięcie indeksu o około 2,5 procenta. Kluczowe jednak będzie zachowanie po wypłacie dywidendy.
Dalszy spadek po wypłacie może stworzyć negatywny sentyment na polskim rynku i będzie w stanie spowodować zniżkę indeksu nawet do poziomu 2100 punktów. Wielu inwestorów jednak liczy na to, że historia lub się powtarzać i KGHM szybko wyrówna wypłaconą dywidendę. Czy poziom 2150 punktów okaże się solidnym wsparciem dla WIG20? O tym, zadecydują akcjonariusze miedziowego giganta.
Zobacz, jak zachowywał się indeks WIG20 w ostatnich trzech miesiącach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W czwartek jeszcze przed sesją dowiemy się, czy zmieniło się coś w prowadzeniu polityki monetarnej przez Bank Japonii. Po ekspansji monetarnej Chin, Wielkiej Brytanii i strefy euro władze monetarne Japonii mogą postąpić podobnie. Dyskusji nie podlega, to japoński bank centralny pozostawi stopy procentowe na niezmienionym poziomie 0,1 procent. Może jednak zaproponować niekonwencjonalną metodę pobudzania koniunktury.
O godzinie 11.00 opublikowane zostaną dane o dynamice produkcji przemysłowej w strefie euro. Analitycy przewidują, że przemysł skurczy się o 3 procent. Po południu o 14.30 tradycyjnie spłyną dane o liczbie wniosków o zasiłkach dla bezrobotnych. W ostatnim czasie liczba chętnych na rządową pomoc znajduje się w przedziale 350-400 tysięcy. Dlatego eksperci nie zaskakują prognozując, że ich liczba w tym tygodniu sięgnie 370 tysięcy.
W piątek nad ranem spadną kluczowe dane z Chin. Wprawdzie nie zareagujemy na te dane podczas czwartkowej sesji, to spekulacje na temat koniunktury w Państwie Środka mogą wpłynąć na końcówkę notowań. Jeszcze przed piątkowym otwarciem dowiemy się PKB, produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w chińskiej gospodarce.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej