Po trzech dniach wzrostów, najważniejsze indeksy na Wall Street otworzyły się niewiele powyżej wczorajszego poziomu zamknięcia. Inwestorzy w USA, przy niemal pustym kalendarzu makroekonomicznym, oczekują na wystąpienie szefa Fed.
Remisowo przebiega sesja na parkietach w Europie. Niewielkie wzrosty panują teraz na giełdach w Niemczech i Francji, tracą inwestorzy w Hiszpanii i Grecji. Brak istotnych wydarzeń w ostatniej części sesji sugeruje, że ten stan utrzyma się do końca dnia.
Nieco gorsze od średniej nastroje panują na GPW w Warszawie, najważniejsze indeksy są pod kreską. WIG20, po zwyżce w pierwszej części dnia, znajduje się obecnie na 0,5-procentowym minusie. Przecenie oparł się między innymi Bank Peako SA po publikacji wyników finansowych.
Dzisiejsze notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Niemal siedmiu procent sięga przecena Eurocash - kurs przez cały dzień spadał i odbił się od poziomu 52 złotych. Warto zwrócić uwagę na obroty na walorze tej spółki, które przekroczyły już sto milionów złotych. To obecnie niemal tyle, ile w sumie wynoszą obroty KGHM i PKO.
Europejskie giełdy w górę. GPW znów pod prąd
Paweł Zawadzki, godzina 12:39
Początkowa faza notowań w wykonaniu WIG20 wygląda bardzo podobnie jak wczoraj. Indeks przez pierwszą godzinę znajdował się nad kreską, a następnie ruszył w dół. O to, aby wczorajszy scenariusz się nie powtórzył próbują jednak walczyć kupujący.
Indeks największych notowanych na GPW spółek dziś tracił już ponad 0,5 procent. Obecnie skala przeceny skurczyła się do około 0,3 procent. Wciąż w górę pnie się mWIG40, a lekko nad kreską utrzymuje się indeks grupujący _ maluchy. _
Zobacz przebieg dzisiejszej sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W międzyczasie na rynki napłynęła informacja, że Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju obniżył prognozę wzrostu PKB w Polsce w 2013 roku z 1,5 do 1,2 procent. Dynamika wzrostu polskiego PKB - według EBOiR - w przyszłym roku ma przyspieszyć do 2 procent.
Zdecydowanie lepsze nastroje niż na rodzimej giełdzie panują aktualnie na najważniejszych europejskich parkietach. Brytyjski FTSE, francuski CAC i niemiecki DAX - mimo lekkiego obsunięcia kursów - zwyżkują obecnie od 0,5 do niemal 0,7 procent.
GPW w górę, ale bez przekonania. W centrum uwagi...
Paweł Zawadzki, godzina 09:46
Od początku dzisiejszych notowań inwestorzy próbują _ zatrzeć _ złe wrażenie, które zrobiła sesja wczorajsza. Wielkich chęci do kupowania akcji spółek notowanych w Warszawie jednak nie widać.
Indeks największych spółek z GPW zyskuje obecnie niespełna 0,2 procent. Niewielkie wzrosty obserwujemy także w przypadku wskaźników spółek średnich i małych.
Zobacz dzisiejsze notowania WIG20 na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Jedyne - publikowane dziś - dane z europejskiej gospodarki mamy już za sobą. Jeszcze przed otwarciem notowań w Warszawie okazało się, że bilans handlowy Niemiec wyniósł w marciu 17,6 mld euro. Według wcześniejszych prognoz ekonomistów miał sięgnąć około 18 mld euro.
Więcej emocji zapewniły publikacje wyników finansowych spółek. Mocne rozczarowanie przeżyli posiadacze akcji Eurocashu. Zysk netto handlowej spółki w pierwszym kwartale sięgnął 11,3 mln zł, podczas gdy analitycy oczekiwali wyniku na poziomie 15 mln złotych. Akcje spółki tanieją obecnie o ponad 3,5 proc. i są najsłabszym ogniwem w WIG20.
Sporo lepiej przez inwestorów _ ocenion _a została publikacja raportu finansowego bankowego giganta - Pekao SA. Spółka w okresie styczeń-marzec zarobiła netto 665,5 mln złotych. Tymczasem średnia prognoz analityków - ankietowanych przez PAP - _ zakładała _ zysk na poziomie 646,2 mln złotych. Akcje Pekao SA drożeją obecnie o 0,8 procent.
Dalsze spadki na GPW? Zobacz, na co trzeba uważać
Paweł Zawadzki, 09.05, godzina 22:35
Piątkowe kalendarium publikacji z gospodarki jest niemal puste, ale inwestorzy nie będą się nudzić. Raportami za pierwszy tegoroczny kwartał pochwali się kilkadziesiąt spółek z GPW, a największą uwagę skupią zapewne wyniki blue chipów – Pekao SA i Eurocashu. Warto także przyglądać się notowaniom WIG20, na którego wykresie pojawiła się formacja mogąca zwiastować pogłębienie czwartkowej przeceny.
Zaskakująco dobre, ale przede wszystkim najlepsze od ponad pięciu lat, dane o liczbie nowych bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych nie spowodowały entuzjazmu na Wall Street. Choć główne amerykańskie indeksy w trakcie sesji poprawiły swoje rekordy wszech czasów, to końcówka notowań zdecydowanie należała już do inwestorów pozbywających się akcji.
Mocnych spadków w USA nie było, ale zachowanie tamtejszych indeksów pokazuje coraz mniejszą siłę i coraz większe obawy kupujących o to, że po sporych wzrostach na Wall Street w końcu zobaczymy _ tę _ długo wyczekiwaną korektę. W takiej sytuacji nikt nie chce zostać z akcjami, zatem każde – nawet najmniejsze – obsunięcie kursów szybko skutkuje kolejnymi zleceniami sprzedaży.
Zobacz przebieg czwartkowej sesji na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Jeszcze gorzej niż benchmarki nowojorskich giełd wypadł indeks największych spółek notowanych na giełdzie w Warszawie, który po trzech wzrostowych sesjach z rzędu oddał część osiągniętych w tym tygodniu _ zysków _. Skala przeceny – porównując do wcześniejszych wzrostów - nie była znacząca, a obroty raczej przeciętne, co może sugerować, że czwartkowy spadek jest naturalną i krótkoterminową korektą wcześniejszych wzrostów.
Niekorzystny „układ" na wykresie WIG20Warto jednak zwrócić uwagę na negatywną formację, która pojawiła się na wykresie WIG20. Otwarcie czwartkowej sesji nastąpiło powyżej kursu zamknięcia wzrostowej sesji środowej, a zamknięcie - poniżej otwarcia ze środy. Powstały w ten sposób układ w japońskiej analizie wykresów nazywany jest formacją_ objęcia bessy _ i zapowiada pogorszenie sytuacji.
Sprawdź, jak w tym tygodniu radzi sobie WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Pierwszym sygnałem zwiastującym _ niezrealizowanie się _ formacji będzie dopiero zamknięcie sesji przez indeks największych spółek powyżej poziomu 2.360 punktów. Potwierdzeniem, ale także otwarciem drogi w kierunku psychologicznego poziomu 2.400 pkt będzie natomiast sforsowanie linii 2.373 punktów. W przypadku realizacji negatywnego scenariusza, kluczowym wsparciem dla kupujących będzie obszar 2.300-2.315 punktów.
Podsumowując, w krótkim terminie ryzyko inwestowania w akcje notowane na GPW zwiększają rosnące obawy o korektę na Wall Street, które dodatkowo podsycają niepokoje o to, że poprawa w tamtejszej gospodarce skłoni Fed do ograniczenia lub szybszego wygaszenia programu _ luzowania ilościowego _ (QE3).
Z kolei w dłuższym horyzoncie czasowym, zarówno zyski spółek jak i kursy giełdowych indeksów powinny wspierać rekordowo niskie stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych, strefie euro i w Polsce. Notowaniom spółek sprzyjać powinna także powolna poprawa wskaźników obrazujących stan globalnej gospodarki.
Na co zwrócić uwagę w piątek?Giełdowi gracze podejmujący swoje decyzje pod wpływem publikacji ważnych wskaźników gospodarczych w piątek mogą być lekko zawiedzeni. Najważniejszym, a w zasadzie jedynym takim, odczytem będzie – prezentowany jeszcze przed otwarciem notowań na GPW – bilans handlu zagranicznego Niemiec. Z istotnych wydarzeń warto odnotować także rozpoczynający się w piątek szczyt państw G7 oraz publiczne wystąpienie szefa Fedu Bena Bernanke (15:30).
Więcej _ wrażeń _ będą mieli natomiast inwestorzy, którzy _ grają pod _ lub korzystają ze strategii inwestycyjnych opartych na wynikach finansowych spółek. W piątek swoimi osiągnięciami w pierwszym tegorocznym kwartale pochwali się kilkadziesiąt przedsiębiorstw notowanych na GPW. W centrum uwagi powinny być przede wszystkim trzy spółki wchodzące w skład indeksu WIG20 – JSW, Pekao SA i Eurocash.
Wyniki Jastrzębskiej Spółki Węglowej za pierwszy tegoroczny kwartał już znamy. Zysk netto spółki w tym okresie wyniósł niemal 142 mln zł, wobec niespełna 495 mln zł rok wcześniej. Spadek – według analityków sondowanych przez PAP – miał być jednak większy. Średnia ich prognoz zakładała zysk na poziomie 125,6 mln złotych. Dane napłynęły już po zamknięciu sesji na GPW, zatem inwestorzy uwzględnią je dopiero w piątek. Tego dnia swoimi raportami pochwalą się także dwa inne blue chipy – Pekao SA i Eurocash.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej