Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

GPW wciąż pod kreską. Wall Street zaczyna od...

0
Podziel się:

W Money.pl przeczytaj, jak przebiega sesja na giełdach.

GPW wciąż pod kreską. Wall Street zaczyna od...

Sytuacja na krajowym rynku akcji jak do tej pory przypomina tę z zeszłego piątku - po dobiciu do 2300 punktów na WIG20, do głosu doszli kupujący, wynosząc kurs kilkadziesiąt oczek powyżej poziomu wsparcia.

Niemniej najważniejsze grupy spółek wciąż są sporo pod kreską. W przypadku WIG20 strata wynosi ponad pół procent, dużo gorzej radzą sobie spółki średnie i małe, które zniżkują już ponad procent. Trudno w takich okolicznościach oczekiwać, że krajowa giełda na koniec sesji wyjdzie na plus. Zwłaszcza, że również najważniejsze rynki w Europie również świecą się na czerwono.

Notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji

W pobliżu kreski po wczorajszych spadkach rozpoczyna Wall Street. Inwestorzy z niepokojem przyglądają się sytuacji w Iraku, gdzie amerykańskie samoloty bojowe zbombardowały pozycje islamistów w północnej części kraju. Zmiany najważniejszych indeksów są niewielkie, jednak jeśli Pentagon poinformuje o eskalacji konfliktu, do głosu bardzo szybko mogą dojść sprzedający.

Na nowo spadają rentowności niemieckich obligacji, które w przypadku papierów 10-letnich wynoszą już 1,06 proc., najniżej w historii. Symbolicznie w stosunku do euro traci dolar, nieznacznie spada też złoto po tym, jak kurs w środę gwałtownie przebił poziom 1300 dolarów.

[GPW](https://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/): To nie koniec spadków. WIG20 coraz bliżej 2.300 punktów

Łukasz Pałka, godzina 9:30

Nie widać końca spadków na warszawskiej giełdzie. Po spadkach na azjatyckich parkietach również w Europie handel rozpoczął się wyraźnie poniżej poziomów z wczorajszego zamknięcia.

Indeks WIG20 rozpoczął piątkową sesją z prawie 0,9-procentową stratą i znajduje się coraz bliżej poziomu 2.300 punktów. Nastroje się fatalne i nic nie wskazuje na to, by do końca dnia miały się wyraźnie poprawić.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przed rozpoczęciem sesji inwestorzy poznali dane z Chin. Nadwyżka handlowa w lipcu wyniosła 47,3 miliarda dolarów wobec oczekiwań nadwyżki na poziomie 27,4 miliarda dolarów.

GPW: To może być kolejna, ciężka sesja dla posiadaczy akcji

Maciej Rynkiewicz, 7.08, godz. 22.35

Problemy Ukrainy oraz sankcje na linii UE oraz USA-Rosja nadal będą tematami numer jeden podczas piątkowej sesji na rynkach. Dlatego nic nie wskazuje, żeby kupujący na krajowej GPW mieli nagle odzyskać siły. Tym bardziej, że w gorszej kondycji są najważniejsze rynki w Europie i na Wall Street, zaś indeks WIG20 od najbliższego poziomu wsparcia wciąż dzieli kilkadziesiąt punktów.

Eskalacja konfliktu na Ukrainie oraz późniejsze wprowadzenie embarga na artykuły spożywcze z USA i Unii przez Rosję sprawiły, że Europa zamknęła się w czwartek ponad procent pod kreską. Jeszcze gorzej spisywał się krajowy rynek akcji, który razem z giełdami regionu, zniżkował już od początku notowań. Ostatecznie WIG20 pomniejszył się o 1,25 proc., notując na koniec sesji około 2333 punkty.

Notowania WIG20 podczas czwartkowej sesji

Póki co nic nie wskazuje, żeby podczas handlu w piątek do głosu doszli kupujący. Podażowa strona rynku najprawdopodobniej nie odda pola zanim grupa polskich blue chips nie zbliży się do najbliższego wsparcia, czyli linii 2300 punktów. Patrząc z perspektywy od początku roku, pułap 2300-2310 punktów chronił przed większą korektą już czterokrotnie, a ostatni raz cztery dni temu.

Nieciekawie przedstawia się sytuacja również na wykresie najważniejszych spółek Niemiec oraz Francji. Mimo kilku wzrostowych sesji DAX wciąż nie może odbić się od poziomu 9 tysięcy punktów, który jak do tej pory pełnił podobną rolę co linia 2300 na WIG20. Do granicy dzieli DAX-a mniej niż 40 punktów. Podobnie CAC40 - notowania przebiły już wartość 4200 punktów, a następnym przystankiem wydaje się dopiero pułap 4 tysięcy punktów.

DAX i CAC40 w ciągu ostatnich trzech miesięcy

Tymczasem pretekstem do dalszej wyprzedaży akcji będzie zakończona sesja na Wall Street. Po stosunkowo udanym otwarciu bardzo szybko przewagę uzyskali sprzedający i ostatecznie indeksy zakończyły notowania pół procent pod kreską. Najmniej spadł przemysłowy Dow Jones (minus 0,47 proc.) jednak to wystarczyło, żeby osiągnąć lokalne minimum z połowy kwietnia.

Układ sił na początku sesji w Europie mogą jeszcze zmienić inwestorzy w Azji, aczkolwiek wiele będzie zależało od danych makro. Chodzi głównie o wynik handlu zagranicznego Chin. Miesiąc temu bilans zamknął się na poziomie plus 31,6 miliarda dolarów, przy czym więcej wzrósł eksport, o ponad 7 procent.

Europejską sesję otworzą te same dane, tylko dla Niemczech. Analitycy szacują, że bilans zamknie się na poziomie 17,5 miliarda euro, podczas gdy miesiąc wcześniej było to niemal 19 miliardów dolarów. Reszta dnia będzie przebiegać raczej przy pustym kalendarzu makro, a warto jedynie zwrócić na zmiany produkcji przemysłowej - dane pojawią się dla Francji, Słowacji, Turcji i Szwecji.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)