Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

GPW wśród europejskich liderów, a WIG20 przebił psychologiczną barierę

0
Podziel się:

W najnowszym komentarzu Money.pl przeczytasz o tym, co dziś wydarzyło się na światowych rynkach akcji.

 Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl
  
Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.
Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.

Indeks WIG20 powiększył się o 0,31 proc., osiągając jeden z najlepszych wyników wśród giełd w Europie. Polskie blue chips przebiły dziś ważny poziom 2400 punktów, jednak niskie obroty na rynku nie potwierdzają dobrych nastrojów na GPW. Inwestorzy czekają teraz na rezltat rozmów ministrów finansów strefy euro w sprawie zadłużonej Grecji.

Obroty na WIG20 zamknęły się na poziomie około 434 milionów złotych, czyli znacznie poniżej tegorocznej średniej. Najlepiej z polskich blue chips poradziły sobie Lotos i Boryszew, które powiększyły swoją wartość odpowiednio o 2,01 i 1,92 proc. Najwięcej potaniały za to walory Kernela i Synthosu - o 1,96 i 1,61 proc. Dużo lepiej poradziły sobie mniejsze spółki, zwłaszcza te z indeksu mWIG40, który skończył dzień 0,71 proc. powyżej piątkowego zamknięcia. Indeks sWIG80 zyskał zaś 0,3 proc.

W nieco gorszych nastrojach handlowali inwestorzy na Zachodzie - najważniejsze indeksy w Europie kończą dzień na sporych minusach. Niemiecki DAX traci około 0,3 proc. i znajduje się poniżej poziomu 7300 punktów. Francuski CAC40 zniżkuje teraz o prawie 0,8 procent.

Dzisiejsze notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Raczej bez większego wpływu na europejskie rynki miało stosunkowo kiepskie otwarcie giełd na Wall Street. Najważniejsze indeksy po dwóch godzinach handlu tracą średnio ponad pół procent.

Z punktu widzenia Amerykanów, sytuacja na rynkach jest bardzo niepewna. Po pierwsze tamtejsi gracze żyją dzisiejszym spotkaniem ministrów finansów w sprawie zadłużonej Grecji. Z drugiej strony czekają na wznowienie rozmów w Kongresie w sprawie walki z klifem fiskalnym. Te będą wyjątkowo zacięte - Demokraci proponują podwyższenie danin dla najbogatszych, z kolei Republikanie żądają ograniczenia potrąceń od podatków.

GPW: Jeszcze 14 punktów i będzie tegoroczne maksimum

Maciej Rynkiewicz, godzina 14:40

Notowania kontraktów terminowych na najważniejsze indeksy w USA sugerują, że giełdy za Oceanem otworzą się na minusach. Inwestorzy czekają na debatę w sprawie klifu fiskalnego oraz spotkanie ministrów finansów strefy euro.

Wartości europejskich grup spółek spadają w stosunku do piątkowego zamknięcia. Niemiecki DAX traci 0,4 proc., z kolei francuski CAC40 zniżkuje o prawie 0,9 proc. Giełdowi gracze obawiają się o fiasko dzisiejszych rozmów w sprawie greckiego długu.

W dużo lepszych nastrojach handlują dzisiaj inwestorzy w warszawskim rynku akcji. Większość blue chips zyskuje, z Boryszewem i KGHM na czele. Papiery miedziowego giganta są wciąż najdroższe w historii.

Najlepsi i najgorsi wśród WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

WIG20 jest na około 0,5-proc. plusie i notuje już 2410 punktów, czyli jest o około 14 punktów poniżej tegorocznych maksimów. Obroty wynoszą jednak tylko około 250 milionów złotych. Rośnie również mWIG40, tylko nieco gorzej radzą sobie spółki z indeksu sWIG80.

GPW: Poznaliśmy dane z Polski. Co z Grecją?

Łukasz Pałka, godz. 10.25

Inwestorzy na europejskich rynkach wciąż czekają na najważniejszą dziś informację w sprawie dalszej pomocy finansowej dla Grecji. Na parkietach na razie przeważają sprzedający akcje.

O godzinie 10. GUS podał dane dotyczące między innymi sprzedaży detalicznej w Polsce. Według nich w październiku wzrosła ona o 3,3 procent w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku. Dane są nieco niższe o wcześniejszych prognoz analityków.

WIG20, podobnie jak większość europejskich indeksów, od początku handlu jest na niewielkim minusie. Wydaje się, że poprawę nastrojów mogłoby przynieść spodziewane dzisiaj rozstrzygnięcie Eurogrupy w sprawie pomocy dla Grecji.

Obserwuj bieżące notowania WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wśród spółek z WIG20 inwestorzy na razie najchętniej kupują akcje Boryszewa i Lotosu. Większość blue chipów waha się w okolicach ostatniego zamknięcia. Najmocniej - ponad 2 procent - tracą akcje Synthosu.

Inwestorzy z GPW będą kupować akcje? To zależy od...

Łukasz Pałka, 25.11, godz. 18.05

Na rynek znów powracają problemy Grecji i Hiszpanii. Od wydarzeń w tych dwóch krajach w dużej mierze zależy to, czy inwestorzy będą chcieli kupować akcje. Poprawa nastrojów może spowodować, że WIG20 wreszcie pokona barierę 2,4 tysiąca punktów.

Poniedziałek przebiegnie pod znakiem kolejnego spotkania ministrów państw strefy euro i przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Powód? Oczywiście sprawa Grecji, która niezmiennie potrzebuje pomocy finansowej z zagranicy. Podczas ostatniego spotkania Eurogrupy nie udało się podjąć decyzji w sprawie dalszej pomocy. Tym razem powinno być inaczej.

Wydaje się, że ministrowie Eurolandu zgodzili się już co do tego, że w zamian za pomoc Grecy wprowadzą oszczędności mniejsze niż wcześniej planowano. Do 2020 roku mają obniżyć zadłużenie ze 130 do 124 procent PKB, zamiast do 120 procent. Ta różnica to kwota w wysokości około 10 miliardów euro. Jeżeli Grecy przystaną na te warunki będą mogli liczyć na kolejnych ponad 40 miliardów euro do końca pierwszego kwartału przyszłego roku.

Decyzja w sprawie Grecji rzecz jasna nie rozwiązuje żadnych problemów tego kraju. Ustalenie tych abstrakcyjnych liczb nikomu nie gwarantuje przecież, że rząd Antonisa Samarasa wprowadzi jakiekolwiek oszczędności. Niemniej jednak można założyć, że temat Grecji znów na jakiś czas przycichnie, pozwalając inwestorom nabrać nieco więcej optymizmu i tym samym zachęci ich do kupowania akcji. Tym bardziej, że część z nich z pewnością spodziewa się w grudniu kolejnego _ rajdu świętego mikołaja _.

O tym, że tak się stanie, mogą być już przekonani niektórzy inwestorzy, którzy obserwowali piątkowe notowania na nowojorskiej giełdzie. Podczas skróconej do 3,5 godziny sesji główne indeksy wyraźnie poszły w górę, co pozwoliło Wall Street zakończyć tydzień z wynikiem najlepszym od ponad czterech miesięcy.

Jest więc szansa, że amerykański optymizm przeniesie się na europejskie parkiety, zwłaszcza po pozytywnych decyzjach w sprawie Grecji i przy braku ważnych danych makroekonomicznych w poniedziałek. Pozostaje tylko jedna niewiadoma. To mianowicie kwestia reakcji inwestorów na wyniki wyborów w Kalalonii.

O tym hiszpańskim regionie od dłuższego czasu wspomina się w kontekście jego dążeń niepodległościowych. O ile o realności tego pomysłu można dyskutować, to niemniej jednak temat wprowadza duże zamieszanie na rynkach. Przypomina bowiem o tym, że Grecja nie jest jedynym krajem w Europie, który zmaga się z poważnymi problemami finansowymi. Do grona tych problematycznych państw zalicza się również Hiszpania, która może w każdej chwili wystąpić z wnioskiem o międzynarodową pomoc.

Analitycy banku Barclays obstawiają nawet, że może to stać się w bardzo niedługim czasie. A to dlatego, że decyzja o pomocy zarówno dla Grecji, jak i dla Hiszpanii musi zyskać aprobatę niemieckiego Budestagu. I dla Hiszpanów byłoby lepiej, gdyby stało się do zanim w Niemczech znów zacznie wzrastać niezadowolenie z powodu konieczności finansowania państw z południa Europy.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)