Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Wyniki nie pomogą

0
Podziel się:

Wyniki Orlenu i Lotosu raczej nie wpłyną pozytywnie na losy dzisiejszej sesji z trzech powodów.

GPW: Wyniki nie pomogą

Bardzo dobre wyniki TVN i Asseco Poland w istotny sposób wpłynęły we wtorek na nastroje na warszawskiej giełdzie, co znalazło odzwierciedlenie we wzroście indeksu WIG20 o 1,69 proc. do 2675,61 pkt. i WIG o 1,24 proc. do 41457,96 pkt.

Nie można jednak oczekiwać, że w podobny sposób środową sesję "ustawią", publikowane dziś, dobre wyniki PKN Orlen i Lotosu. Płocka spółka zarobiła w II kwartale 2008 roku 1,67 mld zł, wobec prognozowanych przez rynek 1,28 mld zł. Jeszcze mocniej, bo o 42 proc., prognozy analityków przekroczył Lotos. Zysk netto spółki sięgnął 397 mln zł, wobec prognozowanych 280 mln zł.

Wyniki Orlenu i Lotosu raczej nie wpłyną pozytywnie na losy dzisiejszej sesji z trzech powodów. Po pierwsze, gwałtownie spadające ceny ropy na świecie powodują, że obie spółki będą miały znacznie słabszy kolejny kwartał lub kwartały. Po drugie, wczorajszy wzrost akcji PKN Orlen o 7,6 proc., i Lotosu o 4,03 proc. w dużej mierze dobre wyniki już zdyskontował, więc dziś należy zakładać realizację zysków. I po trzecie, w dniu dzisiejszym, bardziej niż we wtorek, wpływ na zachowanie giełdy w Warszawie będzie miała nocna przecena w Japonii (Nikkei -2,1 proc.), wczorajsza korekta na Wall Street (S&P500 -1,2 proc.; DJIA -1,2 proc.) oraz licznie publikowane dziś dane makroekonomiczne na świecie. Przede wszystkim lipcowe dane o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych.

Cieniem na zachowaniu inwestorów może też położyć się wynik PGNIG. Spółka zarobiła w II kwartale 280,3 mln zł, wobec prognozowanych 431 mln zł i wobec 326,3 mln zł zysku rok wcześniej. Tym samym potwierdziły się rynkowe plotki sprzed tygodnia, że wynik PGNIG będzie bardzo słaby. Wówczas spekulowano, że będzie to około 330 mln zł. Rzeczywistość okazała się jeszcze bardziej brutalna.

Wynik PGNIG 15 proc. poniżej rynkowych plotek jeszcze nie został zdyskontowany. Dlatego można założyć, ze cena akcji gazowego giganta zdecydowanie wybiją się dołem z trwającej cztery sesje stabilizacji w pobliżu poziomu 3,50 zł, psując nastroje na całym rynku.

Wczorajsza, wzrostowa sesja na GPW, nie wpływa na ogólną sytuację techniczną polskiego rynku akcji. Ta od poprzedniego tygodnia pozostaje niezmienna. Indeks dużych spółek w poprzednim tygodniu zawrócił z istotnej bariery podażowej, jaką w okolicy 2750 pkt. wyznacza linia bessy. Dodając do tego inne podażowe sygnały, jak formację objęcia bessy sprzed tygodnia czy zamkniętą lukę hossy z 30 lipca br. (2648,08-2678,50 pkt.), to można to interpretować jako zapowiedź spadków w kierunku lipcowych minimów (2404,06 pkt.). Sprawą otwartą pozostaje jedynie to kiedy taki ruch mógłby mieć miejsce.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)