Łukasz Pałka, godz. 17.45
Pomimo odbicia w ostatnich minutach sesji WIG20 zakończył sesją poniżej poziomu z wczorajszego zamknięcia. Pretekstem do wyprzedaży była podwyżka stóp procentowych przez RPP.
Najmocniej wśród blue chipów spadały dzisiaj notowania Getin Banku, momentami nawet o ponad 3 procent. W końcówce sesji kurs jednak odbił i obronił poziom 14 złotych. Największy wzrost w WIG20 odnotowało dzisiaj PZU, które poszło w górę o ponad 2 procent. Ubezpieczyciel zapowiedział dzisiaj spore zwolnienia grupowe.
Pretekst do nieco nerwowej wyprzedaży akcji dała inwestorom Rada Polityki Pieniężnej, która dość niespodziewanie podniosła stopy procentowe o 0,25 punktu procentowego, co poskutkowało jednocześnie umocnieniem złotego.
Sesja w USA przebiega dzisiaj pod znakiem niewielkich spadków.
Łukasz Pałka, godz. 14.55
Rada Polityki Pieniężnej po raz trzeci w tym roku podniosła stopy procentowe. Inwestorzy reagują na tę decyzję wyprzedażą akcji.
WIG20, który do godziny 14 bronił poziomu wczorajszego zamknięcia po decyzji RPP wyraźnie osłabł. Najmocniej tracą banki: Getin, PKO BP. W dół idą również notowania KGHM-u. Wciąż mocno trzymają się za to notowania Tauronu, który zyskuje prawie 2 procent.
Decyzja RPP jest dla rynku zaskoczeniem. Ważne w dalszej części sesji mogą okazać się wypowiedzi członków RPP, a także rozpoczęcie sesji na Wall Street.
GPW: WIG20 wciąż walczy z wczorajszym zamknięciem
Paweł Zawadzki, godz. 12.34
Indeks największych spółek traci obecnie niecałe 0,1 procent. Nieco większą skalę przeceny obserwujemy w przypadku wskaźników spółek średnich i małych. Na zachodzie Europy nastroje inwestorów są znacznie lepsze - francuski CAC i niemiecki DAX zyskują o 0,5-0,8 procent.
W gronie największych spółek bardzo dobrze wciąż radzą sobie Tauron i Lotos. Powodów do zadowolenia nie mają natomiast właściciele akcji PBG i PKO BP.
Pierwsza ze spółek, kontynuując rozpoczęte we wrześniu ubiegłego roku spadki, kolejny raz poprawia swoje tegoroczne minimum. Dla drugiej cenę docelową obniżyli dziś analitycy ING i UBS.
Paweł Zawadzki, godzina 9:33
Lepsze od rynkowych oczekiwań wyniki zaprezentowane przez Lotos i Tauron ciągną w górę ceny ich akcji. Obie spółki liderują obecnie wzrostom w WIG20.
Jak dotąd większego wpływu na inwestorach handlujących na warszawskiej giełdzie nie wywarła bardzo udana sesja na Wall Street. Główne warszawskie indeksy wystartowały i wciąż oscylują w okolicach wczorajszych zamknięć.
Indeks największych spółek rośnie, jednak skala wzrostu nie przekracza 0,1 procent. Po około 0,2-0,3 proc. tracą natomiast mWIG40 i sWIG80.
W pierwszym tegorocznym kwartale Tauron zarobił 382,5, a Lotos 635,2 mln złotych. Analitycy oczekiwali zysku netto odpowiednio na poziomie 328,5 i 543,9 mln złotych.
Wyższe od prognoz wyniki docenili inwestorzy. Papiery energetycznej spółki drożeją o 1,8 proc., a paliwowej 1,5 procent.
Spadkom w WIG20 liderują cztery spółki - PBG, CEZ, TVN i PGNiG. Skala spadków cen ich akcji nie jest jednak duża, bowiem oscyluje wokół 0,5 procent.
Paweł Zawadzki, godzina 6:00
Wczorajsze notowania na GPW pokazały, że wciąż są chętni do kupowania akcji. Trzecia z rzędu wzrostowa sesja na Wall Street daje spore nadzieje na kontynuację wzrostów.
Brak istotnych wiadomości ze światowej gospodarki nie stanął na drodze kupującym. Pod wpływem spekulacji dotyczących kolejnego, szacowanego na nawet 60 mld euro, pakietu pomocowego dla Grecji i udanej aukcji 26-tygodniowych greckich bonów skarbowych, inwestorzy zdecydowanie chętniej kupowali akcje, niż się ich pozbywali.
W efekcie indeksy giełd we Francji, Niemczech, czy Wielkiej Brytanii finiszowały zyskując od 1,1 do 1,3 procent. Wskaźnik giełdy w Atenach skoczył w górę o około 1,5 procent. Wyraźne wzrosty odnotowała także Wall Street. Co najważniejsze - amerykańskie indeksy kończyły sesję wyżej, niż znajdowały się na zamknięciu notowań w Warszawie.
Zakończona na ponad 1-proc. plusie sesja na GPW zatarła negatywne wrażenie po poniedziałkowych spadkach. Co najważniejsze siłę kupujących potwierdziły obroty, które wczoraj tylko w przypadku 20 największych spółek sięgnęły niemal 1,2 mld złotych. Dla porównania w poniedziałek ledwie przekroczyły 650 mln złotych.
Wymowa formacji, którą pokazują dwie ostatnie sesje w przypadku WIG20, jest pozytywna i daje szanse na kontynuację ruchu w górę. Sygnałem, który świadczyłby o jej zanegowaniu byłoby zamknięcie sesji poniżej linii 2835 punktów. Z kolei pierwszy mocny opór czeka na kupujących w okolicach poziomu 2900 punktów.
Dziś w dalszym ciągu na zachowanie inwestorów mogą rzutować spekulacje wokół greckiego zadłużenia i założeń potencjalnej pomocy finansowej. Na rynki bowiem ponownie nie napłynie zbyt wiele wiadomości ze światowej gospodarki. W zasadzie jedyną wartą odnotowania publikacją jest bilans handlowy w USA (14:30).
Wiadomością dnia z rodzimego rynku będzie natomiast decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Te najprawdopodobniej pozostaną na obecnym poziomie, zatem stopa referencyjna wciąż będzie wynosić 4 punkty procentowe.
Decyzja RPP, a przede wszystkim komentarze do niej, z pewnością nie pozostaną bez wpływu na kurs złotego, jednak dla inwestorów giełdowych znacznie ważniejsza będzie koniunktura na światowych parkietach.
Na zachowanie akcji poszczególnych spółek mogą wpływać publikowane dziś przez nie wyniki finansowe za pierwszy tegoroczny kwartał. Swoimi osiągnięciami pochwalą się między innymi dwa blue chipy: Tauron i Lotos oraz Impexmetal, LPP i spora grupa mniejszych spółek. Dziś na GPW zadebiutuje druga co do wielkości grupa bankowa w Słowenii - Nova KBM.