Łukasz Pałka, godz. 16.40
Obroty na warszawskiej giełdzie przekroczyły dzisiaj zaledwie 670 milionów złotych. Inwestorom wyraźnie brakuje chęci do kupowania akcji i większość czeka z decyzjami na rozwój wypadków.
Wśród największych spółek na GPW najwięcej zyskał dzisiaj BZ WBK, którego kurs urósł o ponad 1 procent. Wokół spółki rodzi się coraz więcej spekulacji na temat tego, kto przejmie kontrolny pakiet akcji od irlandzkiego inwestora AIB. Wśród potencjalnych kandydatów do zakupu BZ WBK jest bank PKO BP, którego notowania dzisiaj nieznacznie spadły.
Warszawska giełda zachowywała się dzisiaj podobnie do innych europejskich parkietów. Tam również widać sporą niepewność, która sprawiła, że indeksy stały dzisiaj praktycznie w miejscu. Z kolei rynek za oceanem otworzył się na niewielkich minusach po danych dotyczących dochodów i wydatków Amerykanów.
Podsumowując, dzisiejsza sesja na GPW nie przyniosła żadnych rozstrzygnięć dotyczących tego, w którą stroną podążą indeksy w najbliższych dniach.
GPW: Nerwowa reakcja na dane z USA
Łukasz Pałka, godz. 14.45
Dochody Amerykanów w maju wzrosły o 0,4 procent, w porównaniu do prognoz na poziomie 0,5 procent. Z kolei wydatki wzrosły o 0,2 procent i były nieznacznie wyższe od prognoz.
Inwestorzy dość nerwowo zareagowali na najświeższe dane zza oceanu, co poskutkowało spadkiem WIG20 do poziomu poniżej piątkowego zamknięcia. Tym bardziej, że kontrakty na amerykańskie indeksy na 45 minut przez rozpoczęciem handlu w Nowym Jorku utrzymują się na niewielkich minusach.
GPW: Minimalny wzrost przy słabych obrotach
Łukasz Pałka, godz. 13.00
Obroty na warszawskim parkiecie są w tej chwili mizerne. Tuż przed godziną 13 ledwie sięgnęły 315 milionów złotych.
Indeksy od początku dnia utrzymują się na minimalnych plusach, choć wcale nie przesądza to o jakiejkolwiek poprawie nastrojów na giełdzie. O dużej niepewności świadczą bardzo małe obroty akcjami. Wśród blue chipów najwięcej zyskuje bank BZ WBK (+1,7 proc.), tracą za to Getin i CEZ.
GPW: Inwestorzy nie kwapią się do zakupów
Arkadiusz Droździel, godz. 9.45
Indeks WIG 20 na starcie notowań zyskuje około 0,3 procent. Nieco lepiej wypada indeks średnich spółek mWIG40. W okolicach piątkowego zamknięcia znajduję natomiast sWIG80.
Ze względu na brak jednoznacznego sygnału po piątkowej sesji za oceanem (S&P i Nasdaq wyszły na plus, Dow Jones skończył na minusie) trudno było oczekiwać jakiegoś mocnego ruchu w górę w poniedziałek na giełdach w Europie. Dodatkowo także giełdy w Azji zakończyły pierwszą w tym tygodniu sesję niezbyt imponująco (niewielkie wzrosty były przeplatały równie nieznaczne spadki). Do większych zakupów nie zachęcają także notowania kontraktów na amerykańskie indeksy, które oscylują wokół poprzedniego zamknięcia.
Spośród największych spółek najlepiej radzi sobie BZWBK. Akcje banku zyskują 1,65 procent. Na ponad 1 procentowym plusie znajdują się także notowania Polimexu-Mostostalu.
GPW: Trudny tydzień z Tauronem w tle
Marek Knitter, godz. 6:00
Początek sesji na GPW w Warszawie może przynieść niewielki wzrost indeksów. Byki mają szansę poprawić ubiegłotygodniowy bilans.
W ubiegłym tygodniu byki nie popisały się najlepiej. W ostatnim dniu indeks WIG20 zamknął się na plusie zyskując 0,5 procent, ale nie niewiele zmieniło to w ogólnym obrazie całego rynku. Przede wszystkim dał się zauważyć niski obrót, który w całym tygodniu przyniósł zaledwie około 5 mld zł.
Taki stan daje jednak nadzieję na kolejny tydzień. Inwestorzy wstrzymali inwestycje mając nadzieję na lepsze sygnały z gospodarki. W tym tygodniu takich wydarzeń nie zabraknie. Dla naszego lokalnego rynku istotne będą miały komentarze członków RPP po planowanym na ten tydzień posiedzeniu, a takżedebiut kolejnej prywatyzowanej spółki – Tauronu.
W poniedziałek do najważniejszych informacji, które będą analizowane przez inwestorów należeć będzie m.in. ta dotyczące dochodów i wydatków amerykanów. Szczególnie w tym ostatnim przypadku ich większy wzrost od spodziewanego będzie wyraźnym sygnałem jak w kolejnych miesiącach będą zachowywać się kolejne wskaźniki.
We wtorek zbiera się na dwudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej pod przewodnictwem Marka Belki. Rynek nie spodziewa się decyzji w środę przed południem, ale z pewnością będzie pilnie nasłuchiwać w jakim tonie będą się wypowiadać na temat przyszłości stóp procentowych jej członkowie.
Po drodze mamy cały zestaw indeksów obrazujących koniunkturę gospodarczą. Dane zostaną opublikowane zostaną we wtorek zarówno w Strefie Euro jak i w Polsce. W czwartek poznamy szereg danych dotyczących PMI w Eurolandzie jak i czerwcowy indeks ISM w Stanach Zjednoczonych. Znajdą one swoje odzwierciedlenie w zachowaniu się inwestorów na rynkach akcji.
Dane makroekonomiczne potrafią zaskoczyć o czym mogliśmy się przekonać wielokrotnie. Nie milkną na rynkach również głosy ekonomistów, którzy nie zgadzają się z polityką gospodarczą prowadzoną przez Stany Zjednoczone. Profesor John B. Taylor ze Stanford University, uważa, że Europa powinna zignorować nawoływania USA do kontynuowania działań stymulujących gospodarkę i zastosować plany oszczędnościowe. Jego zdaniem cięcia budżetowe raczej nie powinny wywołać nowej fali recesji.
Przed nami kolejny tydzień, który ma szansę zakończyć się znacznie lepszym wynikiem niż poprzedni. Wiele będzie jednak zależało od danych makro i tego jak zostaną one zinterpretowane.
W środę wielki dzień dla ponad 200 tysięcy inwestorów, którzy zostali akcjonariuszami spółki Tauron. Czy debiut okaże się kolejnym sukcesem Ministerstwa Skarbu Państwa? Czas pokaże.
ZOBACZ TAKŻE: