.
Pod wpływem negatywnych wieści strona podażowa zdobyła zdecydowaną przewagę nad rynkiem. Uczestnicy tego parkietu obawiają się nowych planów administracji rządowej ograniczenia działalności inwestycyjnej sektora bankowego. Dodatkowo inwestorzy niepokoją się o zbyt gwałtowane hamowanie gospodarki chińskiej, która po ostatnich zapowiedziach rządu za Wielkim Murem może znacznie zmniejszyć dynamikę wzrostu.
Z technicznego punktu widzenia pierwszy od długiego czasu większy spadek indeksów amerykańskich z przełamaniem długoterminowej linii trendu wzrostowego oraz z poprzednio ustanowionych poziomów wsparcia zwiększa ryzyko inwestycyjne tego rynku. Nam wykresie w układzie dziennym świecowym pojawiła się klasyczna struktura podażowa. Jeśli w ciągu najbliższych sesji strona popytowa nie odrobi co najmniej połowy obecnego spadku ryzyko rozpoczęcia większej korekty znacznie wzrośnie.
Początek korekty
Indeks szerokiego rynku Wig podążał na ostatniej sesji za rynkami zachodnimi. Już otwarcie notowań wypadło słabo a na wykresie powstała spadkowa luka cenowa. Później w ciągu następnych godzin notowań nie udało się jej zamknąć więc mamy poważne ostrzeżenie przed możliwością kontynuacji korekty. Na wykresie w układzie dziennym liniowym i w układzie minutowym została anulowana długoterminowa linia trendu wzrostowego.
Po lokalnym wybiciu notowań ponad górne ograniczenie formacji konsolidacji teraz indeks Wig powrócił dynamicznie poniżej strefy konsolidacji, co należy interpretować jako fałszywe wybicie. Ta podażowa struktura powinna negatywnie oddziaływać na rynek przynajmniej w krótkim terminie. Obecnie pierwszym ważnym poziomem popytowy jest strefa w okolicy poziomu 39 tys. punktów. To dolne ograniczenie poprzedniej nieco dłuższej strefy konsolidacji. Jej ewentualne przełamanie będzie zapowiedzią dłuższego ochłodzenia nastrojów na naszym rynku.