Niespodziewaną poprawę nastojów odnotował warszawski WIG20. Takiego entuzjazmu nie zobaczyliśmy na giełdach w zachodniej Europie. Poranne dane nie zrobiły na rynku większego wrażenia. Inaczej było z informacjami z USA.
Po starcie notowań na Wall Street, indeks WIG20 wybił się powyżej poziomu wczorajszego zamknięcia. Zakończył on sesję wzrostem o 0,64 procent. Po słabym starcie indeks przez około 2 godziny oscylował w okolicach poprzedniego zamknięcia. Później sprzedający przejęli inicjatywę. Niewielki wzrost o 0,28 procent zaliczył WIG50. Z kolei WIG250 spadł o 0,27 procent.
Dziś Europejski Bank Centralny podał informację, że długi okres niskiej inflacji w Polsce budzi obawy. W raporcie zwrócono również uwagę na poziom PKB na mieszkańca, który nadal jest niższy w stosunku do krajów strefy euro. Przewiduje się, że w latach 2014 i 2015 inflacja w Polsce będzie stopniowo rosła.
Zachodnioeuropejskie giełdy zakończyły środową sesję niewielkimi spadkami. O 0,1 procent poszedł w dół DAX i CAC. Z kolei FTSE100 stracił 0,4 procent.
Wielkich zmian na rynku nie wywołały dzisiejsze dane dotyczące indeksów PMI. Większość wypadła gorzej od oczekiwań. Duża różnica jest pomiędzy nastrojami francuskich przedsiębiorców z sektora usług, a niemieckim biznesem. Odczyt dla naszych zachodnich sąsiadów miał 56 punktów. Francuski indeks PMI wyniósł z kolei 49,1 punktów.
Przed południem prezentowane były również dane dotyczące PKB w strefie euro za pierwszy kwartał. Wynik był zgodny z oczekiwaniami (0,9 procent rok do roku).
Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Indeksy na Wall Street rozpoczęły sesję pod kreską. Po dwóch godzinach notowań S&P500 oraz Nasdaq znajdują się powyżej poziomu wczorajszego zamknięcia. Na niewielkim minusie znajduje się Dow Jones.
Dzisiejsze dane z amerykańskiej gospodarki rozczarowały. Z raportu ADP dowiedzieliśmy się, że liczba zatrudnionych w przemyśle wzrosła o 179 tysięcy. Lepiej od oczekiwań wypadł indeks ISM dla usług, który odpowiada za poprawę nastrojów na rynkach. W drugiej część sesji pojawią się informacje z Beżowej Księgi.
W Europie nadal spokojnie. Co na to USA?
Przemysław Ławrowski, godz. 15:20
Na rynku nadal dominuje spokój. Indeksy podczas drugiej części sesji nadal notują niezbyt duże straty. Sytuacji nie zmieniły dane z USA. Strat handlu na Wall Street może jednak dać impuls inwestorom ze starego kontynentu do działania.
Indeksy z warszawskiej giełdy notują spadki nie przekraczające 0,5 procent względem wczorajszego zamknięcia. Wartość wskaźnika grupującego blue chipy to aktualnie około 2440 punktów. Wśród nich nadal najlepiej radzi sobie spółka PKO BP. Najsłabsza jest PGE.
W podobnych nastrojach są dziś rynki zachodniej Europy. Na nieznacznym plusie znajduje się Szwajcarski SMI, rosyjski RTS, portugalski PSI oraz turecki XU100.
Notowania indeksów z GPW podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Popołudniu czołowymi informacjami z rynku były amerykańskie odczyty gospodarcze. Pokazany został raport ADP z którego dowiedzieliśmy się jak zmieniło się zatrudnienie w USA w sektorze prywatnym z wyłączeniem rolnictwa. Wzrost wyniósł 179 tysięcy, co jest wynikiem gorszym od oczekiwań. Słabo wypadł także odczyt wydajności pracy, która spadła o 3,2 procent kwartał do kwartału. Niewiele zmieniły się dane dotyczące eksportu i importu.
Przed startem sesji na Wall Street, kontrakty terminowe na najważniejsze indeksy notują niewielką stratę. Skala straty jest podobna do tego o ile spadły podczas wczorajszej sesji ich notowania.
Inwestorzy niewzruszeni najnowszymi danymi ze strefy euro
Damian Słomski, godz. 13:05
Mimo kilku interesujących informacji makroekonomicznych jakie napłynęły do południa, handel na rynkach akcji przebiega bardzo spokojnie. Indeksy są blisko zamknięcia z wczoraj, choć minimalną przewagę mają sprzedający akcje.
Wśród najważniejszych odczytów znalazły się indeksy PMI dla sektora usług. Wskaźnik dla Francji spadł do poziomu 49,1 pkt z 50,4 pkt miesiąc wcześniej. Z kolei analogiczny odczyt dla Niemiec to 56 pkt wobec poprzednio 54,7 pkt. Tym samym poszerza się luka między dwiema największymi gospodarkami Unii Europejskiej.
To niepokojący sygnał, ale na obecną chwilę nie ma to wyraźnie negatywnego wpływu na zachowanie inwestorów. Czołowe indeksy giełd Europy są na niewielkich minusach. Skala przeceny nie przekracza jednak 0,5 proc.
Zmiany wartości głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Zupełnie bez echa przeszły dane o PKB w strefie euro. Zgodnie z oczekiwaniami analityków nie mieliśmy rewizji poprzedniego wstępnego odczytu. Podtrzymany został wzrost w pierwszym kwartale na poziomie 0,9 proc. r/r i 0,2 proc. k/k.
Powracając na GPW, warto wspomnieć o kilku ciekawych spółkach. Polnord po informacjach o planach sprzedaży akcji przez największego akcjonariusza (Prokom) zyskiwał nawet 7 proc. Na poziomie plus 16 proc. zawieszony został obrót akcjami Ganta. Wśród blue chipów z kolei na pozycję lidera wysunął się PKO BP. Stawkę 20 największych spółek zamyka za to PGE.
#
Europejskie rynki akcji w atmosferze wyczekiwania
Damian Słomski, godz. 09:45
Dzisiejsza sesja nie rozpoczęła się najlepiej dla posiadaczy akcji. Wszystkie najważniejsze indeksy giełdowe w Europie świecą się na czerwono. Trzeba jednak zauważyć, że nie obserwujemy większych ruchów. Inwestorzy wyczekują na jutrzejszą decyzję EBC.
WIG20 w pierwszych minutach handlu był tylko kilka punktów poniżej wczorajszego zamknięcia. Mniej więcej po połowie rozkłada się liczba blue chipów zyskujących i tracących na wartości.
Na uwagę zasługuje ukraiński Kernel, którego akcje są wyceniane około 2 procent powyżej wczorajszego zamknięcia. Wśród spadkowiczów jest m.in. KGHM. Warto odnotować presję na spadki cen miedzi spowodowaną rozczarowującymi danymi z sektora przemysłowego Chin.
Dzisiejsze notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Sytuacja na GPW wpisuje się w ogólną tendencję panującą na europejskich rynkach akcji. Mowa o wyczekiwaniu na jutrzejszą decyzję EBC. Być może większą aktywność inwestorów będzie widać po 11:00, kiedy pojawią się informacje o PKB w strefie euro. To oprócz inflacji jeden z najważniejszych punktów odniesienia dla banku centralnego.
#
Uwaga inwestorów przeniesie się za Ocean. Ale tylko na jeden dzień
Maciej Rynkiewicz, 3. czerwca godz. 22:45
Po gorszej sesji w Europie oraz niewielkich spadkach na Wall Street, niewielka przecena podczas środowych notowań może dotknąć również krajowy rynek akcji. Zmienność na większości parkietów Starego Kontynentu będzie jednak niewielka, głównie ze względu na zbliżające się posiedzenie EBC. Nieco inaczej może być natomiast za Oceanem.
Mimo nerwowego początku na sesji na Wall Street, najważniejsze indeksy w drugiej części dnia zaczęły konsolidację w pobliżu wtorkowych zamknięć. Indeks S&P 500 zniżkował o 0,04 proc., Dow Jones Industrial spadł o 0,13 proc., a technologiczny Nasdaq o 0,07 proc. Jeśli chodzi o ten ostatni, to uwaga inwestorów zwrócona była na notowania spółki Apple, po WWDC 2014. Mimo że przez część klientów konferencja została odebrana jako zawód, to papiery giganta na koniec sesji zyskały około półtora procent.
Notowania najważniejszych indeksów za Oceanem
Ciężar środowego kalendarza makro będzie za Oceanem, a tematem dnia tamtejszy rynek pracy. Wszystko za sprawą raportu ADP na temat szacunkowej zmiany zatrudnienia w maju. Ekonomiści szacują, że wartość zamknie się na poziomie 213 tysięcy i jeśli te wyliczenia się sprawdzą, będzie to pierwszy spadek od stycznia 2014 roku. Od tego czasu ADP konsekwentnie rósł, osiągając średnią zmianę na poziomie 209 tysięcy (na ten wynik negatywny wpływ miał odczyt z lutego - 193 tysiące).
Jest jednak szansa, że wynik ADP będzie nieco lepszy, niż szacują ekonomiści. Co prawda korelacja jest niewielka, ale w pierwszych trzech tygodniach maja bardzo nisko wypadają wyniki liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, na poziomie 310 tysięcy tygodniowo, wobec ponad 320 tysięcy we wszystkich miesiącach tego roku.
źródło: Money.pl na podstawie danych Departamentu Pracy USA. Claims - tygodniowa średnia
Niemal dwie godziny później pojawią się najnowsze dane z amerykańskiego sektora usług. Ekonomiści szacują, że wskaźnik ISM wyniesie 55,5 pkt. wobec 55,2 w kwietniu. Wcześniej w tym tygodniu - po całkiem ciekawych perypetiach, instytucja dwukrotnie korygowała swoje wyliczenia - pojawiły się dane dla sektora wytwórczego. Przemysłowy ISM wzrósł z 54,9 do 55,4 pkt., w pobliżu oczekiwań. Dzień zakończy zaś publikacja Beżowej Księgi.
Nieco mniejsze znaczenie w czasie sesji europejskiej będą miały dane z naszego regionu. Urzędy statystyczne część krajów opublikują ostateczne dane na temat zmiany PKB, również dla strefy euro - ekonomiści szacują, że wynik (głównie dzięki Niemcom) zamknie się na poziomie plus 0,2 proc., czyli tak, jak w odczycie wstępnym. Oprócz tego pojawią się finalne odczyty indeksów PMI.
Dane ze Starego Kontynentu mają obecnie jednak drugorzędne znaczenie, bowiem za dwa dni EBC ogłosi decyzję o polityce monetarnej. Po wtorkowej, dużo niższej publikacji wskaźnika HICP, większość kart wydaje się już być na stole. Duża część ekonomistów szacuje, że instytucja nie tylko zdecyduje się na cięcie już i tak rekordowo niskich stóp, ale również wprowadzi alternatywne narzędzia.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy