Inwestorzy w Warszawie mogą zaliczyć dzień do udanych. Na dzisiejszej sesji wzrosły wszystkie najważniejsze indeksy. WIG20 zyskał 1,52 procent, mWIG40 1,09, a sWIG80 0,42.
Skala zwyżki świadczy o powrocie na rynki globalnego apetytu na ryzyko. Inwestorzy zdali się już zapomnieć o Libii, trzęsieniu ziemi w Japonii, drożejących surowcach czy mieszanych danych makroekonomicznych. Światowe rynki doceniają giełdy krajów rozwijających się. Efektem są solidne wzrosty indeksów w takich krajach jak Grecji czy Węgrzech. Obie giełdy zyskały około 3 procent. W dalszym ciągu spadają indeksy nadbałtyckie.
Zamknięcia notowań w Warszawie nie zepsuło zahamowanie wzrostów w Stanach Zjednoczonych. Wszak giełda w Nowym Jorku otworzyła się na przyzwoitym poziomie, jednak entuzjazm kupujących słabł, a sam indeks zbliżył się do wczorajszego zamknięcia.
Trudno jest wskazać jeden rodzaj spółek, który wybił się ponad całą resztę. Indeksy branżowe wskazują tutaj na telekomunikację i chemię. Jednak za zwyżkę tych indeksów w głównej mierzę odpowiadają notowania TPSA i Puław. Świetnie radziły sobie blue chipy, wśród nich najlepszy okazał się Lotos zyskujący 4,55 procenta. Wyraźny trend spadkowy kontynuuje PBG. Obroty wyniosły 1,36 mld złotych.
Artur Nawrocki, godz. 15.54
Dzisiaj na warszawskiej giełdzie znakomicie spisują się akcje przedsiębiorstw surowcowych i największych banków. KGHM przebił granicę 190 złotych i tym samym ustanowił historyczny rekord notowań własnych papierów.
WIG20 kroczy pewnie w stronę 3000 punktów. W tym momencie znajduje się na poziomie 2930 punktów co jest o 1,5 procenta wyższą wartością niż na zamknięciu wczorajszej sesji.
Koncern miedziowy zwyżkuje dzięki drożejącej miedzi na światowych giełdach. Notowaniom także pomogła rekomendacja DM Millenium. Broker podniósł wycenę o dla KGHM o 60 procent. W takich warunkach polski konglomerat zyskuje dziś prawie 2 procent.
Świetnie radzą sobie także spółki paliwowe. Zyskują Lotos, PKN Orlen, PetrolInvest. Nie gorzej sobie radzą papiery największych banków na czele z BRE, który wzrósł o 4,4 procent.
Nie zawiodło również otwarcie w Stanach Zjednoczonych. Tamtejsze indeksy otworzyły się na _ zielono _. S&P500 na początku sesji zyskuje prawie 0,5 procenta. Dobrze sobie radzą także indeksy w Europie Zachodniej. FTSE250 i DAX drożeją pół procenta, nieco gorzej radzi sobie CAC40. Liderem wzrostów w Europie jest węgierski BUX, który rośnie 2,39 procent.
Paweł Zawadzki, godz. 12.04
Mimo mieszanych nastrojów panujących na głównych europejskich parkietach, w Warszawie dominują chętni do kupowania akcji. Indeks największych spółek pokonał 2900 punktów i tym samym znalazł się najwyżej od niemal 3 lat.
WIG20 zyskując 0,7 procent znajduje się kilka punktów powyżej ostatniego _ pełnego poziomu _ przed psychologiczną barierą 3000 punktów. Nad kreską znajduje się także mWIG40. Symbolicznie traci wciąż wskaźnik spółek małych.
Wygląda na to, że WIG20 nieco wyprzedza sytuację ponieważ zachowanie indeksów najważniejszych giełd Starego Kontynentu nie pokazuje przewagi kupujących. Niemiecki DAX rośnie o około 0,2 proc., francuski CAC zniżkuje o 0,1 procent.
Sytuacja może tam się jednak poprawiać. Opublikowane przed momentem dane z niemieckiego przemysłu są bowiem znacznie lepsze od prognoz. Zamówienia w lutym wzrosły o 2,4 proc., podczas gdy oczekiwano wzrostu na poziomie 0,6 procent. W górę zrewidowano także dane styczniowe.
Z kolei Portugalii udało się sprzedać warte ponad miliard euro 6- i 12-miesięczne papiery dłużne. Zgodnie z oczekiwaniami mocno w górę poszło ich oprocentowanie. W przypadku 6-miesięcznych, w ciągu niecałego miesiąca, skoczyło z około 3 do ponad 5 procent. Dla 12-miesięcznych wzrosło w tym czasie z 4,3 do niemal 6 procent
GPW: Będzie walka o 2900 punktów?
Paweł Zawadzki, godzina 9:33
Brak rozstrzygnięć na Wall Street nie zapewnił wsparcia ani kupującym, ani sprzedającym. Indeks największych spółek wystartował jednak o krok od poziomu 2900 punktów. Nieco pomogła niezła sesja na większości parkietów w Azji.
WIG20 zyskuje obecnie niemal 0,4 procent i do poziomu 2,9 tys. pkt brakuje mu jedynie 5 punktów. W okolicach wczorajszych kursów zamknięcia oscylują natomiast wskaźniki spółek średnich i małych.
Wzrostowymi liderami w gronie blue chipów są Lotos i PKN Orlen, których akcje drożeją po około 1 procent. Nieźle wypada także dzisiejszy debiutant w WIG20 - Bank Handlowy. Akcje banku, który w tym prestiżowym gronie zastąpił BZ WBK, zyskują obecnie o ponad 0,5 procent.
Dziś nie poznamy zbyt wielu istotnych dla inwestorów giełdowych informacji z gospodarki (w zasadzie jedynie finalny odczyt PKB w strefie euro i zamówienia w niemieckim przemyśle), zatem sesja powinna upływać pod znakiem spekulacji dotyczących tego, czy EBC jutro podniesie stopy procentowe. Inwestorzy czekać będą także na informacje o tym, jak zakończyła się aukcja portugalskich papierów dłużnych.
GPW: Odpoczynek na drodze po 3000 punktów
Artur Nawrocki, godzina 6:20
Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej podniosła podstawowe stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Można się spodziewać, że ta decyzja będzie znakomitym pretekstem do lekkiej korekty na indeksie WIG20.
Na pewno nie będzie nim zakończenie notowań za Oceanem. Tamtejsze indeksy, podobnie jak nasze, dzień zakończyły blisko poprzedniego zamknięcia. Większym impulsem mogą być nowe szczyty na rynku ropy naftowej, powiązane z eskalacją tej niepokojącej _ wiosny ludów _ w krajach muzułmańskich. Dla spółek paliwowych to raczej dobra wiadomość, dla całej reszty - niekoniecznie.
Dzisiejszy dzień będzie obfitować publikacje makroekonomiczne. Dzień zaczyna się od odczytu inflacji konsumenckiej w Szwajcarii. Spodziewana jest niewielka wartość 0,6 procenta w skali roku. W trakcie dnia dojdą do inwestorów dane o przemyśle z Wielkiej Brytanii i Niemiec. Oprócz tego opublikowana zostanie dynamika PKB dla strefy euro. Analitycy prognozują wartość 2 proc. rok do roku.
WIG20 z kolei czekają kosmetyczne zmiany. Z indeksem żegna sięBZWBK przejęty przez Santadera, natomiast w jego miejsce wchodzi Bank Handlowy. Z kolei miejsce tego drugiego w indeksie średnich spółek mWIG40 zajmie Kulczyk Oil Ventures.