Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gracze dostali wsparcie zza Oceanu

0
Podziel się:
Gracze dostali wsparcie zza Oceanu

We wtorek inwestorzy oczekiwali na wieczorną decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Nie przeszkodziło to jednak indeksom we wzrostach.

Na korzyść kupujących przemawiały dane makroekonomiczne, które byki skrzętnie wykorzystały do podniesienia indeksów. Minimalnie lepsze od oczekiwań były dane z rynku nieruchomości w USA, a także informacje o spadku cen w imporcie i eksporcie, co może przełożyć się na uspokojenie oczekiwań dotyczących wzrostu inflacji. Na giełdach we Frankfurcie oraz Paryżu wzrosty we wtorek przekroczyły 1%. Londyński indeks FTSE zyskał prawie 0,5%.

Bardzo udaną sesję wczoraj zaliczała także GPW. Indeks WIG20 zakończył sesję wzrostem o 2,2% i zbliżył się do poziomu 2450 punktów. Jeszcze bardziej obiecująco wygląda sytuacja indeksu WIG, który wtorkowe notowania zakończył najwyżej od sierpnia 2008 roku. Dobra postawa naszej giełdy szła w parze z umocnieniem złotego, nasza waluta zyskała wobec dolara prawie 0,9%, a kurs dotarł w okolice 2,82 zł, w przypadku euro był to poziom 3,87 zł. Wieczorna decyzja FED dotycząca stóp procentowych oraz komunikat jej towarzyszący wpłynęła na zachowanie dolara, który mocno taniał. Przełożyło się to na wzrost cen surowców, baryłka ropy zdrożała o ponad 2% i osiągnęła poziom 82 dolarów, mocno rosła cena uncji złota, która przebiła 1125 dolarów.

Amerykańscy inwestorzy usłyszeli to, co mieli nadzieję usłyszeć. FED widzi poprawę sytuacji gospodarczej w USA, ale jednocześnie nie zamierza podnosić stóp procentowych, które pozostają na rekordowo niskim poziomie. Wtorkowe notowania na Wall Street nie mogły skończyć się niczym innym jak wzrostami. Indeks S&P500 zyskał na zamknięciu 0,78%, natomiast DJIA wzrósł o 0,41%.

Jeśli przeanalizujemy postawę indeksów we wtorek, to można śmiało wysnuć wniosek, że poniedziałkowe spadki były jedynie krótkim epizodem. Inwestorzy dostali zapewnienie ze strony FED o tym, że koszt pieniądza w najbliższych miesiącach nie będzie rósł. Można przypuszczać, że jeśli dane makroekonomiczne w najbliższym czasie nie będą dramatycznie słabe, to na światowych parkietach nadal będą utrzymywać się wzrosty. Póki co wiosna na giełdach zapowiada się całkiem optymistycznie.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)