Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Nienałtowski
|

Grecja znów mocno uderza w rynki

0
Podziel się:

Wtorkowa sesja przyniosła silny spadek cen akcji na światowych rynkach, w tym także na warszawskim.

 Marek Nienałtowski  
  
Główny Analityk Dom Kredytowy Notus S.A.
Marek Nienałtowski Główny Analityk Dom Kredytowy Notus S.A.

*Wtorkowa sesja przyniosła silny spadek cen akcji na światowych rynkach, w tym także na warszawskim. Inwestorzy zmniejszali swoje zaangażowanie w walorach spółek obawiając się tego, że po niedzielnych wyborach parlamentarnych w Grecji i prezydenckich we Francji chęć europejskich polityków do przeprowadzania działań oszczędnościowych może się istotnie zmniejszyć. *

Oczywiście konia z rzędem temu kto jest w stanie ze 10 proc. pewnością odpowiedzieć na pytanie o to, czy to właśnie zaciskanie pasa jest najlepszą receptą na kryzys, czy jest też nim np. postulowane przez François Hollande'a wspieranie wzrostu gospodarczego.

Najwięcej niepokoju wśród uczestników rynków budzą jednak nie przekonania prezydenta elekta Francji, ale wydarzenia w Helladzie. W poniedziałek Antonis Samaras, szef prawicowej Nowej Demokracji, partii która wygrała wybory oświadczył, że jego misja utworzenia rządu się nie powiodła.

W takich warunkach zadanie stworzenia nowego gabinetu otrzymał Alexis Tsipras przywódca radykalnej Koalicji Lewicy, czyli ugrupowania, które to osiągnęło w wyborach wynik nr 2 oraz które to jest jednoznacznie przeciwne działaniom oszczędnościowym i międzynarodowej pomocy dla Grecji. Dziś po południu Tsipras mocno podgrzał atmosferę stwierdzając, że oszczędności do których Hellada się zobowiązała, aby otrzymać pomoc z zagranicy są nieważne.

Po stronie makro

Przedstawiony dziś marcowy wynik produkcji przemysłowej Niemiec był lepszy od oczekiwanego przez rynek, ale w powyższych warunkach trwałym wsparciem dla parkietów akcyjnych oczywiście nie został. W ujęciu miesiąc do miesiąca produkcja wzrosła o 2,8 proc., a nie jak prognozowano o 0,8 proc., a w stosunku rok do roku zwiększyła się o 1,6 proc., choć spodziewano się jej 1,2 proc. spadku.

Co zrobi Rada?

Wtorek jest pierwszym dniem majowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Rynek jest bardzo podzielony co do tego, czy rzeczywiście już jutro gremium to zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych w Polsce – czy postraszyło w kwietniu – czy też nie, choć dominującą wśród analityków i ekonomistów frakcją jest raczej ta oczekująca utrzymania kosztu pieniądza na dotychczasowym poziomie.

Za podwyżką stóp przemawia utrzymująca się uporczywie na podwyższonym poziomie inflacja oraz sama wiarygodność RPP, a przeciw niej świadczą chociażby tylko ostatnie słabe dane z sektora wytwórczego.
Bieżąca sytuacja rynkowa

Główny indeks warszawskiego parkietu, czyli WIG20, zakończył dzisiejszy handel na 2,21 proc. minusie (2168,35 pkt), a indeks szerokiego rynku, czyli WIG, zamknął dzień 1,61 proc. pod kreską (39268,41 pkt). Z kolei o godz. 17:30 paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 1,68 proc. do 250,55 pkt, a amerykański indeks S&P500 spadał o 1,36 proc. do 1350,92 pkt.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)