Inwestorzy realizowali zyski po poniedziałkowym odreagowaniu, a impuls do takiego działania po raz kolejny dały słabe wyniki kwartalne spółek amerykańskich (DuPont zamiast zysku pokazał stratę, a zysk Lexmarka spadł o 2/3 w stosunku do prognoz).
Ostatecznie indeks szerokiego rynku zakończył dzień w okolicach 24810 pkt. (-2,36%), a WIG20 finiszował na poziomie 1608,4 pkt. (-3,36%) i był najgorszy na tle europejskich parkietów. Niemiecki DAX symbolicznie zniżkował o 0,08%, a francuski CAC40 wzrósł o 0,02%. Za Oceanem widoczna poprawa nastrojów, giełdy drugi dzień z rzędu na zielono. S&P500 zyskał 1,09%, Nasdaq 1,04%, a DJIA 0,72%.
Podobna sytuacja w Azji, japoński Nikkei na lekkim plusie (0,56%), a kontrakty terminowe na S&P500 +0,56%, co może przełożyć się na pozytywne otwarcie na dzisiejszej sesji. Z punktu widzenia analizy technicznej najbliższe wsparcia dla WIG20 to 1600 pkt. oraz 1550 pkt.
W środę brak istotnych danych makroekonomicznych, poznamy odczyty indeksów zaufania konsumentów z Francji oraz Niemiec (prognoza odpowiednio -45 pkt. za styczeń i 1,9 pkt. za luty). Wyniki kwartalne przed sesją w USA poda AT&T, Boeing, Novartis, Pfizer, SAP, Tyco, Wells Fargo, a po sesji Qualcomm, Starbucks. O godzinie 20:15 FED podejmie decyzję ws. stóp procentowych (prognoza 0,0-0,25%)
ZOBACZ TAKŻE: