Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Indeks WIG testuje maksimum z listopada

0
Podziel się:

Dynamiczna fala wzrostowa, którą rynek kontynuował również w dniu wczorajszym, podniosła indeks WIG do poziomu nieco ponad 55,0 tys. pkt.

Indeks WIG testuje maksimum z listopada

Warszawskie indeksy od pierwszej dekady sierpnia br. konsekwentnie zyskują na wartości. Dynamiczna fala wzrostowa, którą rynek kontynuował również w dniu wczorajszym, podniosła indeks WIG do poziomu nieco ponad 55,0 tys. pkt. Oznacza to, iż kupującym udało się odrobić całość strat, poniesionych przez barometr szerokiego rynku, w pierwszym półroczu bieżącego roku.

Losy wczorajszej sesji zostały rozstrzygnięte w pierwszej godzinie notowań. Dzięki wzrostowej luce na otwarciu, a następnie niewielkim podciągnięciu w górę, indeks WIG znalazł się w rejonie nieco powyżej poziomu 55,0 tys. pkt. W kolejnych godzinach sesji obserwowaliśmy konsolidację na wysokich poziomach. Tak samo w dniu wczorajszym zaprezentował się indeks największych spółek warszawskiego parkietu.

Wzrost indeksu WIG20 na początku sesji, umożliwił konsolidację w przedziale 2.500-2.520 pkt. w kolejnej fazie notowań. Wśród blue chips w większości panowała zgoda, co do umiarkowanej aprecjacji. Trudno tutaj o jakieś większe wyróżnienie. Odnotowana natomiast wartość obrotów na poziomie 480 mln zł wskazuje, iż większy kapitał wstrzymywał się z poważniejszymi decyzjami ze względu na wieczorne posiedzenie Rezerwy Federalnej. Dodatkowy czynnik ryzyka w tygodniu związany jest z piątkowym wygasaniem wrześniowej serii instrumentów pochodnych. W zestawieniu z otoczeniem zewnętrznym GPW w dniu wczorajszym w dalszym ciągu utrzymywała relatywną się, a skala wzrostów naszego parkietu była dwukrotnie większa niż u naszych zachodnich sąsiadów.

Z technicznego punktu widzenia na pierwszy plan wysuwa się wspomniany wiszący nad rynkiem poziom oporu wynikający z listopadowego maksimum z 2013 r. Wśród graczy panują dobre nastroje, co zwiększa szanse na przeprowadzenie próby przebicia się indeksu WIG przez poziom 55.250 pkt. Jak zwykle jednak przy tego typu sytuacjach należy spodziewać się, iż w każdym momencie może nastąpić kontra ze strony podaży. Tym bardziej, iż skala sierpniowo-wrześniowego umocnienia jest już znacząca. W scenariuszu ewentualnego cofnięcia, pierwszego wsparcia należy szukać w rejonie wzrostowej linii trendu przebiegającej na poziomie 54,0 tys. pkt. Tam też znajduje się lokalny dołek z 12 września br.

Kolejne dane przemawiające za obniżką stóp procentowych

Pogłębienie deflacji oraz ujemna dynamika produkcji przemysłowej w sierpniu to dwa kolejne argumenty przemawiające za obniżką stóp procentowych w Polsce. Decyzję tą RPP prawdopodobnie będzie musiała podjąć na posiedzeniu w przyszłym miesiącu. Większość ośrodków ekonomicznych szacuje, iż stopy mogą zostać ścięte w tym roku w dwóch krokach po 25 pb. Dla porządku przypomnijmy, iż w sierpniu produkcja przemysłowa w Polsce zanotowała spadek o 1,7%, co oznacza najsłabszy wynik od marca 2013 r.

Indeks Dow Jones również na maksimum tyle, że historycznym

Do rozstrzygnięcia środowych notowań na Wall Street zgodnie z oczekiwaniami doszło w drugiej odsłonie sesji. Początkowa reakcja na decyzję FEDu była bardzo optymistyczna, co pozwoliło indeksowi Dow Jones wyznaczyć nowe historyczne maksimum cenowe na poziomie 17.220 pkt. Później jednak zapał kupujących wyraźnie osłabł, a do gry weszli sprzedający. Na wykresie świecowym dziennym powstał korpus z górnym cieniem, co oznacza, iż kwestia dalszych losów rynku na najbliższą przyszłość, nie została rozstrzygnięta.

Wczoraj FOMC po raz kolejny ograniczył skalę luzowania ilościowego i zapewnił, iż zamierza utrzymywać stopy procentowe na niezmienionym poziomie przez _ znaczny okres czasu _.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)