Łukasz Pałka, godz. 17.32
Lepsze dane z amerykańskiego przemysłu dały inwestorom nadzieje na odbicie i odrobienie porannych strat. Jednak się nie udało.
WIG20 kończy dzisiejszy handel z 1,5-procentową stratą, co zdecydowanie plasuje go na najgorszym miejscu wśród głównych europejskich indeksów. Zyski realizowali też dzisiaj posiadacze akcji małych i średnich spółek.
Kurs głównych indeksów GPW podczas dzisiejszej sesji
Warszawska giełda była dzisiaj najsłabszą w Europie, choć jednocześnie w trakcie sesji pojawiła się szansa na odrobienie strat. Pretekstem do tego miały się stać lepsze dane z amerykańskiego przemysłu, gdzie wskaźnik PMI okazał się lepszy od prognoz analityków.
Z odbicia jednak nic nie wyszło. Wśród największych spółek warszawskiego parkietu najmocniej w dół szły dzisiaj notowania banków. Getin stracił aż 6 procent, oddając zyski z ostatnich kilku dni. Mocno w dół poszły także notowania BRE, PKO BP, KGHM czy Lotosu. Z kolei Bogdanka, która przez cały dzień szła mocno w górę, w końcu również oddała część wzrostu, zyskując około 2 procent.
Na nowojorskiej giełdzie dzisiaj spore nerwy. Indeksy znajdują się w tej chwili w okolicach wczorajszego zamknięcia.
GPW ma szansę na odrobienie strat przed końcem sesji
Łukasz Pałka, godz.16.15
Dane na temat nastrojów w amerykańskim przemyśle okazały się lepsze od prognoz analityków. Na rynkach duże wahania, GPW ma szansę na odbicie przed końcem sesji.
Wskaźnik PMI dla przemysłu w USA wyniósł 50,6 punktu, co jest wynikiem lepszym od wcześniejszych oczekiwań rynku. Rezultat publikacji jest taki, że indeks Dow Jones po słabym otwarciu notować na Wall Street poszedł mocniej w górę. Również WIG20 i europejskie indeksy łatwo nie poddają się spadkom.
Bieżące notowania WIG20 na tle rynków w Europie i USA Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Większość spółek z WIG20 wciąż jest na minusach. W górę mocno idą tylko notowania Bogdanki. Zdecydowanie więcej tracą za to małe i średnie spółki, którym przy takiej huśtawce nastrojów znacznie trudniej o mocniejsze odbicie.
Trwa wyprzedaż akcji na GPW. Jest jednak nieco spokojniej
Łukasz Pałka, godz. 14.40
Dane na temat liczby tzw. nowych bezrobotnych w USA okazały się zgodne z prognozami analityków. Na rynku trwa wyprzedaż akcji, inwestorzy czekają na początek notowań w USA.
Według danych z godziny 14.30 do amerykańskich urzędów pracy po raz pierwszy po zasiłki zgłosiło się w ubiegłym tygodniu 409 tysięcy osób. Wynik jest zgodny z prognozą, ale - co ważniejsze - znacznie lepszy od poprzedniego odczytu. Po porannych spadkach jest więc szansa na nieco większy spokój.
Warszawska giełda po mocnym wzroście wczoraj, dziś jest w tyle w porównaniu do innych głównych indeksów w Europie. WIG20 co prawda powoli zaczął odrabiać straty, ale wciąż traci ponad 1,5 procent.
Bieżący kurs głównych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Wśród polskich blue chipów najwięcej tracą dzisiaj banki - BRE, Getin, PKO BPi Pekao tracą po 2,5-3 procent. Słabo radzą sobie też spółki surowcowe. Mocnym, ponad 2-procentowym wzrostem popisuje się za to Bogdanka.
Przed zakończeniem sesji w Polsce inwestorzy poznają jeszcze informacje na temat wskaźnika PMI w amerykańskim przemyśle. Może się on okazać kluczowy dla wyniku dzisiejszego handlu.
Mocna wyprzedaż akcji. GPW jedną z najsłabszych w Europie
Paweł Zawadzki, godz. 10.38
Komplet słabszych od oczekiwań danych ze strefy euro mocno przestraszył inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Indeks największych spółek traci już niemal 3 procent.
Pogorszyła się także sytuacja w przypadku indeksów spółek małych i średnich. sWIG80 traci około 1 proc., a mWIG40 idzie w dół już ponad 3 procent.
Zobacz notowania WIG20 na żywo ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=today 09:00&de=today 17:35&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&w=460&h=250&cm=0&rl=1 )
Zdecydowane pogorszenie nastrojów na warszawskiej giełdzie to przede wszystkim efekt słabych danych z europejskiej gospodarki. Mocno rozczarowały bowiem wskaźniki aktywności gospodarczej w sektorze produkcyjnym.
PMI dla niemieckiego przemysłu spadł z 52 do 50,9 pkt, podczas gdy oczekiwano, że wskaźnik zostanie na ubiegłomiesięcznym poziomie. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w przypadku Francji i całej strefy euro (49,1 i 49 pkt). Warto pamiętać, że poziom 50 pkt jest kluczowy. Wartości powyżej oznaczają wzrost, te niższe - recesję.
Co ciekawe, zdecydowanie słabiej zareagowały najważniejsze europejskie parkiety. Brytyjski FTSE, francuski CAC i niemiecki DAX tracą od 0,5 do niemal 1,5 procent.
GPW: Pogorszenie nastrojów. Inwestorzy pozbywają się akcji
Paweł Zawadzki, godzina 9:38
Wyhamowanie wzrostów w drugiej części notowań na Wall Street oraz słabe dane z azjatyckiej gospodarki zachęciły inwestorów z GPW do realizacji zysków.
Indeks największych spółek wystartował na niemal 1-proc. minusie. Obecnie traci już ponad 1,5 procent. Podobny spadek ma także miejsce w przypadku indeksu spółek średnich. Przed przeceną bronią się jedynie _ maluchy _. sWIG80 znajduje się na poziomie wczorajszego zamknięcia.
To z jednej strony efekt tego, że kupującym na Wall Street nie udało się do zakończenia notowań dowieźć bardzo dobrych wyników z początkowej fazy sesji. Z drugiej rozczarowały dane z Azji.
Indeks aktywności gospodarczej w chińskim przemyśle znalazł się na poziomie 50,9 pkt., czyli poniżej oczekiwań analityków. Jeszcze słabsze dane odnotowano natomiast w Korei i na Tajwanie.
Wśród spółek wchodzących w skład WIG20 drożeją akcje jedynie dwóch: Bogdanka zyskuje 0,7, a Bank Handlowy ponad 2 procent. Lepsze od oczekiwań analityków dane przed przeceną nie obroniły akcji PGE. Te tracą obecnie niemal 3 procent.
GPW: Amerykanie zdecydują czy będą wzrosty
Arkadiusz Droździel, godzina 6:00
Czwarta z kolei wzrostowa sesja za Oceanem, a przede wszystkim zdecydowana przewaga kupujących w drugiej części wczorajszej sesji w Warszawie dają nadzieje, że także i dziś - przynajmniej w pierwszej fazie handlu - rodzimi inwestorzy będą nadal w dobrych nastrojach.
WIG20 zakończył wczorajszy dzień na 2,5 procentowym plusie i o 50 punktów oddali się od poziomu 2400 punktów.
Sprawdź jak zmieniał się WIG 20 wczoraj
Równie dobrze poradziły sobie średnie spółki - mWIG40 wzrósł o niemal 2,5 procent natomiast słabiej wypadł sWIG80, który zyskał nieco jeden procent.
Sprawdź jak zmieniał się wczoraj mWIG40 i sWIG80
Dobra końcówka wczorajszej sesji była efektem wzrostów na starcie handlu za Oceanem. Tamtejsi inwestorzy czwarty z kolei dzień chętniej kupowali niż sprzedawali akcje, w związku z lepszymi danymi z amerykańskiej gospodarki, które sugerują, że jest ona w nieco lepszej kondycji niż sądzono w ostatnich tygodniach, wieszcząc nawrót recesji.
Wyższy od oczekiwań wzrost zamówień w przemyśle oraz lepsze niż się spodziewano nastroje wśród przedsiębiorców z okolic Chicago. A ponadto spadek bezrobocia w ponad połowie największych amerykańskich miast w lipcu przysłoniły niższy niż się spodziewano wzrost zatrudnienia poza rolnictwem w sierpniu i dzięki temu indeksy zakończyły kolejną sesję na niewielkich, ale plusach.
Sprawdź jak zmieniały się notowania indeksów w USA
To pozwala oczekiwać, że również na GPW w początkowej fazie sesji powinni przeważać kupujący akcje. Ich przewaga może być jednak niewielka. Zainteresowaniem mogą cieszyć się papiery PGE. Spółka już po wczorajszej sesji poinformowała, że jejzysk netto w drugim kwartale wyniósł 980 mln zł, czyli ponad 100 mln zł więcej niż zakładali analitycy.
Hitem dzisiejszej sesji mogą się okazać jednak papiery Elstar Oil. Koninklijke Bunge B.V. wezwał bowiem do sprzedaży 100 proc. akcji spółki po 6,75 zł za akcję. Jest to o ponad 25 proc. więcej niż wyniósł kurs na zamknięciu wczorajszego handlu.
W drugiej części handlu decydujący wpływ na jego przebieg będą miały dane z gospodarki amerykańskiej. Najpierw okaże się ile w ubiegłym tygodniu osób złożyło podanie o zasiłek dla bezrobotnych (prognoza: 410 tysięcy). Już po starcie sesji na Wall Street opublikowany zostanie indeks ISM dla przemysłu, który obrazuje nastroje przedsiębiorców z tego sektora. Analitycy spodziewają się jego spadku do 48,5 punktu.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy