Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sławomir Koźlarek
|

Inwestorzy niechętnie wyprzedają akcje

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja potwierdziła widoczną na GPW przynajmniej od tygodnia niechęć do sprzedaży akcji. Wbrew pesymizmowi rynku terminowego, WIG 20 zakończył sesję całkiem solidną zwyżką (+1.14%), a strona popytowa wcale nie musiała wykazać się wielką agresją mierzoną wartością zaangażowanego kapitału, czego wyrazem są niezbyt duże obroty (436 mln zł).

Dzisiejsza sesja potwierdziła widoczną na GPW przynajmniej od tygodnia niechęć do sprzedaży akcji. Wbrew pesymizmowi rynku terminowego, szczególnie gwałtownie manifestowanego w dniu wczorajszym, WIG 20 zakończył sesję całkiem solidną zwyżką (+1.14%), a strona popytowa wcale nie musiała wykazać się wielką agresją mierzoną wartością zaangażowanego kapitału, czego wyrazem są niezbyt duże obroty (436 mln zł). W obrazie rynku nie zaszły na razie zasadnicze zmiany, jednak wydaje się, że istnieje spora szansa na zakończenie korekty technicznej i próbę kontynuowania hossy w nadchodzących tygodniach.
Blue chipy warszawskiego parkietu w zdecydowanej większości rosły, jednak skala wzrostów, a przede wszystkim charakter handlu nie były jednakowe dla wszystkich spółek, o których mowa wyżej.

Dzisiaj zdecydowanie wyróżniały się Prokom i Netia - przy bardzo przyzwoitych obrotach kurs pierwszej z wymienionych spółek wzrósł o 2.25%, a drugiej o 2.24%. Mocny, 3-procentowy wzrost zanotował MOL, jednak w tym przypadku należy wziąć poprawkę na niską płynność tego waloru na GPW. W końcówce sesji ożywiła się TPSA, co zaowocowało wzrostem kursu o (+2.25%). Do liderów WIG-u 20 należał także Orbis, którego kurs wzrósł po raz kolejny, tym razem o 2.21%, a wolumen obrotu potwierdził siłę papieru. Poza wymienionymi spółkami wzrosły także Agora (+0.14%), KGHM (+1.59%), BZWBK (+2.80%), Pekao S.A. (+0.31%), BPH (++0.57%), Comarch (+0.85%), Cersanit (+2.05%) i PKO BP (+0.36%), jednak wolumen obrotu był zbyt niski aby wyciągnąć z dzisiejszych zwyżek jednoznacznie optymistyczne wnioski. W trakcie sesji po raz drugi z rzędu byliśmy świadkami aprecjacji kursu Mondi – cena akcji tej spółki podniosła się o 10% w ciągu dwóch dni po rekomendacji jednego z biur maklerskich, a z punktu
widzenia AT możemy mówić o powrocie z zaświatów, ponieważ jeszcze w środę wszystko wskazywało na to, iż długoterminowy trend spadkowy znowu nabierze tempa.

Na przeciwległym biegunie nastrojów handlował się dzisiaj Computerland. Po informacji o sprzedaży dużego pakietu akcji przez jednego z członków zarządu kurs spadał momentami o 3%, a na zamknięciu udało się zniwelować skalę deprecjacji do -1.02%. Wśród spółek z szerszego rynku uwagę zwracały solidne zwyżki na rynkach notowań Pepeesu (+6.03%), Ropczyc (+5.47%), Alchemii (+4.82%), Kogeneracji (+4.33%) czy Kabli (+4.55%). Z innych spółek ciekawe wydają mi się Dwory, gdzie po długim okresie korekty kurs odbił wreszcie o 2.74%, a obrót był rynkowy, a więc nie wynikał z uzgodnionych między stronami transakcji dużymi pakietami akcji. Z wielu spółek, które dzisiaj zanotowały wzrosty zwróciłbym jeszcze uwagę na Farmacol, który wyrównał swoje dwuletnie maksimum, Rafako, gdzie zwiększony wolumen obrotu może sygnalizować zakończenie korekty technicznej oraz Drozapol, którego kurs zbliża się do linii długoterminowego trendu spadkowego, jednak nadal niezbyt wysoki obrót nie pozwala jeszcze na większy optymizm.

Dzisiejsza sesja była największym wzrostem WIG-u 20 w od czasu rozpoczęcia korekty technicznej. Tydzień temu za bardziej prawdopodobny należało uznać scenariusz pogłębienia spadków, a jednak indeksy zakończyły tydzień na plusie, co w moim przekonaniu potwierdza dużą siłę rynku. Sądzę, że szanse na testowanie niższych poziomów cenowych w najbliższym czasie znacznie maleją i większe prawdopodobieństwo przypisałbym stopniowemu rozpędzaniu się rynku. Pokonanie strefy 2225-2229 pkt. na wykresie kursu WIG-u20 daje szansę na wybicie z tygodniowej konsolidacji mogącej być jednocześnie dołkiem korekty technicznej na warszawskim parkiecie.

Za największe i prawdę mówiąc jedyne zagrożenie dla scenariusza wzrostowego dla naszego rynku uważam zachowanie rynku amerykańskiego słabnącego przede wszystkim za sprawą ciągle rosnących cen ropy. Napięcie polityczne związane ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi nie wydaje się wystarczającym powodem do pozbywania się polskich akcji przez inwestorów zagranicznych, których wrażliwość na czynniki polityczne w ostatnich latach znacznie zmalała. Reasumując, pokonanie poziomu 2245 pkt. uznam za zapowiedź nowych szczytów na WIG-u 20, a zejście poniżej 2197 pkt. za sygnał wyraźnego pogłębienia korekty technicznej.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)