*Dzisiejsza sesja zakończyła się niewielkim spadkiem indeksów, a z szeregu wyłamał się jedynie sWIG80, który odnotował kosmetyczny wzrost. *
Zmiany procentowe nie były duże, ale psychologia sesji jest negatywna, gdyż po wyższym otwarciu na rynku przeważali kupujący, a słabe zamknięcie to głównie rezultat podaży w drugiej części, ze szczególnym podkreśleniem niekorzystnej reakcji na słabsze otwarcie w USA. Sesja nie wniosła zbyt dużo zmian w wizerunku technicznym, jeśli spojrzymy na rozkład obrotów na poszczególnych spółkach od razu widać, iż inwestorzy skupiają się przede wszystkim na walorach KGHM-u.
Właśnie na tej spółce zrealizowane zostało 25% obrotów. Wynika to oczywiście ze zbliżającego się dnia do ustalenia prawa do dużej dywidendy, co będzie miało miejsce po poniedziałkowej sesji. Wtorkowa sesja będzie pierwszą bez prawa do dywidendy, a pobieżne szacunki pozwalają wycenić wpływ dywidendy na WIG-20 na 36 pkt. lub też 2%. Tyle indeks teoretycznie straci z tego tytułu i mam wrażenie, iż ten czynnik uwzględniają w swoich kalkulacjach inwestorzy operujący na rynku terminowym. Powoduje to chroniczne utrzymywanie się ,,dużej" ujemnej bazy, co odstrasza w pewien sposób kupujących.
Cena akcji dziś zwyżkowała, ale i tak znajduje się w sporej odległości od maksimów, a pytaniem pozostaje co dalej. Wiadomo, iż papier przed ustaleniem prawa do dywidendy za dużo spaść nie może, bo z każdym spadkiem stopa dywidendy staje się bardziej atrakcyjna, a to z kolei stymuluje inwestorów do zakupu. Ale dla większość inwestorów pytaniem pozostaje, na ile motywem do zakupów w ostatnich miesiącach była perspektywa wypłaty dywidendy, a na ile inne czynniki. Właśnie trafna odpowiedź na tak postawione pytanie będzie kluczem do oceny zachowania kursu po ustaleniu prawa do dywidendy.
Jak wiadomo cena surowca od dna w grudniu zyskała do szczytu zyskała 96 % (Nowy Jork), natomiast jak wiadomo cena akcji spółki wzrosła z 20,08 do 88,50 zł. Widać w tym porównaniu dość dużą rozbieżność i zapewne od wtorku rynek będzie się starał ją wyrównać. Z technicznego punktu widzenia popyt na akcje spółki pojawia się nieznacznie powyżej 73 zł, natomiast do poprawy wskazań konieczne wydaje się pokonanie 80,50 zł. Na razie papier porusza się pomiędzy tymi pułapami. Największy wzrost odnotowały akcje Biotonu (z WIG-20), a papier zbliżył się do wcześniejszego maksimum na 0,33 zł. Ewentualne sforsowanie tego poziomu winno otwierać drogę do dalszego wzrostu. Kolejne opory to 0,36 i 0,51 zł. Do spadku indeksu WIG-20 w największym stopniu przyczyniły się papiery Pekao SA i PKN Orlen.