Środowa sesja przyniosła pierwsze w tym tygodniu spadki indeksów na GPW. Odbicie rynku po kiepskim ubiegłym tygodniu zostało zatrzymane na co wpływ miały tym razem przede wszystkim spadki zagranicznych parkietów, w tym również rynków wschodzących. WIG20 spadł ostatecznie 0,84 procent, odrabiając znacząco w popołudniowej części notowań ponad dwuprocentowe, poranne straty.
Podobnie jak tydzień temu sygnał do porannej wyprzedaży dały akcje KGHM, reagując sześcioprocentowym spadkiem na nieprzychylne rekomendacje analityków HSBC i KBC oraz wyraźny spadek cen surowca. Ostatecznie kurs lubińskiej spółki zakończył sesję wyżej, bo jedynie czteroprocentową przeceną, na co wpływ miała popołudniowa informacja o zażegnaniu sporu zbiorowego w spółce oraz kolejna, tym razem rekomendacja zalecająca kupno spółki wydana przez CAIB. Słabiej zachował się również kurs PKNOrlen, który stracił prawie dwa procent, w odpowiedzi na silną przecenę ropy na światowych rynkach. Wyraźnie lepiej w gronie najlepszych spółek zachowały się papiery Agory, które dynamicznie zwyżkując na wysokim wolumenie najprawdopodobniej zakończyły serię spadków. Pozytywnie na tle rynku wyróżniły się akcje Prokomu, Computerlandu oraz Netii i Orbisu. Z kolei rekordowe wzrosty na sesji zaliczyły papiery Mostostalu Zabrze, Capital Partners, Pagedu, Alprasu i LZPS. Zyskali również posiadacze Elektrobudowy, Eurocashu, PEP, Impela
oraz Tras-Intura. Zyski realizowali posiadacze m.in. Ampli, Budopolu, Skotanu, Lubawy i Ekodrobu.
Utrzymująca się obecnie duża zmienność indeksów, będąca odpowiedzią na wyraźny podział oczekiwań inwestorów i huśtawkę ich nastrojów nie pozwala na jednoznaczną prognozę co do kierunku ruchu indeksów na najbliższych sesjach.
