Krótko po godz. 14.00 indeks WIG20 wyszedł minimalnie ponad poziom poniedziałkowego zamknięcia sesji. Źle jednak wyglądały pozostałe indeksy, o 14.30 WIG tracił 0,47%, a MIDWIG aż 1,24%.
Ostatecznie WIG20 zyskał jednak 0,46%, WIG wzrósł o 0,15%, a MIDWIG spadł o 0,48%. Z dużych spółek na uwagę zasługują wyraźne wzrosty GTC (+5,01%), KGHM (+2,47% przy najwyższych obrotach wśród spółek z WIG20) oraz Prokomu (+2,8%). Słabo zachowywały się kursy niedawnych liderów, BRE potaniało o 3,78%, a TVN o 1,79%.
Pierwsza część wtorkowej sesji mijała pod znakiem kontynuacji spadków z poniedziałku, kiedy to po wyjściu indeksu WIG20 ponad 3500 punktów doszło do silnej przeceny, a indeks największych spółek spadł o 1,21%. Lepsze zachowanie w ciągu kolejnych godzin może sugerować, że korekta ma się ku końcowi, choć ustanowienie kolejnych rekordów w tym tygodniu wydaje się mało realne. Po raz kolejny słabiej zachowywał się indeks średnich spółek, który koryguje wcześniejsze silne wzrosty.