Wtorkowa sesja nie zmieniła wiele w sytuacji rynkowej. Indeks największych spółek zyskał na wartości ponad 1% i widać, że w okolicy 3500 punktów WIG20 jest wspierany przez stronę kupujących.
Jest to jednak zwyżka wyłącznie kosmetyczna w zestawieniu z dotychczasowymi spadkami.
Utrzymujące się kiepskie nastroje prezentują indeksy szerokiego rynku. Choć mWIG40 i sWIG80 lekko zmniejszyły rozmiary strat w końcówce sesji, to jednak mają za sobą kolejny spadkowy dzień. Na wartości zyskało 80 spółek, a w przypadku 236 spółek mieliśmy do czynienia ze spadkiem giełdowej wyceny.
O wczorajszym wzroście największych spółek szybko zapomnimy, bowiem po bardzo słabej sesji w Azji i zanegowaniu na tamtejszych giełdach odbicia z początku tygodnia, można się spodziewać zwiększonej presji podaży na rynkach europejskich.
Prawdopodobnie czeka nas w najbliższym czasie ruch indeksu WIG20 w stronę 3450 punktów, oraz dalsze spadki szerokiego rynku. Trend spadkowy trwa.