Na giełdach wciąż nerwowo. Dane z USA to za mało?

Konflikt w Syrii wisi nad rynkami akcji. Seria ostatnich spadków została jednak przerwana. Końcówka sesji należała do kupujących, choć handel dzisiaj przebiegał bardzo nerwowo. Uwaga globalnych graczy skupiała się na publikacji PKB w USA, a inwestorzy z GPW poznali kilka ciekawych raportów finansowych spółek z WIG20.

Pierwsze godziny handlu akcjami w Europie zapowiadały się całkiem dobrze. Poprawie nastrojów miała sprzyjać informacja o tempie wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych. Analitycy szacowali rewizję ostatniego odczytu z poziomu 1,7 na 2,2 procent. Rzeczywistość była jeszcze lepsza i wynik 2,5 procent okazał się najlepszym od III kwartału zeszłego roku.

Ponownie nie przełożyło się to od razu na zachowanie inwestorów. Po publikacji amerykańskiego urzędu statystycznego główne indeksy w Europie poleciały w dół. Końcówka należała jednak ponownie do kupujących i średni wzrost wyniósł około 0,6 procent.

Notowania głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Duża zmienność nie ominęła GPW. Zakres wahań WIG20 zamknął się w przedziale 2358-2383 punktów, przy 816 mln zł obrotu. Choć jeszcze dwie godziny przed końcem sesji indeks znalazł się na dziennym minimum, na zamknięciu kurs osiągnął 2367 punktów, co oznacza zwyżkę o 0,25 procent względem wczorajszego zamknięcia.

Najmocniej drożały papiery Eurocash (4,26 procent). W gronie liderów wzrostu znalazła sięteż Bogdanka (2,02 procent), która zaprezentowała całkiem dobre wyniki. Spółka zarobiła w drugim kwartale 72,1 miliony złotych wobec oczekiwanych 71,6 milionów złotych.

W centrum uwagi były też banki, choć akurat ich akcjonariusze nie mieli wielu powodów do zadowolenia. Nad kreską znalazł się jedynie BRE. Mocno taniały za to Handlowy (-3,61 procent) i BZ WBK (-1,76 procent). Na wartości stracił też PKO BP. Bank w drugim kwartale zarobił 752 mln zł. To niewiele jeśli porównamy z 948 mln zł sprzed roku, choć był o 22 mln wyższy od prognoz analityków.

W początkowej fazie jest obrót akcjami na giełdach za oceanem. Po niemrawym początku, solidne wzrosty zaczynają notować amerykańskie indeksy. S&P500 rośnie o 0,6 procent do 1645 punktów. Prawie dwa razy więcej zyskują akcje notowane w technologicznych Nasdaq100.

Notowania głównych indeksów z Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Warto mieć na uwadze jeszcze wystąpienie jednego z bankierów centralnych Jeffreya Lackera. Należy on do jednego z największych przeciwników luźnej polityki pieniężnej. Odważne słowa z jego ust mogłyby pogorszyć nastroje w końcówce.

Stany Zjednoczone przyspieszają. Inwestorzy wolą jednak sprzedawać akcje

Damian Słomski, godz. 15:30

WIG20 jeszcze przed otwarciem Wall Street stracił całą przewagę wypracowaną na początku sesji. Inwestorzy zignorowali wyśmienite dane o PKB Stanów Zjednoczonych. Amerykańska gospodarka w drugim kwartale urosła o 2,5 procent. To największy wzrost od trzech kwartałów.

Na godzinę przed startem handlu akcjami za oceanem, poznaliśmy najważniejsze dzisiaj informacje dotyczące stanu amerykańskiej gospodarki. W II kwartale roczne PKB zwiększyło się o 2,5 procent wobec 1,1 procent w pierwszych trzech miesiącach 2013 roku. Informacje te mocno zaskoczyły analityków, którzy prognozowali 2,2 procent, po rewizji wstępnego odczytu na poziomie 1,7 procent. Nie są to jednak ostateczne wyniki. Na te poczekamy do końca września. Razem z rewizją danych o PKB poznaliśmy cotygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W ostatnim tygodniu było ich 331 tysięcy wobec 337 wcześniej.

Obie informacje potwierdzają bardzo dobrą kondycję gospodarczą USA. Rynki finansowe nie przyjęły jednak tych wyników z wielką euforią. Co więcej, poniżej wczorajszego zamknięcia otworzyły się indeksy w Stanach. Z kolei główne indeksy giełd z Europy tracą na wartości w porównaniu z bardzo dobrym startem notowań.

Notowania głównych indeksów giełd Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Tak samo wygląda sytuacja w Warszawie. Nawet chwilę przed 15:00 WIG20 zszedł pod kreskę. Najwięcej wśród blue chipów tracą akcje banków. BZ WBK tanieje 2,5 procent, a Handlowy już blisko 4 procent. Na czerwono, oprócz banków, świecą też JSW, TPSA i KGHM. Dla przeciwwagi wyraźnie na plusie zyskują Eurocash, Bogdanka i PGE (ponad 2 procent).

Korekta porannych wzrostów. Inwestorzy czekają na dane z USA

Przemysław Ławrowski, godz. 13:09

Europejscy inwestorzy w pierwszej części sesji odetchnęli nieco po ostatnich napięciach. Niestety temat konfliktu w Syrii, który jest głównym winowajcą ostatnich spadków, powrócił. W sprawie tej wypowiedziała się Rosja, która ma wysłać swoje okręty w ten rejon. Reakcja na te informacje może być jednak krótkotrwała, gdyż inwestorzy czekają na publikację PKB Stanów Zjednoczonych.

Poranne wzrosty indeksu WIG20 zostały przed godziną dwunastą dość drastycznie skorygowane. W połowie dzisiejszej sesji wskaźnik warszawskich blue chipów rośnie o 0,2 procent. Publikująca dzisiaj wyniki Bogdanka nadal rośnie około 2 procent.Bank PKO BP także pochwaliła się raportem. Ta spółka traci jednak jeden procent.

Niepewność związana z Syrią nadal jest obecna na rynku. Nie determinuje to jednak sytuacji podczas dzisiejszych notowań. Gwałtowny spadek wskaźnika WIG20 można utożsamiać z informacją o wysłaniu przez Rosjan okrętów w rejon konfliktu.

Inwestorzy z całej Europy oczekują dzisiaj na dane z USA. Tamtejsza gospodarka zaprezentuje rewizję swojego PKB za drugi kwartał. Analitycy przewidując wzrost 2,2 procent. Trzeba jednak pamiętać, że jest to wskaźnik annualizowany.

Pod koniec lipca Stany Zjednoczone zaprezentowały wstępny poziom produktu krajowego brutto. Miał on wartość 1,7 procent, zatem widać, że rynek podchodzi optymistycznie co do poziomu rozwoju gospodarczego. Z uwagi na słabe odczyty wskaźników dotyczących nieruchomość za lipiec, kolejny kwartał może nie być jednak taki pomyślny. Dodatkowo o godzinie 14:30 pojawi się cotygodniowy odczyt liczby złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.

Zobacz, jak przebiega sesja na rynkach europejskich Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Rynki zachodniej Europy także biorą oddech po kilku dniach niepewności. FTSE100 rośnie o 0,6 procent, a CAC o 0,3 procent. Blisko wczorajszego zamknięcia znajduje się indeks DAX, który wrasta o 0,1 procent.

Zróżnicowana reakcja na wyniki spółek. WIG20 notuje wzrost

Przemysław Ławrowski, godz. 9:48

Dziś swoje wyniki publikują dwie spółki z indeksu WIG20. Wśród danych ze świata poza niepokojami związanymi z Syrią inwestorzy będą przyglądać się jak wypadła rewizja PKB Stanów Zjednoczonych za drugi kwartał.

Sesja na GPW rozpoczęła się wzrostem indeksu WIG20 o 0,6 procent. Liderem wzrostu jest Bogdanka, która zaprezentowała lepsze od oczekiwań wyniki. Spółka zarobiła w drugim kwartale 72,1 miliony złotych (oczekiwano 71,6 miliona złotych). Indeksy mWIG40 oraz sWIG80 rosną odpowiednio o 1,05 procent oraz 0,3 procent. Na warszawskim parkiecie dominują dzisiaj wyniki spółek.

Poza wspomnianą kopalnią, z warszawskich blue chipów rezultaty działalności opublikował bank PKO BP. Jego akcje spadają w pierwszej godzinie sesji najwięcej (o ponad 1 procent). Spółka zarobiła wprawdzie więcej od oczekiwań (752,8 milionów złotych), ale jej wynik odsetkowy był około 20 procent niższy rok do roku. Wynik z tytułu opłat i prowizji był nieznacznie gorszy w stosunku do szacunków (772,4 miliona złotych).

Notowania indeksu WIG20 podczas czwartkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Indeksy w pozostałej części Europy także rozpoczęły sesję wzrostami. Indeks DAX oraz CAC rośnie o 0,4 procent. Londyński FTSE100 wzrasta o około 0,6 procent. Wśród danych makroekonomicznych najważniejszym będzie dzisiaj odczyt zrewidowanego PKB ze Stanów Zjednoczonych.

Sezon wyników na GPW w pełni. Inwestorzy czekają na...

Przemysław Ławrowski, 28 sierpnia, godz. 22:20

W czwartek na polskim rynku dominować będą dane ze spółek. Swoje wyniki przedstawi m.in. PKO BP oraz Bogdanka. Podczas drugiej części sesji w Europie oczy inwestorów będą zwrócone na gospodarkę USA, która przedstawi odczyt PKB za drugi kwartał.

Podczas środowej sesji na rynkach finansowych w Europie szczególnie widoczne były niepokoje związane z sytuacją w Syrii. Istnieje bowiem pewna doza prawdopodobieństwa, że Stany Zjednoczone zdecydują się interweniować militarnie w tym kraju. W wyniku tych obaw indeksy w Europie świeciły się na czerwono.

Grupujący największe spółki wskaźnik na warszawskiej giełdzie stracił dzisiaj 0,24 procent. Najwięcej spadał mWIG40, którego wartość obniżyła się 1,78 procent. W środę inwestorzy bacznie przyglądali się debacie sejmowej dotyczącej nowelizacji budżetu państwa oraz wynikom spółek z GPW. Swoje raporty publikowała duża liczba spółek. Najbardziej interesującymi informacjami okazały się wyniki PGE oraz Eurocash głównie z powodu faktu, że są one notowane w indeksie WIG20. Podczas czwartkowej sesji także nie zabraknie ważnych dla inwestorów komunikatów ze spółek.

Inne nastroje panowały dziś w USA. Indeksy na Wall Street podczas środowej sesji wzrosły od 0,27 procent w przypadku indeksu S&P500, do 0,41 procent w przypadku Nasdaq.

Zobacz, jak wyglądała środowa sesja na europejskich rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Podobnie jak w środę, także w czwartek swoje wyniki za drugi kwartał oraz pierwsze półrocze 2013 roku zaprezentują spółki z indeksu WIG20: bank PKO BP oraz kopania Bogdanka. W przypadku obydwu z nich analitycy ankietowani przez agencję Reutera szacują, że drugim kwartale zyski spółek rok do roku uległy zmniejszeniu.

W raporcie publikowanym przez czołowy bank w Polsce warto zwrócić uwagę jak będą się rozkładać wyniki z tytułu odsetek oraz z tytułu opłat i prowizji. Według analityków pierwszy z nich ma się obniżyć, natomiast drugi ma osiągnąć wyższą wartość. Podobną tendencję można było zaprezentować wśród innych banków, które opublikowały już swoje raporty za drugi kwartał.

Spadek wyniku odsetkowego może wynikać z obniżania przez Radę Polityki Pieniężnej stóp procentowych, które są podstawą do ustalenia stawki WIBOR, oraz określenia maksymalnego poziomu oprocentowania kredytów (czterokrotność stopy lombardowej NBP). Poziom zysku netto może jednak zaskoczyć inwestorów. W aktualnym sezonie wyników już kilku bankom wróżono spadek zysku netto. Tymczasem rezultaty ich działalności okazywały się ostatecznie lepsze niż oczekiwano.

Przewidywania analityków co do wyników Bogdanki mogą okazać się trafne. W szczególność w przypadku kierunku ich zmiany. Spółce najprawdopodobniej może zaszkodzić spadek ceny węgla na rynku, a także niekorzystna zmiana wolumenu sprzedaży. Te czynniki mogą przełożyć się na przychody spółki.

Poza tymi dwoma spółkami swoje raporty przedstawią m.in. CCC, Elkop, Impel, Integer, Kopex oraz ZE PAK.

Z danych makroekonomicznych w czwartek najważniejszym będzie popołudniowy odczyt zrewidowanego PKB Stanów Zjednoczonych za drugi kwartał bieżącego roku. Wzrost wartości produktów i usług wyprodukowanych w tej gospodarce ma wynieść 2,2 procent. Dodatkowo ma być poparty wolniejszym zwyżkowaniem cen. Wysokość deflatora PKB, czyli wielkości pokazującej jak duży przyrost PKB jest zasługą zmiany cen ma wynieść 0,7 procent kwartał do kwartału. Trzeba zauważyć, że w USA zmiana PKB podawana jest w sposób annualizowany. Oznacza to, że publikowana jest przewidywana zmiana produktu krajowego brutto przy założeniu, że dynamika z kwartału na kwartał pozostanie taka sama.

Z uwagi na poprawę kondycji rynku nieruchomości w drugim kwartale bieżącego roku wartość tego wskaźnika będzie wyższa niż w pierwszym kwartale. Niekorzystne odczyty z rynku nieruchomości pojawiły się dopiero za miesiąc lipiec.

Przed południem pojawi się wysokość stopy bezrobocia w Niemczech. Nie będzie to prawdopodobnie zaskakująca informacja, gdyż od kilku miesięcy wartość ta jest zbliżona do obecnego poziomu 6,8 procent. Wraz ze startem sesji w Europie, opublikowany zostanie także PKB znajdującej się w recesji Hiszpanii. W drugim kwartale jego wartość rok do roku ma się zmniejszyć o 1,7 procent.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej