Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na giełdach widać już wakacyjne nastroje

0
Podziel się:

Wtorkowa sesja na parkietach europejskich upłynęła pod znakiem spadków. Inwestorzy najmocniej skupili się na opublikowanych wczoraj danych makroekonomicznych z USA, które okazały się gorsze od oczekiwań.

Na giełdach widać już wakacyjne nastroje

Ilość sprzedanych domów na rynku wtórnym (5,66 mln) była niższa niż oczekiwano (6,20 mln). Nie pomogły nawet informacje o tym, że Wielka Brytania (konkretnie nowy rząd) zamierza zmniejszyć skalę emitowanych obligacji zaplanowaną na ten rok budżetowy. Ostatecznie wczorajszą sesję indeksy w Londynie i Paryżu zakończyły prawie 1 proc. spadkiem, we Frankfurcie indeks DAX 30 spadł o 0,38 procent.

Na GPW w dniu wczorajszym także doszło do niewielkiej przeceny. Indeks WIG20 stracił na zamknięciu 0,66 proc., notowaniom towarzyszyły jednak umiarkowane obroty. Słabo we wtorek prezentowały się spółki surowcowe na czele z KGHM (-2,63 procent), jak również sektor bankowy z wyjątkiem w postaci akcji PKO BP. Niewiele działo się także na rynku walutowym, chociaż złoty stracił w stosunku do euro i dolara. Kurs EUR/PLN i USD/PLN wyniósł odpowiednio 4,05 zł i 3,29 zł. W związku ze słabymi danymi makro w dniu wczorajszym cena ropy taniała drugi dzień z rzędu, tracąc wczoraj prawie 1 proc.. Cena baryłki surowca zbliżyła się do 77 dolarów.

Na Wall Street wczorajsza sesja również zakończyła się spadkami, które były największe od trzech tygodni. Wszystkiemu winne były kiepskie dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Inwestorzy zaczęli obawiać się o możliwość wystąpienia drugiego dna w tym sektorze. Indeks S&P500 stracił na zamknięciu 1,61 proc.. Z podobnych przyczyn spadały dzisiaj rano także indeksy azjatyckie, w Japonii indeks Nikkei 225 zniżkował o 1,87 procent.

Rynki weszły w okres wakacyjny, co przekłada się na niewielką zmienność. Można oczekiwać, że w kolejnych tygodniach na giełdach będą widoczne niewielkie obroty i ograniczona ochota do handlu. Niejednoznaczne sygnały płynące ze światowych gospodarek wprowadzają niepewność, która przy niskiej aktywności inwestorów zamienia się w spadki. Na GPW indeks WIG20 nadal znajduje się w 100 punktowym zakresie wahań i ciężko jest przewidzieć dalszy kierunek ruchu, wskaże je dopiero wybicie z tego kanału.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)