*Piątkowa sesja przyniosła wzrosty głównych indeksów. WIG20 zdołał zanotować kolejny rekord. Ten tydzień nie będzie już tak udany. *
Na zamknięciu piątkowych notowań WIG20 wzrósł o 2,44 proc. i wyniósł 3738 pkt., co jest nowym rekordem wszechczasów. Czy rynek już od poniedziałku będzie kontynuował dalszy marsz w górę? Może być z tym mały problem.
GPW podała w ubiegłym tygodniu, że 65 proc. ankietowanych oczekuje spadku indeksu WIG20, a 24 proc. spodziewa się wzrostu tego wskaźnika. Oczekiwania analityków, co do obniżenia wartości indeksu na koniec tygodnia wynikają m.in. z faktu, że będziemy mieli o jedną sesję mniej ze względu na czwartkowe święto. Będzie to także okazja do wydłużenia weekendu, a tym samym pozostają tak naprawdę nam jedynie trzy aktywne dni na GPW.
Po drugie, w piątek zanotowaliśmy historyczne poziomy i raczej należy się mały odpoczynek, a nie dalszy dynamiczny marsz w górę. Sytuacja na zagranicznych rynkach (może poza Chinami)
sprzyja dalszym wzrostom, więc nie należy wykluczyć całkowicie prób podniesienia jeszcze wyżej poprzeczki w ciągu najbliższych sesji lub nawet już podczas poniedziałkowych notowań. Byki wciąż są bowiem bardzo silne.
W tym tygodniu rozpoczynamy od debiutu J.W.Construction Holding. Będzie to 303 spółka na GPW i jednocześnie 24 debiut w tym roku. Cena emisyjna i cena sprzedaży wyniosła 71 zł, a stopa redukcji w transzy indywidualnej wyniosła 98,1 proc. Przy obecnym sentymencie należy oczekiwać raczej udanego debiutu. Deweloper ten realizuje wiele inwestycji mieszkaniowych w Warszawie, a jak na razie ceny mieszkań utrzymują się - podobnie jak WIG20 - na rekordowym poziomie.