*Większość krajowych indeksów rozpoczęła tydzień od spadku. Szczególnie wrażliwy okazał się wczoraj indeks WIG20, którego przecena sięgnęła 0,6%. Gracze kontynuowali prewencyjną wyprzedaż akcji zainicjowaną w końcówce piątkowych notowań. *
Słabe zachowanie naszego rynku to odpowiedź na ważące się losy przyszłości rynku kapitałowego i trwające prace rządu nad OFE.
WIG20 oddala się od poziomu 2.500 pkt.
Wykres przebiegu wczorajszej sesji jednoznacznie pokazuje, iż przez cały dzień na GPW dominowała strona podażowa. Przy obrotach na blue chips sięgających blisko 900 mln zł, WIG20 systematycznie tracił na wartości. Tym samym zrealizował się opisywany przez nas scenariusz powrotu barometru największych krajowych spółek do strefy konsolidacji w przedziale 2.450-2.500 pkt.
Rząd wytyka wady OFE
Trwa nagonka medialna rządu na temat funkcjonowania Otwartych Funduszy Emerytalnych. Prawdopodobnie już w tym tygodniu, bądź na początku przyszłego, poznamy raport na temat funkcjonowania systemu emerytalnego. Na rynek przez ostatnie dni dodarły już pierwsze sygnały, jaki charakter będzie miał materiał przygotowany przez przedstawicieli rządu. Nieoficjalne informacje publikowane przez serwisy mówią, iż rząd rozważa kolejne ograniczenie transferów do funduszy emerytalnych. Celem tych działań ma być przede wszystkim wsparcie kulejących finansów publicznych.
W górę jedynie mWIG40
Od kilku miesięcy indeksem najsilniej pozytywnie skorelowanym z koniunkturą na giełdach zagranicznych jest barometr średnich spółek. Indeks mWIG40 w dniu wczorajszym, jako jedyny zakończył dzień na plusie. Obecnie pomału zbliżamy się do psychologicznej wartości 3 tys. pkt. W sytuacji bierności dużych graczy, można przypuszczać, iż to przede wszystkim w średnie spółki lokowany jest krajowy kapitał transferowany z tracących na atrakcyjności lokat bankowych. Idąc tym tropem, wczoraj indeksowi mWIG40 sprzyjało zachowanie rynków w Europie Zachodniej. W górę poszła zarówno giełda we Frankfurcie, jak i w Paryżu.
Jutro decyzja FEDu
Rynek amerykański natomiast z optymizmem oczekuje na jutrzejsze posiedzenie Zarządu Rezerwy Federalnej. Obecnie ekonomiści spodziewają się, że FED zacznie ograniczać skup aktywów za drukowane pieniądze najwcześniej we wrześniu. Wczoraj indeks S&P500 zyskał 0,83% i oddalił się na dość bezpieczną odległość od ważnego poziomu wsparcia przy 1.600 pkt. Wsparciem dla kupujących okazały się lepsze od oczekiwań dane z rynku nieruchomości (indeks NY Empire State za czerwiec). Podczas wczorajszej sesji silne były zarówno spółki technologiczne, jak i sektor finansowy. Dzisiaj ran obserwujemy uspokojenie nastrojów. Kontrakty na amerykańskie indeksy oscylują wokół zera.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy