Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niewielkie wzrosty za oceanem

0
Podziel się:

Kolejny już raz dobre wyniki spółek nie zdołały przekonać inwestorów do bardziej zdecydowanych zakupów akcji.

Niewielkie wzrosty za oceanem

Tylko początek sesji można zaliczyć na konto byków, potem dominowały niedźwiedzie, a sama końcówka sesji wyglądała tak, że obie strony wolałyby zachować neutralność niż ruszyć odważnie w kierunku kupna lub sprzedaży walorów. Dlatego za nami neutralna sesja z lekkim wskazaniem na stronę popytową. Dow Jones zwyżkował 0,35%, Nasdaq 0,09%, S&P500 0,18%.

Początek dzisiejszej sesji zdecydowanie pozytywny. Dobre nastroje nie zostały schłodzone przez słabsze od oczekiwanych dane o wrześniowej produkcji przemysłowej w Chinach. Tym bardziej, że zostały „przykryte" przez lepsze dane o sprzedaży detalicznej w Kraju Środka, jak również przez lepsze odczyty indeksów PMI ze strefy euro.

Pozytywny wpływ na nastroje inwestorów miały niewątpliwie kolejne dobre wyniki spółek otrzymane przed rozpoczęciem notowań. Szczególnie istotne było to, że dzisiaj Caterpillar (-1,82%), jedna z ważniejszych spółek w indeksie Dow Jones i największych wśród producentów maszyn budowlanych, opublikowała swoje wyniki. Jest ona uważana przez wielu ekspertów za swego rodzaju barometr w ocenie kondycji gospodarki światowej. W III kwartale spółka zanotowała zysk na akcję w wysokości 1,22 USD, przy oczekiwaniach na poziomie 1,09 USD.

Wyraźne wzrosły również przychody. Analitycy oczekiwali wyniku na poziomie 10,48 mld USD, podczas gdy otrzymana wartość to 11,34 mld USD. Druga spółka, która przed dzwonkiem podała swoje wyniki to AT&T (-0.98%). W tym przypadku nie były one tak spektakularne jak w przypadku Caterpillar, ale mimo to nie rozczarowały. Zysk na akcję był zgodny z oczekiwaniami i wyniósł 0,55 USD, natomiast przychody spółki osiągnęły wartość 31,6 mld USD i były trochę lepsze od prognoz.

Nie rozczarowały również dzisiejsze dane makro. Minimalnie lepsze okazały się tygodniowe dane o tzw. nowych bezrobotnych. W tygodniu kończącym się 16 października liczba osób, które wystąpiły o zasiłek, wyniosła 452 tys. i była niższa o 23 tys. w stosunku do tygodnia poprzedniego. Prognozy analityków w tym zakresie to 450 tys. Zgodny z oczekiwaniami ekspertów, czyli na poziomie 0,3%, był odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających Conference Board.

W dzisiejszym komentarzu nie można pominąć spółek, które publikowały swoje wyniki już po otwarciu notowań. Wśród najważniejszych i najbardziej znanych, które zadowoliły swoich akcjonariuszy, należy wymienić McDonald's (1,40%) z wynikiem 1,29 USD na akcję (prognoza - 1,15 USD) oraz Freeport-McMoRan Cooper & Gold (1,13%) ze zdecydowanie zwiększonymi przychodami i zyskiem na akcję 2,49 USD, w stosunku do oczekiwanych 2,25 USD. Spółką, która również nie rozczarowała akcjonariuszy, był American Express (1,33%). Zarówno zysk na akcję (0,90 USD) jak również przychody (7 mld USD) były lepsze od oczekiwanych.

Do tych najciekawszych wzrostowych w dniu dzisiejszym zaliczyć musimy spółkę
Amazon.com (3,95%). Podała ona wyniki lepsze od oczekiwań ekspertów. Zysk na akcję wyniósł 0,51 USD , wobec oczekiwanych 0,48 USD. Dodatkowo analitycy Bank of America podwyższyli rekomendację dla tych walorów z „neutralnie" do „kupuj" i podnieśli cenę docelową do 190 USD.

Dzisiejsze dobre wyniki spółek nie były równoznaczne ze wzrostem ich kursów. W przypadku wielu z nich, nie była to udana sesja. Poza niektórymi spółkami wymienionymi powyżej słabo spisywały się również: Alcoa (-1,39%), Bank of America (-3,15%), JPMorgan Chase (-1,05%).

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)