Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Buczyński
|

Niezdecydowanie przy szczytach

0
Podziel się:

Rynkom europejskim brakowało wczoraj jednoznaczności i co potwierdziły zamknięcia sesji i spore niezdecydowanie panujące w trakcie dnia.

Niezdecydowanie przy szczytach

Kontrakty amerykańskie poranny handel zaczęły na minusach, co sprowokowało, że i indeksy na naszym kontynencie na początku wypadły nienajlepiej. Po kilkudziesięciu minutach nastroje zaczęły się poprawiać, ale przed południem nastąpiło przesilenie, a rynki zaczęły się znów osuwać.

Początek za oceanem upływał nerwowo i pomimo lepszych danych tamtejsze wskaźniki zaczęły się osuwać, pociągając za sobą rynki w Europie. Ostatecznie najważniejsze giełdy kończyły notowania na minusach. Pozytywnie na tym tle wyróżniał się parkiet londyński, ale on ,,nadrabiał" zaległości po poniedziałkowej przerwie i wyraźniej zyskał.

WIG20 otworzył się sporym spadkiem, ale choć pierwsze minuty przyniosły dalszą przecenę, to popyt nie dopuścił do bezpośredniego testu wsparcia na 1824 pkt. Tuż powyżej doszło do odbicia, które wyniosło wskaźnik powyżej poprzedniego zamknięcia, jednak nie udało się długo utrzymać na plusach. Szybka reakcja podaży najpierw przyniosła lekkie cofnięcie i stabilizację, a krótko po południu spadki zaczęły przyspieszać. W pobliżu porannego minimum zapanowało uspokojenie i w tym mało ciekawym stanie dotrwaliśmy do końca.

Pomimo spadku trudno sytuacja nie uległa jeszcze większemu pogorszeniu. Po ostatnich wzrostach rynek był wykupiony i dojrzał do realizacji zysków, ale na razie można mówić jedynie o niewielkiej korekcie, a do mocniejszych sygnałów sprzedaży sporo jeszcze brakuje.

Już pierwsze ze wsparć w strefie 1803-1824 pkt. okazuje się zaporą dla zniżki i choć rośnie ryzyko kolejnych mocniejszych testów, to nawet jeśli podaż upora się z tą barierą, niżej znajdują się kolejne i to ważniejsze. Są to chociażby poprzedni szczyt na 1785 pkt. oraz obszar 1760-1776 pkt. Dopiero ich jednoznaczne sforsowanie może wyraźniej załamać morale popytu, choć przynajmniej w najbliższych dniach nie powinno do tego dojść, a przed końcem tygodnia rynek może wejść w niewielką konsolidację.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)