Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Odreagowanie na parkietach europejskich

0
Podziel się:

Rynki w Europie znajdują się pod kontrolą kupujących. Euro umacnia się na skutek oczekiwań na jutrzejszą decyzję ECB odnośnie kosztu pieniądza.

Odreagowanie na parkietach europejskich

Rynki w Europie znajdują się pod kontrolą kupujących. Euro umacnia się na skutek oczekiwań na jutrzejszą decyzję ECB odnośnie kosztu pieniądza.

Po ostatnich czerwonych sesjach na giełdach starego kontynentu, przyszedł czas na odreagowanie. Pytanie brzmi jak długo może potrwać? Oby nie skończyło się na dzisiejszej sesji.

Wczorajsze umiarkowanie pozytywne zamknięcie Wall Street nie znalazło odzwierciedlenia w dzisiejszym porannym finiszu giełd azjatyckich. Japoński Nikkei225 wskazał na zamknięciu -1,31 procent, Hang Seng -1,81 procent, z kolei Shanghai B-Shares zyskał +0,37 procent. Wobec powyższego kontrastują notowania kontraktów terminowych na główne amerykańskie indeksy z plusami średnio +0,2 procent.

Tymczasem dojrzałe rynki Europy znajdowały się na sesyjnym maksimum około godziny 12:00. Londyn FTSE100 wskazywał +1 procent, Francja CAC40 zyskiwał +0,6 procent, podobnie Niemcy DAX +0,6 procent. Dobrze radziły sobie również rynki wschodzące i rozwijające się, w szczególności Czechy CTX +1,4 procent.

Natomiast warszawski parkiet nie zachwycał, a najgorzej sprawował się indeks spółek średniej kapitalizacji, który tracił około -1,5 procent. Jest to kolejna sesja przeceny na mWIG40, prawdopodobnie z powodu kolejnym umorzeń, a zarządzający szukając płynności poza największą dwudziestką, nie mają wyjścia i bez wzruszenia dołują wyceny średniaków.

Warto zwrócić uwagę, że wycena punktowa indeksu blue chipów i mWIG40 ponownie się zrównały. Poziom 2550 punktów na jednym i drugim, nie były już dawno obserwowanym pułapem. Porównując w pośpiechu można natknąć się na pomyłkę w bieżącym odczycie.

Technicznie WIG20 wciąż realizuje sygnał sprzedaży od 19 maja. Trend zniżkowy w krótkim terminie dał o sobie dotkliwie znać długiej pozycji. Indeks stracił w ten czas około 500 punktów, zatem wielkość niemała jak na 1,5 miesiąca giełdowego.

Wraz z wczorajszą sesją WIG20 ustanowił nowe tegoroczne minimum na wysokości 2536 punktów, ale nie wykluczone, że dryfując pod presją sprzedających zostanie przetestowane nowe dno. Tym bardziej, że sygnału kupna wciąż nie widać. Wskaźnik siły trendu wciąż rośnie i znajduje się na poziomie podobnym do sesji z 18 i 21 stycznia, tuż przed osiągnięciem kwartalnego minimum.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)