Chociaż podane dzisiaj dane makro nie zachęcały do zakupów, to jednak inwestorzy znaleźli powody ku temu, by zamknąć notowania mocno powyżej kreski.
Dzisiejsze dane potwierdzają, że amerykanie nie wierzą w szybkie wyjście
z recesji. W opublikowanym dzisiaj odczycie wskaźnika zaufania konsumentów 25 pkt. to najgorszy wynik w historii tego wskaźnika, począwszy od roku 1967 r. Jest on także dużo niższy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali go na poziomie 37 pkt. Ożywienia nie widać jak dotąd również na rynku nieruchomości. Indeks S&P/Case-Shiller dla 20 metropoliikolejny miesiąc z rzędu odnotował gorszy wynik. Grudniowy odczyt wyniósł -18,5% r/r. Wartość spadku indeksu od szczytu z 2006 r.
to -26,7%.
Te dane nie zniechęciły jednak inwestorów do odważniejszych zakupów. Argument na korzyść byków przedstawił analityk JP Morgan Thomas Lee, który wydał rekomendację ,,kupuj" z krótkoterminowym poziomem docelowym na S&P500 w okolicach 800 pkt. Jak łatwo zauważyć, po dzisiejszej sesji niewiele brakuje do tego, żeby rekomendacja zakończyła się pełnym sukcesem. Nie była to jedyna dzisiaj informacja, która skoncentrowała uwagę inwestorów na drugim co do wielkości banku w USA.
CEO
JPMorgan Jamie Dimon poinformował, że bank obniży tegoroczną dywidendę o 87%. Zaznaczył, że ma to służyć stabilizacji banku, gdyby sytuacja w gospodarce miała się znacząco pogorszyć. Pozwoli to bankowi zaoszczędzić w ciągu roku ok. 5 mld USD i według analityków daje dużą nadzieję na spłatę pożyczki 25 mld USD, zaciągniętej od rządu w październiku. W dniu dzisiejszym kurs banku wzrósł o 7,69%.
Podobnie jak wczoraj drożały akcje banków. Szczególnie dużym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się walory Bank of America oraz Citigroup, które zyskały zgodnie ponad 20%. Nie mogą narzekać również akcjonariusze General Motors, który zakończył sesję ponad 23% wzrostem. Udanie finiszowała również Alcoa, kończąc notowania o 10% wyżej od wczorajszego zamknięcia. Podobnym wzrostem sesję zakończyła spółka Home Depot. Była to zasługa lepszego zysku na akcję niż oczekiwali analitycy.
Ostatecznie indeksy zakończyły sesję pokaźnymi wzrostami. Dow Jones zyskał 3,32%, S&P500 4,01%,
a Nasdaq 3,90% .
ZOBACZ TAKŻE: