Końcówka ubiegłego tygodnia na giełdach w Europie upłynęła pod znakiem wzrostów. Inwestorzy w piątek kupowali przecenione w poprzednich dniach akcje licząc na odbicie na początku następnego tygodnia.
Indeksy rosły na fali spekulacji dotyczących skorzystania przez Grecję z pomocy Unii Europejskiej. Nastroje poprawiły także dane o sprzedaży domów w USA na rynku pierwotnym, która wzrosła mocniej niż oczekiwano. Na giełdach w Londynie i Frankfurcie wzrosty przekroczyły 1 proc., natomiast w Paryżu indeks CAC40 zyskał na zamknięciu 0,68 procent.
Sytuacja na GPW w piątek również układała się na korzyść kupujących, indeks WIG20 zakończył sesję powyżej 2500 punktów i na zamknięciu zyskał 1,25 procent. Wzrosty wspierały akcje spółek surowcowych, jak również sektor bankowy. Warto wspomnieć o lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej, która w marcu wzrosła o 8,7 proc. r/r. Lepsze od oczekiwań dane makro nie pomogły zbytnio złotemu. Nasza waluta pod koniec tygodnia minimalnie zyskała do euro, które kosztowało 3,88 zł. Złoty stracił natomiast do dolara, kurs USD/PLN przebił poziom 2,90 zł. Piątkowa sesja był bardzo udana dla rynków surowcowych, cena baryłki ropy wzrosła o ponad 1 proc. i przebiła poziom 85 dolarów. Mocno podrożało także złoto, cena uncji przekroczyła 1155 dolarów.
Bardzo dobrze ubiegły tydzień zakończył się na Wall Street. Piątkowa sesja przyniosła tegoroczne maksima na indeksie S&P500, który na zamknięciu zyskał 0,71 procent. Pozytywnie inwestorów zaskoczyły m.in. wyniki kwartalne spółki Xerox, a także zapowiedź jeszcze lepszych rezultatów w II kwartale. Indeks Nasdaq zakończył piątkową sesję wzrostem o 0,44 procent. Dzisiaj rano rosły także giełdy azjatyckie na fali oczekiwań, że gospodarka światowa ma się coraz lepiej, japoński indeks Nikkei zyskał na zamknięciu ponad 2 procent.
Wszystko wskazuje na to, że początek tygodnia powinien upłynąć pod znakiem dalszych wzrostów na giełdach. Kłopoty Grecji w oczach inwestorów zostały chwilowo rozwiązane, ale w dłuższej perspektywie potrzebny będzie konkretny plan działań zaproponowany przez grecki rząd. Wyniki kwartalne spółek pokazują, że światowa gospodarka ma się całkiem dobrze i wydaje się, że pomimo trwającego już ponad rok trendu wzrostowego, nadal będą chętni do kupowania akcji. Jeśli na rynki znowu nie powróci temat ewentualnych podwyżek stóp procentowych, to można spodziewać się kolejnych udanych tygodni i nowych rekordów.