Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Buczyński
|

Podaż pokazała siłę

0
Podziel się:

Wczorajsza sesja na europejskich parkietach stała pod znakiem dużego niezdecydowania, a najważniejsze indeksy oscylowały wokół poprzednich zamknięć.

Podaż pokazała siłę

Wystarczył jednak jeden impuls, w postaci gorszego od oczekiwań indeksu nastrojów Consumer Confidence w USA, by wywołać mocną wyprzedaż i przesądzić o ostatecznym przebiegu notowań. Dodatkowym katalizatorem była negatywna reakcja rynków za oceanem i choć w końcówce wskaźniki na naszym kontynencie lekko odbiły do góry, to większość z nich, w tym te główne, kończyła dzień na wyraźnych minusach. Reakcja na dane wydaje się zbyt emocjonalna, jednak pokazała jak nerwowe są obecnie nastroje, a to w obliczu kolejnych ważnych danych makro, nie daje większych wskazówek by przesądzać kierunek trendu.

WIG20 otworzył się mocnym akcentem - z luką hossy i tuż przy granicy 1900 pkt. Początek przyniósł próby kontynuacji wzrostów, ale zaprą dla wzrostów stał się opór w okolicach 1910 pkt. Po nieskutecznych testach rynek nie cofnął się mocniej, lecz wszedł w konsolidację. Marazm utrzymywał się przez większą część sesji, ale jeszcze przed rozpoczęciem notowań za Atlantykiem nastroje zaczęły się coraz bardziej pogarszać. Po danych z USA wyprzedaż przybrała na sile. Zamknięcie wypadło na minusie i było to zarazem dzienne minimum.

Wczorajsza sesja ma niewątpliwie niekorzystną wymowę, którą potwierdza kilka elementów. Jednym z nich jest kolejny nieskuteczny test kilku ważnych oporów, w tym również tych najbliższych, jak choćby okolic 1880 pkt. i granicy 1900 pkt. Oprócz tego spadek został poparty większymi obrotami, które są oznaką narastającej presji podaży. Na razie nie pojawiły się jeszcze mocniejsze sygnały sprzedaży, a do kluczowych wsparć sporo brakuje, jednak należy się liczyć z tym, że podaż pójdzie za ciosem i będzie starać się sprowadzić indeks w pobliże tych barier. Spadków na początku dzisiejszej sesji nie da się raczej uniknąć, ale w trakcie dnia możliwe jest uspokojenie w oczekiwaniu na kolejną porcję danych makro, które znów mogą znów zdecydować o ostatecznym przebiegu notowań.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)