Jeśli najbliższe sesje nie staną pod znakiem kupujących to będziemy mieli raczej początek ochłodzenia nastrojów na tym rynku.Publikowane w piątek dane makro miały mieszany wydźwięk. Dane z rynku nieruchomości okazały się lepsze niż oczekiwano natomiast niespodziewanie wskaźnik nastrojów konsumenckich wyraźnie się obniżył. Cieniem na rynku mogła też położyć się decyzja SEC o oskarżeniu banku Goldman Sachs o oszustwo względem swoich klientów, kiedy polecał im instrumenty wysokiego ryzyka powiązane z kredytami hipotecznymi.
Większe ryzyko inwestycyjne
Na naszym rynku w ślad za rynkami zagranicznymi w piątek przeważała strona podażowa. Indeks szerokiego rynku Wig skorygował się na razie łagodnie bez większych konsekwencji inwestycyjnych. Na wykresie w układzie minutowym notowania cały czas znajdują się powyżej krótkoterminowej linii trendu wzrostowego oraz powyżej pierwszej ważnej z punktu widzenia inwestycji spekulacyjnych strefy cenowej w okolicy 43.5 tys. punktów.
Od tego czy ta strefa cenowa zostanie utrzymana zależą dalsze krótkoterminowe losy naszego rynku. Jej ewentualne przełamanie przybliży nas do testowania następnej strefy popytowej w okolicy 42.5 tys. punktrow. Z punktu widzenia inwestycji długo i średnioterminowych ważnym poziomem cenowych jest strefa w okolicy długoterminowej linii trendu wzrostowego. Na dzień dzisiejszy linia ta stanowi silną strefę popytową w okolicy poziomu 41 tys. punktów co mniej więcej pokrywa się z ostatnio ustanowionym szczytem notowań z połowy stycznia tego roku.