Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Popyt znów w natarciu?

0
Podziel się:

W nowy tydzień wkroczyliśmy leniwie i w iście wakacyjnym klimacie. Obroty na warszawskiej giełdzie były mizerne, a poziomy cen zasadniczo się nie zmieniły.

Popyt znów w natarciu?

W nowy tydzień wkroczyliśmy leniwie i w iście wakacyjnym klimacie. Obroty na warszawskiej giełdzie były mizerne, a poziomy cen zasadniczo się nie zmieniły. Rynek trwa w zawieszeniu przy dnie zeszłotygodniowej przeceny i tuż ponad ważnymi średnioterminowymi wsparciami. Trwa walka o przewodnictwo na parkiecie.

Na znanych poziomach

Nowy tydzień zaczęliśmy bez większych emocji. W miarę ciekawie było tylko na początku i na końcu sesji. Po starcie do głosu doszli kupujący, ich entuzjazm szybko jednak został stłamszony. W rewanżu podaż nieudanie przetestowała zeszłotygodniowe minima przy 2451pkt., po czym obie strony rynku wypracowały wielogodzinny kompromis mniej więcej pośrodku przedziału dziennych wahań, w okolicach 2465pkt. Na samym finiszu notowań ciągłych dość niespodziewanie zaatakowali kupujący, podnosząc jeszcze ceny na końcowym fiksingu. Dzięki finałowemu zrywowi sesję udało się zamknąć 18pkt. zyskiem (0,73%), na poziomie 2488pkt.

Wakacyjna (nie)aktywność

Wczorajsza sesja wyróżniła się przede wszystkim rekordowo niską aktywnością inwestorów. Na rynku kasowym obrócono papierami spółek z WIG20 za zaledwie 445mln.zł. Wolumen wymiany na wrześniowej serii kontraktów ledwo przekroczył 30tys.szt. W takich okolicznościach wyceny mogły się zmieniać pod wpływem stosunkowo niewielkiego kapitału angażującego się po jednej stronie rynku. Dobitnie pokazała to końcówka dnia. Na szczęście zmiany ograniczyły się do obszaru wyznaczonego już pod koniec w zeszłego tygodnia. Nie narodziły się tedy nowe sygnały techniczne, nie ma więc dylematów związanych z ich wiarygodnością.

Sytuacja techniczna się nie zmieniła. Na rynku ścierają się dwie tendencje. W krótkim terminie przeważa podaż, a nad rynkiem ciąży zarysowana w zeszłym tygodniu formacja wyspy odwrotu dająca sprzedającym uzasadnione nadzieje na kontynuację sierpniowych spadków. Swoje wsparcie deklaruje też MACD, trwając w ułożeniu charakterystycznym dla rynku niedźwiedzia. W średnim terminie optymiści oglądają się natomiast na potencjalnie silne wsparcia w rejonie czerwcowych szczytów, w ich obronie widząc szanse na odzyskanie przewodnictwa na parkiecie. Póki one trwają nienaruszone, póty ważny jest średnioterminowy kupna wysłany 22 lipca. Wkrótce jedna z tych tendencji będzie musiała udowodnić swoją wyższość. Jeśli wsparcia leżące ponad poziomem 2400pkt. się załamią wygra opcja niedźwiedzia, pierwszym znakiem triumfu byków będzie natomiast zamknięcie dnia powyżej luki bessy z zeszłej środy (2495pkt.).

Popyt w natarciu

Dziś na początku dnia przekonamy się, ile wart jest wczorajszy zryw popytu. Wyceny amerykańskich kontraktów w tej chwili rosną, Azja lekko dołuje, otwarcie wypaść może zatem na plusach. W natarciu, przynajmniej teoretycznie, są kupujący, którzy już na początku dnia zaatakować powinni opór 2495-2498pkt. (luka bessy oraz 38,2% zniesienia spadków). Wyjście powyżej tych wysokości będzie trudne, zagroziłoby bowiem wyspie odwrotu nadwerężając tym samym przewagę podaży. Gdyby jednak się udało, kurs powinien przetestować kolejny opór w okolicach 2510-2513pkt. (m.in. poziom 50% zniesienia przeceny).

Utrzymanie cen pod luką zachowa rynek w konsolidacji, pozwalając sprzedającym na przejęcie inicjatywy. Pośrednie wsparcia to 2480 i 2464pkt., liczy się jednak przede wszystkim to na minimach ruchy spadkowego, czyli przy 2451pkt. Pogłębienia przeceny otworzy drogę do konfrontacji z ważną popytową zaporą powyżej 2400pkt. Popyt może zmobilizować się już na 2440pkt., gdzie przebiega teraz linia łącząca czerwcowe wierzchołki, niżej zaś na wysokości samych szczytów (2400-2426pkt.).

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)